Forum forum.drachenfels.pl
Forum Zamku Drachenfels
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UzytkownicyUzytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼iZaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼i   ZalogujZaloguj 
[Strona Glowna Zamku]    [Komnata Konstanta]
Najsilniejszy potw贸r
Id do strony 1, 2  Nast阷ny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum.drachenfels.pl Strona Glowna -> Bestiariusz
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nast阷ny temat  
Autor Wiadomo舵
Anubis
Chor膮偶y
Chor膮偶y


Do潮czy: 23 Mar 2006
Posty: 723

PostWys砤ny: Nie Cze 04, 2006 14:11    Temat postu: Najsilniejszy potw贸r Odpowiedz z cytatem

Ciekawi mnie jaki potwor byl tym najlepszym z ktorym sie spotkaliscie, czy przezyliscie a jesli tak to jak tego dokonaliscie Wink

Moi gacze na przyklad spotkali minotaura (lekko podrasowanego bo dow贸dca byl) i pokonali go tylko dlatego ze jeden z BG podcial mu nogi dwurecznym mieczem, a i tak lowca przyplacil ta potyczke reka... Twisted Evil
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Brujah
Rycerz Zamku
Rycerz Zamku


Do潮czy: 04 Lut 2006
Posty: 327
Sk眃: Sylvania - Zamek Drakenhof

PostWys砤ny: Nie Cze 04, 2006 16:08    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Hmm... Spotka艂em wielkiego, ko艣cistego i do艣膰 wyrozumia艂ego smoka. Czego wyrozumia艂ego? Bo da艂 nam przeszuka膰 swoje skarby by odnale藕膰 ma艂膮 rzecz kt贸rej szukali艣my w jego twierdzy. Potem nam kaza艂 spier***a膰 (dos艂ownie Smile ), ale jeden z BG chcia艂 mu zada膰 jeszcze jedno pytanie. Wtedy smok sie w艣ciek艂 i rykn膮艂 "kaza艂em wam spier**la膰?!" i zacz膮艂 w nas zia膰 ogniem Laughing Na szcz臋艣cie uciekli艣my...

Innym razem mieli艣my potyczk臋 z D偶abersmokiem. By艂o nas chyba z 6 to go ubili艣my Smile

Opr贸cz tego t艂ukli艣my si臋 z liczami, wampirami, czarodziejami itp. itd.
_________________
#Altdorf - Brujah, tak jakby cz艂owiek Wink
#Dzielnica Kupiecka - MG Falandar Von Geldhaben (NPC)
#Pa艂ac Mordu - Wolfram "Nachtmann"
#Przyjaciel czy Wr贸g? - Domarasc Ungardt "Marzyciel"
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Monstero
Starszy Prochowy
Starszy Prochowy


Do潮czy: 15 Lis 2005
Posty: 279
Sk眃: z daleka

PostWys砤ny: Pon Cze 05, 2006 13:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ciekawie wypad艂o spotkanie z olbrzymim zmutowanym zwierz臋ciem. By艂o to to kszta艂tu i wielko艣ci czego艣 w rodzaju nosoro偶ca z mord膮 nied藕wiedzia (ale mimo to ro艣lino偶erne). Ca艂e futrzate i bardzo spokojne, zupe艂nie nieagresywne. Ale jeden z BG stwierdzi艂, 偶e mo偶e to jaki艣 podst臋p, 偶e to ich napadnie (pomimo tego 偶e inni ju偶 kilka razy pog艂askali to "zwierz膮tko", kt贸re wyra藕nie 艂asi艂o si臋 do wszystkiego).

No i si臋 doigrali. Jak to bydle zacz臋艂o si臋 broni膰 to jednemu BN'owi gdyby nie PP urwa艂oby g艂ow臋. A po walce ci co pozostali na nogach przez minutk臋 czy dwie szukali r臋ki tego BG, kt贸ry zacz膮艂 ca艂膮 akcj臋. Znale藕li r膮czk臋, skompletowali biedaka i mogli go w spokoju pogrzeba膰...

To by艂 chyba jeden z silniejszych stwork贸w, BG i BN'i ut艂ukli go chyba w siedmioro.

A najsilniejsze to oczywi艣cie by艂y demony przed kt贸rymi BG na szcz臋艣cie salwowali si臋 ucieczk膮.
_________________
...
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Dante_delire
Stra偶nik
Stra偶nik


Do潮czy: 23 Kwi 2006
Posty: 75

PostWys砤ny: Pon Cze 05, 2006 16:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Raz da艂em takiego potworka, kt贸ry spoj偶enie potrafi doprowadzi膰 do szale艅stwa(PO) lecz gracze wiedzieli tylko 偶e potw贸r ma co艣 z oczami. Fakt faktem 偶e potworek odpada艂 na strza艂a albo dwa, ale jak si臋 podchodzi do niego ty艂em, i stara si臋 pokona膰 na przer贸偶ne sposoby zamiast poprostu uderzy膰 to si臋 ma potem problemy. Lata艂y koktajle mo艂otowa, rzucali broni膮, pr贸bowali przewr贸ci膰, chowali si臋 gdzie艣. Kt贸ry艣 gracz machn膮 mieczem, a potem wszyscy si臋 zdziwili 偶e potw贸r pad艂 od jednego uderzenia. Tak ich to zdziwi艂o 偶e jescze go pokroili 偶eby mie膰 pewno艣膰 偶e napewno nie 偶yje.
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
kain
Mod Mag贸w
Mod Mag贸w


Do潮czy: 20 Lut 2005
Posty: 2262

PostWys砤ny: Wto Cze 06, 2006 20:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Waszmo艣ciowie walczy艂em ze smokami, wampirami liczami a o pospoulstwie typu goblin niewspomne. Jednak zaka偶dym razem gdy wspomne moje spotkania z wampirkami to ciarki mnie przechodz膮.....r贸znie to bywa艂o czasem ja zgin膮艂em czasem on[tzn uciek艂 szmaciarz]
Ale najgorszym wrogiem z jakim si臋 zmierzy艂em byl.....szaman. Tu nasz MG okaza艂 si臋 wielkim fanem niejakiego G.Mastertona i jego ksi膮偶ki "Manitou"[ polecam , warto ]. Nie to, 偶ebym sie go ba艂 ale do dzi艣 na d藕wi臋k "wszystko ma swojego manitou " postanawiam zabic si臋 swoj膮 stop膮.....Szaman 贸w zrobi艂 ze mnie i mojego towarzysza krasnoluda pokarm dla rybek........umarli艣my w m臋czarniach......
wie膰 moja rada nie podskakiwa膰 szamanom
_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain

Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Blackswordsman
Mod Bestii
Mod Bestii


Do潮czy: 18 Sty 2005
Posty: 3965
Sk眃: Brama wymiar贸w p贸艂nocnego bieguna:)

PostWys砤ny: Sro Cze 07, 2006 11:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ten temat jest bardzo podobny(je艣li nie prawie identyczny) do tego kt贸ry wcze艣niej z艂ao偶y艂em. Zastanawia艂em sie nad przeniesieniem go i stwierdzi艂em 偶e trzeba co艣 z tym zrobi膰.
Osobi艣cie za najlepsze stwory z kt贸rymi si臋 zmierzy艂em uwa偶am wszystkie jako 偶e m贸j MG potrafi艂 zrobi膰 z ka偶dej potyczki heroiczny pojedynek. Walki nie by艂o tak wiele ale jak ju偶 by艂a to zawsze 艣wietna.
_________________
Jestem mieczem i zbroj膮. Moja droga tam gdzie krew.

MG tu i tam ^^
#Sesja Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Anubis
Chor膮偶y
Chor膮偶y


Do潮czy: 23 Mar 2006
Posty: 723

PostWys砤ny: Pia Cze 16, 2006 21:14    Temat postu: Nowy temat Odpowiedz z cytatem

Hmmm zmienmy odrobine temat


Powiedzcie ile razy juz musieliscie uciekac panikujac gdzie tylko oczy poniosa, czy rzucaliscie sie na pewna smierc jako "kamikadze" albo tak dyktowal wam honor.
Czy spotkaliscie kiedys stworzenie na ktorego widok ogarnialo was przerazenie, czy wiedzieliscie ze zostalo wam tylko kilka chwil zycia?
Jesli tak to co to bylo??
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Raziel
Starszy Prochowy
Starszy Prochowy


Do潮czy: 27 Paz 2005
Posty: 284
Sk眃: Sylvania

PostWys砤ny: Pia Cze 16, 2006 22:52    Temat postu: Re: Nowy temat Odpowiedz z cytatem

Anubis napisa:
czy rzucaliscie sie na pewna smierc jako "kamikadze" albo tak dyktowal wam honor.
Gra艂em Zab贸jc膮 Trolli, natrafilismy na Krwiopijca Khorna? C贸偶 mia艂em zrobi膰? Rzuci艂em si臋 na niego i jak mo偶na si臋 domy艣li膰 ponios艂em chwalebn膮 艣mier膰 Very Happy potem nawet dru偶ynowy bard napisa艂 pie艣艅 o tym wyczynie Very Happy
_________________
Per mortis ad gloria!
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Odwied stron autora
ANKS



Do潮czy: 11 Lip 2006
Posty: 3

PostWys砤ny: Sro Lip 12, 2006 16:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja jeszcze ani razu nie zgin膮艂em. Zawsze mia艂em farta Razz. Raz goni艂 nas ten marbrothrax tylko zdeczka wi臋kszy ni偶 normalnie. To wylaz艂 jaki艣 nekromanta i ugryz艂 go w stop臋, na co tamten zjad艂 biedka. Ale nam sie uda艂o uciec tylko z 5 PO na ka偶dego
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
kain
Mod Mag贸w
Mod Mag贸w


Do潮czy: 20 Lut 2005
Posty: 2262

PostWys砤ny: Sro Lip 12, 2006 17:07    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

EJ STARY W CO TY GRASZ??
KURDE JAK MI BLACK POKAZUJE GOBLINA TO JA SIE JU呕 BOJE:(
MABROTRAX , NEKROMANCI ?? Z艁APAL ZA NOGE ??
NA MORRA!!!!!
NO DOBRA Ide POCHODZIC ZA REKE PO PARKU Z MADRAGIEM:)
A POTEM BALKHURK UMYJE MI PLECKI:p
_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain

Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
azgard
Szabrownik
Szabrownik


Do潮czy: 15 Mar 2006
Posty: 16

PostWys砤ny: Wto Lip 18, 2006 15:17    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Najgrozniejszy stwor w pierwszej edycji z jakim mialem stycznosc to byl demon, niestety MG nie byl przygotowany na umiejetnosci demona, i niepotrafil z nich skorzystac, tak wiec rozwalilem tego demona ture. Wygladalo to tak ze demoniszcze zlapalo mnie biczem za nozki, i pociagnelowprost na swoja klate, ja jednak oplotlem sie nozkami wokol karku, i i wsadzilem mu kilka atakow w glowke... dodam jeszcze ze gralem wtdy zabujca smokow, i bylem wprost zalamany po sesji...

Dla porownania dodam ze z moim stalym MG najciezsza walka byla walka z olbrzymem, troche przez niego podrasowanym, i nazwanym Cyklopem Gorskim, i z tej walki jestem najbardziej dumny, toczyla sie ladny kawal czasu, praktycznie cala sesje, i wkoncu powalilem to gorske scierwo. Tematem przewodnim przygody byla wyprawa wraz z pewnym badaczem w gory, tam podobno mialbyc ukryty potezny runiczny artefakt, ktory przykol uwage kowala run w naszej druzynie, i zloto, ktore przykulo uwage innych czlonkow druzyny. Moja postac wgrala sobie kiedys w czaszke taki motyw, ze ten kowal run jest wybrancem bogow (kiedys bez zadnego zadrasniecia przerzyl zawalenie jaskini, a potem wyjscie z niej podziemnymi tunelami pelnymi goblinow, MG nawet nie wierzyl w rzuty ktore mu wychodzily... ) dlatego chodzilem za nim i bylem pewien ze oddanie zycia za niego jest najlepszym sposobem na smierc. Swoja droga kowal mial strasznie niewyparzona gebe wiec mialem co robic Smile I w tych gorach okazalo sie ze sa kopalnie goblinow, na ktore przypuscilismy atak. Niechcacy obudzilismy rzeczonego cyklopa, i ja toczylem z nim walke przez cala sesje, a inni gracze dokonali dewastacje kopaln i odszukali runiczny mlot. Walka byla ciezka emocjonujaca, i do konca nie bylo wiadomo kto wygra. Najlepszym motywem bylo gdy moj zabujca siedzial za sporawym glazem, grzebal w ekwipunku szukajac odpowiedniej masci leczniczej, a cyklop z maniakalna przyjemnoscia katowal ten klaz ogromna palka Smile a sma poczatek walki przeszedl juz do legendy, stalem w wejsciu do kopaln goblinow, przed nim czekala reszta ekipy, ja mialem przeczyscic troche droge, po chwili zauwarzylem jak pojedynczo czlonkowie mojej ekipy przebiegaja obok mnie i wbiegaja do srodka, a z zewnatrz dochodzil glos kowala "CYKLOP!!" zawrocilem na piecie, przebieglem miedzy nimi slyszac ich okrzyki "uciekac uciekac uciekac!!" a oni slyszeli tylko moj wsciekly glos przez zacisniete zeby "mojmojmojmojmojmoj!!"

W drugiej edycji najpoterzniejszy potwor jakiego widzialem to murzyni Very Happy grajac zeglazem trafilismy na wyprawie odkrywczej do jakiejs wioski tego talatajstwa, nie poszla nam wymiana handlowa i zaczeli nas atakowac, teraz moja lewa dlon jest ozdoba czapki wodza...

Moim graczom zaserwowalem kiedys trolla, i to byl zly pomysl, ledwo z tego wyszli
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Sab
Mod Mechaniki
Mod Mechaniki


Do潮czy: 12 Lut 2005
Posty: 144
Sk眃: z dalekiej p贸艂nocy

PostWys砤ny: Pia Lip 28, 2006 10:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ANKS napisa:
Ja jeszcze ani razu nie zgin膮艂em. Zawsze mia艂em farta Razz. Raz goni艂 nas ten marbrothrax tylko zdeczka wi臋kszy ni偶 normalnie. To wylaz艂 jaki艣 nekromanta i ugryz艂 go w stop臋, na co tamten zjad艂 biedka. Ale nam sie uda艂o uciec tylko z 5 PO na ka偶dego



Shocked O cholera. Ale nie czepiam si臋. Te偶 gra艂em kiedy艣 w g艂upoty.

Je艣li idzie o najsilniejszego potwora, to zn贸w powo艂am si臋 na "Imperium w p艂omieniach" i Sherargetru (pana przemian) na koniec. To rzeczywi艣cie by艂a ci臋偶ka walka, ale nikt z nas nie zgin膮艂. Gdy kto艣 ko艅czy ca艂ego "Wewa" ma okazj臋 gra膰 ju偶 prawie-demonem.


Nie, pomyli艂em si臋. Najsilniejszy potw贸r, na jakiego trafi艂em, to ten, kt贸ry zabi艂 jednego z moich najlepszych bohater贸w, czyli zwyk艂y szkielet. Ot po prostu nieelegancko w brzuch mnie trafi艂...
_________________
dekadencki golibroda
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Darkfire
Przepatrywacz
Przepatrywacz


Do潮czy: 25 Lip 2006
Posty: 5

PostWys砤ny: Pia Lip 28, 2006 14:32    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Raz spotkali艣my lec膮cego dzabersmoka i... ka偶dy z mojej dru偶yny pad艂 w glebe a ja mia艂em akurat wiatry i... piard艂em na ca艂膮 pare a dzabersmok przez chwile popatrzy艂 w nasz膮 strone:/Wtedy to si臋 dopiero zdygali艣my i oczywi艣cie wszystko zesz艂o na mnie:/Po tym fakcie uda艂em si臋 do lekarza

Ostatnio te偶 by艂a akcja 偶e mieli艣my odby膰 bitwe z krwawymi elfami pod przyw贸dztwem Krwawego Rapiera.Posiada艂 on armie sk艂adaj膮c膮 si臋 z paru berserk贸w(1 potrafi艂 50 po艂o偶y膰)i parunastu 偶膮de艂(sieka艂y jak cholera)a nas by艂o w sumie 160 pieszych i ilu艣 tam konnych.Ja z racji 偶e jestem przepatrywaczem podje艂em si臋 pr贸by likwidacji paru bers贸w z zaskoczenia.Dosta艂em pod dow贸dztwo 10 elfich 艂ucznik贸w.Po艂o偶yli艣my 2 strza艂ami.I potem dosz艂o do walki w zwarciu.Oczywi艣cie z ca艂ej armii zostali艣my ja Aidan, pirat Jack,wied偶min Geralt i BN Andre(dow贸dca naszej armii) oraz BN(nie moge zapami臋ta膰 jego imienia by艂 to elf pod moj膮 komend膮),a naprzeciw nam ukaza艂 si臋 sam Krwawy Rapier(wyskilowany jak c.uj) Oczywi艣cie nie oby艂o si臋 bez obra偶e艅 ale jako艣 dokopali艣my mu.Z b贸lu usneli艣my w namiocie a 贸w elf pobieg艂 po pomoc.Krwawy by艂 narazie najgorszym z moich wrog贸w bo go z ledwo艣ci膮 zabili艣my.
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Sab
Mod Mechaniki
Mod Mechaniki


Do潮czy: 12 Lut 2005
Posty: 144
Sk眃: z dalekiej p贸艂nocy

PostWys砤ny: Wto Sie 01, 2006 13:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cholernie boj臋 si臋 MG, kt贸rzy maj膮 jakie艣 kompleksy i wysy艂aj膮 na BG jakich艣 diabli wiedz膮 sk膮d przeciwnik贸w ze stali, czy nie wiadomo z czego jeszcze innego. Nie raz gra艂em przeciwko supermutantom, superludziom, superistotom itd., a ka偶dy z tych przeciwnik贸w by艂 silniejszy od poprzedniego. Wydaje mi si臋, 偶e nie ma sensu pisa膰 w tym miejscu w艂a艣nie o takich niewiadomocosiach.
_________________
dekadencki golibroda
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
azgard
Szabrownik
Szabrownik


Do潮czy: 15 Mar 2006
Posty: 16

PostWys砤ny: Czw Sie 03, 2006 22:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zgadzam sie z przedmowca, dobry MG nawet z gobilna zrobi maszyne do zabijania zdolna pokonac caly oddzial zbrojnych, najwazniejsze jest to zeby nie wymyslac setek coraz to kolejnych przeciwnikow, ktorzy walcza do ostatniej kropli krwi, tylko walczyc nimi tak jak samemu sie nimi gralo, albo nie tworzyc mega zlych herosow, bo i tak 3/4 MG ktorzy ich tworza nie potrafia wykorzystac nawet polowy umiejetnosci ktore im daja... troche to zenujace...

Ja u mojego stalego MG, grajac krasnoludzkim zabojca, ktory raczej narazony jest na stycznosc z roznymi scierwami widzialem najprzerozniejsze potwory, i tak samo jak do walki z trollem przygotowywalem sie na mala grope goblinow, czy tez wyprawienie sie do legowiska wilkolaka, albo do portowej tawerny w ktorej okradli mnie ostatniej nocy Wink poprostu nigdy nie bylem pewien co tam spotkam, i jak to cos bedzie walczyc. Czasami pogrywam z moim sasiadem jako MG, on ma straszna mnie do tworzenia schematycznych przeciwnikow i schematycznych walk...

Nie znam piekniejszego uczucia jakie moze doznac gracz odgrywajacy zabojce otoczony przez oddzial orkow, krzyczacy "jestescie otoczeni!!" "mam przewage liczebna, nie macie szans!!" nastepnie cieszacy sie krwawa jadka, i wymyslnymi sposobami walki przeciwnikow, na koniec gdy kladzie sie ostatniego przeciwnika trupem, wpadam w szal "jak dlugo jeszcze Throrinie, czyzbym byl az tak nic nie wartym robakiem u boku moich przodkow!!??" a nie standardowe pytanie MG: "no to kogo bijesz?" i rownie standardowa odpowiedz gracza: "najblizszego"
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Wy秝ietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum.drachenfels.pl Strona Glowna -> Bestiariusz Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Id do strony 1, 2  Nast阷ny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie mo縠sz pisa nowych temat體
Nie mo縠sz odpowiada w tematach
Nie mo縠sz zmienia swoich post體
Nie mo縠sz usuwa swoich post體
Nie mo縠sz g硂sowa w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group