- Kurwa mać - klnę zły na siebie, ze nie przewidziałem tego
< Podążama za Elendirasem , nic nie mówie ide w skupieniu. Brat.....nawet nie pamiętam go......wiem mniej wiećej skąd jestem, może czas na spotkanie z przeszłością myslę sobie>
- I dokÄ…d tereaz, gdzie jest Darron ? - odzywam siÄ™ po kilku chwilach do towarzysza _________________ #sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry Północy: Kain
Kobiet potrafiących służyć za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze światów. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadającego materaca nie jest już takie proste
Ochłaniasz chwilę... Przecież Darron i twoi bracia bitewni zostali w kaplicy. Nikt nie uciekł... Wszyscy nie żyją, jesteś ostatni z oddziału. Nie wiesz co robić, do kogo się zgłosić.
NASSIM/ELENDIRAS
Generał zatrzymuje was:
-Poczekajcie chwilę. Na orbicie stacjonuje flota Fenris... Zaraz przyleci desantowiec po przeżyłych... Czyli po was dwóch. Na statku dostaniecie sprzęt i może jakiś przydział.
Na horyzoncie pojawia się wspomniany desantowiec. Po chwili szybkiego lotu, ląduje jakieś 50 metrów od was. Silniki wciąż działają, kiedy właz się otwiera i wychyla się jakiś żołnierz.
-Wiemy już co się stało! Chodźcie, polecimy na jeden ze statków floty, tam możecie odpocząć. _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen -Wichry Północy
- Sądze, że zasłóżyliśmy na kufel zimnego piwa - mówię cicho do Nassima.
Podążam w stronę statku, złość przeszła, narodził się smutek. Jestem najemnikiem, nie powinna mnie w ogóle obchodzić czyjaś śmierć jednak coś mną poruszyło. Spoglądam na żołnierza.
- Oby coś dali nam do jedzenia... - uśmiecham się do niego. _________________ #Sesja Przyjaciel czy wróg? - Frank albo Fred
< Wyjmuje ostani skecony własnorecznie liśc tytoniu i zapalam. Wchodzę na statek i rzucam >
- Jakieś jadło by się przydało i kufel zimengo piwka , macie ? - pytam się.
< spoglÄ…dam na Elendirasa >
- Pewnie kobiet tu nie mają, jak myslisz ? - pytam się, a uśmiech gości na moje twarzy. Masz jakieś plany na później ? _________________ #sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry Północy: Kain
Kobiet potrafiących służyć za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze światów. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadającego materaca nie jest już takie proste
-Ech. Lecimy na Terrę. Została zaatakowana przez obcych... Musimy obronić Imperium Ludzkie. Ale, zanim dolecimy na Ziemię, nawet przez użycie tuneli nadprzestrzennych, minie miesiąc. Mamy mnóstwo dobrego żarcia dla bohaterów, browar z lodówy i co najważniejsze, kobitki. Dla ciebie, Marine, jest szeroki wybór, gdyż nie jesteś jedynym człowiekiem jaki będzie na pokładzie, hahaha. Dla ciebie, eldarze... cóż. Na statku będzie delegacja żołnierzy i dyplomatów z twojego statkoświatu, Ulthwe. Są z ciebie dumni, nawet jak na Wygnańca, i chcą byś im towarzyszył przy pobycie na statku. Nie znają naszych obyczajów. A kto wie, może załapiesz się na jedną z waszych kobiet? <żołnierz mruga okiem>
Przez wizjer widzicie jak oddalacie się od planety. Ta śnieżna kula już chyba na zawsze będzie świtać wam w pamięci jako symbol zerwania z waszą przeszłością... w bolesny sposób. Dolatujecie na statek po pewnym czasie stajecie przed jednym z wielkich okien z widokiem na flotę Imperium i na planetę.
Teraz podróż i wypoczynek. A za miesiąc? Znów walka, wojna i rzeź bitewna. Krew i śmierć. Ogień ogarniający wraki i budynki... Płomienie...
Płomienie Zagłady.
KONIEC AKTU PIERWSZEGO. _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen -Wichry Północy
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Id¼ do strony Poprzedni1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
Strona 7 z 7
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach