Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
Xarandil Mod Elfów
Do³±czy³: 30 Lis 2004 Posty: 1266 Sk±d: warszawa
|
Wys³any: Nie Gru 05, 2004 16:39 Temat postu: Co myÅ›licie o stareotypach??Szczególni Elf i Krasnal |
|
|
Co myślicie o stareotypach??takich jak Nienawieść elfa i krasnala zauważam ze mocno jesteści edo nich przywiązani bardzo szczególnie niektórzy ze krasnal z elfem to razem nie mogą być i takie tam co w tym złego moze krasnolud uratował elfowi zycie albo na odwrót i obiecał jeden drugiemu ze nie oposci go poki nie spłąci długu wdzięczności moga byc rożne sytuacje albo została złoznoa druzyna z najemników i krasnal jest z elfem w oddziale i sie zapoznaja mimo poczatkowych sprzeczek i potem po robocie wyruszaja na poszukiwanie skarbów i chwały i takie tam I nie podoba mi sie jeszcze jeden stareotyp ze elf to zawsze dobrzy musi być przecież charakter sie zmienia i od ciebie zalezy jakim elfem grasz byłes kiedys dobry ale coś wpłynęło na twoj charakter i juz nie jesteś (ja łame stareotypy i nie przeszkadza mi to) choć nie wsyzstkei sie da złamać^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
Go¶æ
|
Wys³any: Nie Gru 05, 2004 17:42 Temat postu: Powrót Kunra??? |
|
|
Mógłbym odwołać się do Władcy Pierścienia gdzie Legolas i Gimli są przyjaciółmi ale to jest forum o Warhammerze.Tak samo jak dzisiaj mamy Punków i dresów tam są krasnale i Elfy.Sprawa wygląda prosto.Zdarzają się wyjątki...bywa, że często.Ja osobiście grając swoim Tancerzem polubiłem jednego Krasnala ale jak ten się upił to się biliśmy, a jak miał kaca - godziliśmy aż krasnal stracił wszystkie Punkty Przeznaczenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Xarandil Mod Elfów
Do³±czy³: 30 Lis 2004 Posty: 1266 Sk±d: warszawa
|
Wys³any: Nie Gru 05, 2004 23:53 Temat postu: |
|
|
Umnie bywało podobnie a polubiłoem go bo uratował mi dupsko ale spory były zawsze (czasami przydawały się interwencje drużyny ;)zeby nas rozdzielić ale nie było źle;)wychodzilismy zywi z tego |
|
Powrót do góry |
|
|
AdeK Mod Elfów
Do³±czy³: 24 Lis 2004 Posty: 195
|
Wys³any: Sob Gru 11, 2004 10:45 Temat postu: |
|
|
My wczoraj zaczelismy grac nowymi postaciami i przypadkeim bym zabil swoejgo kolege halfa bo nei opanowalem sie jak sie zamienilem w wolkolaka i jeszcze jednego kumpla bym zabil wampirzyce hehehe
_________________ Pozdro for @LL |
|
Powrót do góry |
|
|
AdeK Mod Elfów
Do³±czy³: 24 Lis 2004 Posty: 195
|
Wys³any: Nie Gru 19, 2004 20:42 Temat postu: |
|
|
Pierzyc stereotypy i to mowi MG!
Tyle ze to jest swiat Dark Fantazy,tylko trzeba miec fantazy uzasadnienie i fajowska opowiastke w zwiazku z opowiednim złamaniem bo sa tu pewne zasady! _________________ Pozdro for @LL |
|
Powrót do góry |
|
|
Xarandil Mod Elfów
Do³±czy³: 30 Lis 2004 Posty: 1266 Sk±d: warszawa
|
Wys³any: Nie Gru 19, 2004 21:05 Temat postu: |
|
|
Tak to fakt Jak masz odpowiednia chistorie...to tak może być..;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Zedd Mod Magów
Do³±czy³: 04 Gru 2004 Posty: 722 Sk±d: Zielona Góra
|
Wys³any: Nie Gru 19, 2004 21:18 Temat postu: |
|
|
Jak masz dobra historie to ona wszysko wytlumaczy.. Ale panowie - nie przekraczajmy pewnych granic. Nawet gdzies na tym forum czytalem jak ktos opisywal sytuacje krasnoluda i elfa, jak wychowali sie razem od malego. Gdzie u krasnoludow czy elfow? A moze po lesie polowali przy pomocy grzechotek na dziki i jelenie? Elfy i krasnoludy od malego ucza sie historii z opowiesci starszych i nabywaja takiej szczegolnej cechy jaka jest niechec do tej drugiej rasy.. Jakim cudem wiec wychowali sie razem? Mozna oczywisci cos wymyslic - ale to graniczy juz z absurdem. Jestem zwolennikiem wyjatkow - ale niech maja przynajmniej jakies sensowne uzasadnienie! A nie beda pomyslem, ktory grzcz wymyslil na poczekaniu bo mistrz gry tak kazal.. _________________ Zeddicus |
|
Powrót do góry |
|
|
Xarandil Mod Elfów
Do³±czy³: 30 Lis 2004 Posty: 1266 Sk±d: warszawa
|
Wys³any: Nie Gru 19, 2004 21:30 Temat postu: |
|
|
Masz racje Zedzie ale zostały przygarnięte te dzieci krasnoludzie i Elfie przez ludzką rodzine hyhyhy nie no zartuje to fakt jest przegięcie.... ale jakis Elf kiedys uratował krasnala coś takiego jest najlepsze mi się wydaje... |
|
Powrót do góry |
|
|
AdeK Mod Elfów
Do³±czy³: 24 Lis 2004 Posty: 195
|
Wys³any: Pon Gru 20, 2004 01:26 Temat postu: |
|
|
No ja nie popierma zdania zedda
Moze ten elf i krasnal zostali wygnani ze swoich panstw
I sie jakos zakumplowali na jakims pustkowiu i pomagali sobie nawzajem zebuy przezyc _________________ Pozdro for @LL |
|
Powrót do góry |
|
|
Zedd Mod Magów
Do³±czy³: 04 Gru 2004 Posty: 722 Sk±d: Zielona Góra
|
Wys³any: Pon Gru 20, 2004 13:02 Temat postu: |
|
|
Cytuje: "Znali sie od dziecka.." - przesada.. Rozumiem ze przez kilka miesiecy przecierali szlaki i niejeden raz dostal jeden od drugiego w morde. Ale zalozenie ze znali sie od dziecka to pojscie na latwizne.. _________________ Zeddicus |
|
Powrót do góry |
|
|
Lord Rahl Mod Chaosu
Do³±czy³: 03 Gru 2004 Posty: 464 Sk±d: Zielona Góra
|
Wys³any: Pon Gru 20, 2004 16:31 Temat postu: |
|
|
pozatym gdyby na pustkowiu elf spotkał krasnoluda, to walczyli by ze sobą żeby zjeść go , a nei jeszcze się z nim sprzymierzać ( co żeby jadł połowe porcji ? ) |
|
Powrót do góry |
|
|
AdeK Mod Elfów
Do³±czy³: 24 Lis 2004 Posty: 195
|
Wys³any: Pon Gru 20, 2004 17:40 Temat postu: |
|
|
No ale jak we dwuch by polowali to latwiej by im bylo cos upolowac
A nie nawzajem sie napierdalac _________________ Pozdro for @LL |
|
Powrót do góry |
|
|
Xarandil Mod Elfów
Do³±czy³: 30 Lis 2004 Posty: 1266 Sk±d: warszawa
|
Wys³any: Pon Gru 20, 2004 19:00 Temat postu: |
|
|
Jak dlamnie tez a pozatym Elf niezjadł by krasnoluda.....By stwierdzili ze mimo nienawisci rasowej by probowali razem cos upolowac... bo to mądrzejsze i daje większa szanse na przezycie |
|
Powrót do góry |
|
|
AdeK Mod Elfów
Do³±czy³: 24 Lis 2004 Posty: 195
|
Wys³any: Pon Gru 20, 2004 22:15 Temat postu: |
|
|
No wlasnie w beznadziejenej sytuacji nawet wrug jest twoijm przyajcielem _________________ Pozdro for @LL |
|
Powrót do góry |
|
|
Xsary Markgraf
Do³±czy³: 09 Sty 2005 Posty: 2039 Sk±d: Nowa Sól
|
Wys³any: Sob Sty 22, 2005 20:13 Temat postu: |
|
|
Hmmm ja to nie mam nic do krasnali ale to jest fajne urozmaicenie hy hy krasnal vr. elf. Musimy pamiętać o tym że w warharmmerze efly i krasnale prowadziły kiedyś wojnę. Tak jak niemcy i Polacy, też się nie lubią za bardzo. Ja też nie lubię niemców sam nie wiem za co. Moze przemawia przeze mnie prawdziwy Polak?? _________________ #Sesja Przyjaciel czy wróg? - Frank albo Fred |
|
Powrót do góry |
|
|
|