Wys砤ny: Nie Mar 12, 2006 23:08 Temat postu: Dlaczego akurat tak...?
Dlaczego macie takie nicki jakie macie? Czy jest to pseudo, imi臋 z gry lub nazwa Waszego kota?
Ja na przyk艂ad mam sw贸j nick z sesji Warhammera. Wymysli艂em sobie takie imi臋. Niechc膮cy nazwa艂em si臋 imieniem bardzo mrocznej postaci... Brujah - nie przez przypadek na sesji Altdorf 2502 jestem kim jestem i nie na darmo mam taki avatar jaki mam _________________ #Altdorf - Brujah, tak jakby cz艂owiek
#Dzielnica Kupiecka - MG Falandar Von Geldhaben (NPC)
#Pa艂ac Mordu - Wolfram "Nachtmann"
#Przyjaciel czy Wr贸g? - Domarasc Ungardt "Marzyciel"
orth m IV N.-em, D.-a, W.-orcie, staro艣wiatowy: dziwak, 艂odmieniec.
Nazwa zaczerpni臋ta z postaci systemu warhammera [Orthoxelius] - by艂 ni膮 mag yluzjonista, niedouk, kombinator, po 2 latach w akademii ucieka po zuchwa艂ym napadzie na krasnoludzki bank ze stolicy z nikomu wtedy nie znan膮 grup膮 "Bractwo Ko艣ci". Mistrz kr臋tactw, tandentnej magii i tanich sztuczek. Znany z wprowadzenia na rynek ingredient贸w magicznych tanich podr贸bek katalizator贸w z gipsu, parafiny i krowiego 艂ajna. Nieliczne prace naukowe jakie opublikowa艂 powsta艂y jako efekt jego licznych podr贸偶y: "O statkach powietrznych", "Magyja wydobycia ryb", "Mocojeby magiczne", "Praktyka magyi a bezp艂odno艣膰", "Spcze艅 na 101 sposob贸w" i kilka innych.
Geneza nazwy jest jednak g艂臋bsza i si臋ga do zbioru opowiada艅 "Miecz R贸wnowagi" autorstwa niejakiego sylwka wr贸bla - to w艂a艣nie tam w 2000 roku nowej ery pojawia si臋 posta膰 maga Orthoxeliusa.
Kilka lat temu po rozbiciu szajki Bractwa Ko艣ci orth zaszy艂 sie w g贸rach Szarych i diabelskim sposobem siakim艣 zawar艂 pakt z Konstantem Drachenfelsem - w zamian za opiek臋 nad Zamkiem i w艂o艣ciami - hrabia Drachenfels ofiarowa艂 sztuczkarzowi wieczne 偶ycie, urod臋 i 300 galon贸w averlandzkiego piwa. _________________ Pozdrawiam i 偶ycz臋 wielu udanych sesji
www.drachenfels.pl :: www.40k.pl :: www.fabularny.net :: www.nudny.net :: www.samotnywilk.pl
Brujah urodzi艂 si臋 w 2279 roku. Z jego dzieci艅stwa mo偶na jedynie wynie艣膰, i偶 by艂 on synem rolnika ale wybi艂 si臋 z n臋dzy nadludzkim wysi艂kiem i cierpieniem. R贸wno w 2300 roku przyby艂 do Altdorfu. Zarabia艂 jako gladiator. Sz艂o mu ca艂kiem nie藕le, w ko艅cu kupi艂 sobie sw贸j pierwszy miecz. Kt贸rego艣 dnia, po wygranej walce, do Brujaha przyszed艂 podejrzany cz艂owiek. Go艣膰 powiedzia艂, 偶e nast臋pn膮 gladiator nast臋pn膮 walk臋 ma przegra膰 albo go zabij膮. Rozmowa by艂a napi臋ta, w ka偶dej chwili Brujah m贸g艂 rozwali膰 g艂ow臋 dziwnej osobie, ale kto czeka艂 za drzwiami? M艂ody gladiator nie mia艂 wyboru, wola艂 zgina膰 w walce ni偶 by膰 zasztyletowanym w jakiej艣 ciemnej uliczce.
Nadszed艂 dzie艅, w kt贸rym Brujah mia艂 zgin膮膰. Wyszed艂 na aren臋, stan膮艂 przed swoim przeciwnikiem. W my艣lach wy艣miewa艂 swojego wroga. "Taki s艂aby! Patrzcie na jego rami臋! Ja mam z nim przegra膰? Nieee... co艣 si臋 wymy艣li..."
Rozpocze艂a si臋 walka. Po kr贸tkim starciu Brujah zosta艂 ranny. Adrenalina podskoczy艂a mu do 偶y艂, wpad艂 w sza艂. Rozp艂ata艂 przeciwnika w mgnieniu oka. Spojrza艂 w rycz膮cy nad rozlewem krwi t艂um. Wiedzia艂, 偶e musi ucieka膰...
Ucieka艂 przez ulice Altdorfu przed tr贸jk膮 oprych贸w. Skr臋ci艂 w uliczk臋... ciemn膮, brudn膮 uliczk臋... Nie mia艂a ona wyj艣cia. To by艂a 艣lepa uliczka.
Oprychy ju偶 si臋 zbli偶a艂y... 艢mier膰 spogl膮da艂a im z oczu...
Nagle wszystko si臋 urwa艂o... B艂ysn臋艂o Brujahowi przed oczami...
Gladiator obudzi艂 si臋 w pokoju. Leza艂 na 艂贸偶ku. nad Nim pochyla艂 si臋 Cz艂owiek w czerwonej szacie, mia艂 tak膮 troch臋 twarz... jakby 偶abi膮...
Cz艂owiek przedstawi艂 si臋 jako Diuna. Powiedzia艂, 偶e to on uratowa艂 Brujaha przed oprychami. Ale nie zrobi艂 tego za darmo, Brujah mia艂 wyruszy膰 w niebezpieczn膮 podr贸偶 razem z kilkoma innymi osobami.
Brujah pozna艂 dw贸ch krasnolud贸w - Tristana, Detrytusa, elfa Nahada i Wolframa czarodzieja. Brujah nigdy wcze艣niej takiego czego艣 nie prze偶y艂. Przeni贸s艂 si臋 w czasie do roku 2502, kiedy szala艂a burza chaosu. Brujah i ekipa mieli za zadanie znale藕膰 cenn膮 relikwi臋 Sigmara, kt贸ra mia艂a przywao艂a膰 wielk膮 armi臋 krasnolud贸w. Odnale藕li j膮, nast臋pnie zanie艣li j膮 do Altdorfu. Tam czeka艂 na nich Diuna, czeka艂 na nich ponad 200 lat. Teraz Brujah wiedzia艂 dlaczego mia艂 tak膮 偶abi膮 twarz - Diuna by艂 Pradawnym Slaanem. Dru偶yna dowiedzia艂a si臋 co trzeba zrobi膰 aby przekona膰 Sigmarit贸w do relikwii. Elf Nahad by艂 najlepszym m贸wc膮 wi臋c on si臋 tym zaj膮艂 - szcz臋艣liwie bo nikt inny by nie przekona艂 stra偶y by wpu艣ci膰 ELFA do TEOLOGONISTY.
Teologonista przekona艂 si臋 do relikwii. Wyruszy艂 z ni膮 na front, by zwalcza膰 chaos...
A Brujah? Co z Brujah'em? Wyrusz艂 w G贸ry Szare. Zawita艂 do Zamku Drachenfels i koczuje tam do dzisiaj
Ta historia nie ma nic wsp贸lnego z postaci膮 jak膮 gram w Altdorf 2502
Raziel... Dobrze my艣lisz. Ale ja kreuje w艂asny wygl膮d takiego Brujaha _________________ #Altdorf - Brujah, tak jakby cz艂owiek
#Dzielnica Kupiecka - MG Falandar Von Geldhaben (NPC)
#Pa艂ac Mordu - Wolfram "Nachtmann"
#Przyjaciel czy Wr贸g? - Domarasc Ungardt "Marzyciel"
Wys砤ny: Pon Mar 13, 2006 20:07 Temat postu: a ja...
...sw贸j nick mam od prawie 20 lat, chocia偶 wola艂bym tu u偶y膰 okre艣lenia "ksywka". Nick nie ma nic wsp贸lnego z warhammerem - po prostu kumle z podw贸rka na mnie tak wo艂ali. Geneza nicka nie jest znana, aczkolwiek mo偶e ona (ksywka) pochodzi膰 od stroju, kt贸ry przyp艂yn膮艂 paczk膮 z Kanady (zapewne otwart膮 przez bezpiek臋 celem odszukania kontrabandy i dewiz). Ot贸偶 str贸j ten sk艂ada艂 si臋 z szort贸w, koszulki i czapki bejsbol贸wki - wszystko to mia艂o gdzie艣 naszyty symnbol narodowy Kanady. Jako 偶e by艂em ma艂y, by艂o "Kandi", nast臋pnie "Kadi". Potem jak nadesz艂y lata 90-te zrobi艂o si臋 "Cadi" - bo tak modnie.
A co - te偶 mam histori臋 swojej ksywki - nawet prawdziwa _________________ Nie traktuj 偶ycia zbyt powa偶nie - i tak nie wyjdziesz z niego 偶ywy
No dobra wi臋c ja te偶 co艣 wam powiem ogulnie rzecz bior膮c Xsarandil nazywa艂em ka偶d膮 moja m臋sk膮 elfi膮 posta膰 w WH za k膮zdym razem by艂a inna i by艂o ich wiele (jak Legion ) no i tyle a ogulnie ksywka w艣r贸d znajomych to Paszczak od nazwiska ale zaczne od poczatku kiedy艣 siedz膮c ze znajomy dyskutowali艣my o bajkach jakich si臋 bali艣my itp itd no wiec ja powiedzia艂em 偶e Mumink贸w i Buki sie ba艂em ( a na nazwisko mam Faszcza ) i no i 偶e w Muminkach by艂 Paszczak to ja ju偶 tak mam o dziwo przyj臋艂o si臋 tak na sta艂e dopiero w tamtym roku no to tyle z mojej strony....
Hmmm... m贸j nick zacz膮艂 si臋 w艂a艣ciwie od ulubionego zespo艂u - mam na my艣li Marillion. Oni nagrali na p艂ycie "Season's end" piosenk臋 tam jest piosenka "Easter", gdzie padaj膮 s艂owa:
"A tattered necklace of hedge end trees
On the southern side of the hill
Betrays where the border runs between
Where Mary Dunoon's boy fell"
W wyja艣nieniach jest napisane, 偶e Dunoon, to nazwisko "typowo irlandzkie, ale b臋d膮c w Irlandii przegl膮da艂em ksi膮偶ki telefoniczne i tam by艂o tych nazwisk kilka... Ale i tak to przej膮艂em jako moje imi臋 bohatera do AD&D, gdzie grywa艂em najpierw jako czarodziej lub mag... a tak ju偶 przyzwyczai艂em si臋 fo tego, 偶e zosta艂o ju偶 na sta艂e w moich mailach i innych miejscach, gdzie trzeba jakiego艣 nicku... _________________ http://s1.bitefight.pl/c.php?uid=58114
Blackswordsman inaczej Czarny Miecznik, czasem zwany te偶 Rycerzem Czarnej Klingi. Jego prawdziwe imie to Gatz. Rodzice nieznani , nie pami臋ta ich. Prawie od urodzenia opiekowa艂 si臋 nim kapitan najemnik贸w imieniem Gambino. Ju偶 wtedy zabiera艂 Gatza na ka偶d膮 walke , bitwe , potyczke. W wieku 6 lat ch艂opiec zabi艂 po raz pierwszy walcz膮c o 偶ycie na polu bitwy. Ka偶dego dnia 膰wiczy艂 ponad si艂y. Podczas jednej z walk Gambino zosta艂 powa偶nie ranny broni膮c Gatza samemu trac膮c w艂膮dze w nogach. Przez wiele miesiecy ch艂opak walczy艂 razem z najemnikami Gambino aby zebra膰 na medyka kt贸ry przywr贸ci艂 by mu w艂膮dze w nogach. Okaza艂o siejednak 偶e to nieodwracalne kalectwo. Gambino spi艂 si臋 i chcia艂 zamordowa膰 ch艂opca, ten jednak w obronie w艂asnej , bardziej przypadkiem ni偶 umy艣lnie, 艣miertelnie przebi艂 swego opiekuna. Uciek艂 艣cigany przez ludzi Gambino okrzykni臋ty morderc膮. Postrzelony z kuszy trafi艂 do krasnoludzkiego kowala Gronmara. Tam opatrzony znalaz艂 schronienie i jedzenie. Jak tylko zaleczy艂 rany znowu powr贸ci艂 do morderczego treningu. Ale nie by艂 ju偶 tym samym Gatzem. Wszystkie jego uczucia umar艂y razem z Gambino. Zosta艂 tylko gniew i determinacja. Od tego momentu nie ba艂 sieju偶 艣mierci. W wieku 13 lat Gatz opu艣ci艂 kowala b臋d膮c bieg艂ym w u偶ywaniu miecza dwur臋cznego, wykutego dla艅 specjalnie przez Gronmara. Miecz by艂 znacznie grubszy i ci臋偶szy ni偶 zwyk艂y dwurak i mia艂 t臋pe ostrze. Podr贸偶owa艂 po swiecie szukaj膮c bitew, jak najsilniejszych przeciwnik贸w. Ci臋偶ko ranny podczas jednej z potyczek z Band膮 Soko艂a zostaje do niej wcielony przez ,pierwszego przeciwnika kt贸rego nie da艂 rady zwyci臋偶y膰, Grifitha. Od tej pory walczy z t膮 grup膮 najemnik贸w zdobywaj膮c uznanie i pozycje. Dorasta zmieniaj膮c kolejno bro艅 na wi臋ksz膮 i cie偶sz膮. 呕yje tylko po to 偶eby walczy膰, 偶eby pokona膰 jak najwi臋cej wrog贸w, coraz trudniejszych. Karnie do przesady wykonuje ka偶d膮 pro艣be Grifitha. Zawsze odziany w he艂m, napier艣nik, naplecznik,czarne sk贸rzane wy艣ci贸艂ki , czarny p艂aszcz gna jako pierwszy do walki. Sam na przeciw ca艂ego pu艂ku budzi conajmniej konsternacje i niepewno艣膰 wrog贸w. Zna tylko jedno uczucie -nienawi艣膰. Rosn膮c w si艂e i morduj膮c wszysko i wszystkich , kt贸rzy staj膮 na drodze jego przyw贸dcy zmienia si臋 w niezatrzymywaln膮 machine 艣mierci. Zdobywa miano Czarnego Miecznika. Prawie zabity przez Zoda Nie艣miertelnego zaczyna szuka膰 powoli innych uczu膰. Podczas zasadzki na niego i jego towarzyszk臋 u艣wiadamia sobie , 偶e j膮 kocha. Walcz膮c w lesie samotnie z setk膮 偶o艂nierzy os艂ania jej ucieczke. Kolejne miesi膮ce przynosz膮 pog艂ebienie uczucia. W ko艅cu wojna ko艅czy si臋 i Grifith "usypia" dzia艂alno艣膰 swojej grupy. Gatz nie mog膮c wytrzyma膰 zastoju odchodzi, pokonuj膮c swego niezwyci臋偶onego dot膮d dow贸dce w pojedynku. Grifith zatraca siebie i ca艂膮 swoj膮 band臋. W wyniku zawi艂ych i tajemniczych wydarze艅 po roku od rozstania Gatz powraca i wraz z Band膮 Soko艂a trafia do sfery demon贸w za spraw膮 przekl臋tego amulety Grifitha. Tam Traci mi艂o艣膰 swego 偶ycia , wszystkich przyjaci贸艂 i lewe ramie samemu je sobie odr膮buj膮c aby ratowa膰 to czego nie da sie juz uratowa膰. Napi臋tnowany przez Cztery pot臋gi chaosu Blackswordsman zostaje wyrzucony z czelusci demon贸w. Wraca do krasnoludzkiego kowala, kt贸ry zast臋puje jego ramie mechanicznym, wykutym ze stali. Staj膮c si臋 jeszcze silniejszym rusza w po艣cig za Grifithem kt贸ry jako b艂ogos艂awiony przez pot臋gi chaosu szerzy nieprawo艣膰 i cierpienie. Gubi膮c 艣lad trafia wko艅cu do Zamku Drachenfels aby tam zdoby膰 now膮 wiedze i umiej臋tno艣ci. Zawi膮zuje przymierze z Magiem zwanym Orthoxeliusem i dziwakiem imieniem Konstant. Nadal ro艣nie w si艂e. Zajmuje si臋 podziemiami i karmieniem co ciekawszych bestyj. Znajduje kolejn膮 mi艂o艣膰 swego 偶ycia.
I to by by艂o tak w du偶ym skr贸cie. Z k膮d sie to wzie艂o? Z mojej pasji do Anime. Pozdro. _________________ Jestem mieczem i zbroj膮. Moja droga tam gdzie krew.
MG tu i tam ^^
#Sesja Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus
Jaracz... no dziwne, bo nie pami臋tam sk膮d to si臋 wzie艂o. Nazywali mnie ju偶 tak w dzieci艅stwie. Mo偶e si臋 to wzie艂o od teatru im Stefana Jaracza, kt贸rego gmach znajduje si臋 w moim mie艣cie? Gdybym mia艂 jeszcze jak膮艣 pasj臋 zwi膮zan膮 z teatrem (nie m贸wi臋, 偶e nie lubi臋, ale...) Na pewno nie od palenia. Nawet je艣li kto艣 mi wr贸偶y艂 taki rodzaj u偶ywek, to si臋 grubo pomyli艂... Mo偶e od imienia... chocia偶 nie pasuje do ko艅ca. No nie wiem. Jaracz i ju偶. Moje drugie imi臋
Je艣li za艣 chodzi o bohater贸w... nie preferuj臋 sta艂ego imienia. Jedynym, kt贸re u偶ywa艂em d艂u偶ej by艂o Lestat Louis... w sumie dlatego 偶e bohater jeszcze 偶yje. Zab贸jca ze skupu艂ami Imi臋 zaczerpni臋te... no wi臋kszo艣膰 pewnie wie sk膮d. Oczywi艣cie z "Interview with Wampire". Staram si臋 zmienia膰 imiona wraz z kolejnymi bohaterami. Jak ginie lub odchodzi posta膰, staram si臋, aby kolejna jej nie przypomina艂a w niczym. Taka r贸偶norodno艣膰... By艂 wi臋c ju偶 Ruadh - barbarzy艅ca z rozwian膮 czupryn膮; by艂 William Zir - wspania艂y kanciarz, naci膮gacz, a wolnych chwilach skryba, co zabi艂 Demona go艂ymi r臋koma; by艂 Borok - odwa偶ny krasnolud z zasadami, wywodz膮cy si臋 z szanowanego rodu... nie licz臋 ju偶 postaci niezale偶nych w jakie si臋 wciela艂em b臋d膮c MG Jak ju偶 m贸wi艂em - R贸偶norodno艣膰. _________________ #Przyjaciel czy Wr贸g => Alex Zir, cz艂owiek, magister alchemik.
#Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager => Brokk Imrakson, krasnolud
#Sylvania - Ziemia Przekl臋tych => Gerhard, cz艂owiek
#Lily et Pique - Blaise Cillianmour, szlachcic
No to teraz to ja si臋 czuje dziwnie, m贸j nick nie ma nic wsp贸lnego z fantasy tec. Wzi膮艂 si臋 z ksi膮偶ki Ludluma " To偶samo艣膰 Burn'a" [ najlepsza jego ksi膮zka - takjak ca艂y cykl] Od ma艂ego interesuje si臋 terroryzmem i frakcjami, a szczeg贸lnie niejakim Carlosem - Szakalem. No wi臋膰 w owej ksi膮ce by艂 taki cytat " Kain to Charlie Delta to Kain". [kto czyta艂 ten zrozumie o co chodzi艂o w nim ]
I jako艣 tak sie przyj臋艂o - przynajmniej w WH. A i nie zabi艂em Abla!!!
Wygl膮d zosta艂 zmodyfikowany troszke, tez na podstawie innej ksi膮zki a raczej kilku. Autor zwie si臋 Quinnell- bohater jego
ksi膮偶ki to Creasy [ by艂 film na podtsawie ksi膮zki Cz艂owiek w ogniu - ksia偶ka lepsza, a film zbyt dbiega od niej]. A z reszt膮, historia, ubi贸t to ju偶 moje[ zeby nie bylo ze tylko 艣ci膮gam] _________________ #sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain
Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
No temat si臋 rozwin膮艂 Ale jeszcze nie wszyscy opowiedzieli o sobie, zapraszam do opowiadania swojej historii _________________ #Altdorf - Brujah, tak jakby cz艂owiek
#Dzielnica Kupiecka - MG Falandar Von Geldhaben (NPC)
#Pa艂ac Mordu - Wolfram "Nachtmann"
#Przyjaciel czy Wr贸g? - Domarasc Ungardt "Marzyciel"
Gregor to imi臋 nadane mi podczas spotkania kumpli. Mieli艣my du偶o 艣miechu z wielu rzeczy i kiedy doszli艣my do rzeczy o Niemcach, nadali艣my sobie imiona szwabskie, np. Hans czy Gregor.
Druga geneza to koncepcja mojej postaci do Warhammera 40.000 RPG. Posta膰 mia艂a by膰 Space Marine z zakonu Ultramarines. Nazywa膰 si臋 mia艂a Lucius Gregorius Valorus.
W samych RPG nie preferuj臋 sta艂ych imion, chocia偶 wi臋kszo艣膰 postaci jeszcze 偶yje. John Raynor w Neuroshimie, Moebius Mandrake w 40K, koncepcja Horazona, demonologa w WFRP.
Tredo to zmienione Tredin (imi臋 postaci), kt贸re powsta艂o w spos贸b okryty juz mg艂膮 tajemnic a mo偶e lepiej powiedzie膰 b艂ogiej nie艣wiadomo艣ci. To penwie by艂a jaka艣 kompilacja przypadkowych wyraz贸w.
Poniewa偶 nie znalaz艂em powitalni pozwol臋 sobie si臋 tutaj tak偶e przedstawi膰:
Witam serdecznie, k艂ania si臋 Pawe艂 „Tredo” Potakowski. Prezes 艁贸dzkiego Stowarzyszenia Mi艂o艣nik贸w ERpeg贸w i Fantastyki S.M.E.R.F. i ostatnimi czasy do艣膰 mocny aktywista Polskiego Fandomu. Mam nadziej臋, 偶e b臋dziemy mogli podyskutowa膰 na ciekawe tematy. Z g贸ry przepraszam, 偶e zapewne zdarzy mi si臋 poreklamowa膰 tutaj konwenty, w kt贸re jestem zaanga偶owany. Ale mam nadziej臋, 偶e mi to wybaczycie _________________ ACTA to nie wszystko...
<Naprzeciw wychodzi do ciebie ,jakby ze 艣ciany, zbrojny, a mo偶e zbroja poprostu, ociekaj膮ca zielonym paskudztwem. Przemawia zniekszat艂conym metalicznym g艂osem.>
-Witaj Tredo. Twoje "has艂a o wolno艣膰 narodu imperialnego" wzbudzi艂y ciekawo艣膰 tutejszej S艂u偶by bezpiecze艅stwa. Po wnikliwym rzuceniu dw贸ch spojrze艅 zosta艂e艣 zidentyfikowany jako poszukiwany za pod偶eganie. Jako 偶e jest to na r臋k臋 tutejszej twierdzy, sam w艂adca zamku przesy艂a ci pozdrowienia. <Stra偶 otwiera bram臋>
-Pami臋taj jeno, 偶e mamy baczenie na twe post臋pki i wrazie buntu ty pierwszy poko艂yszesz si臋 na szubienicy. <Wskazuje plac do egzekucji.>
-A teraz ruszaj, zwiedzaj do woli. _________________ Jestem mieczem i zbroj膮. Moja droga tam gdzie krew.
MG tu i tam ^^
#Sesja Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus
FAQ
Szukaj
Uzytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼i
Zaloguj
Czy jest to pseudo, imi臋 z gry lub nazwa Waszego kota? 
