Forum forum.drachenfels.pl
Forum Zamku Drachenfels
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UzytkownicyUzytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼iZaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼i   ZalogujZaloguj 
[Strona Glowna Zamku]    [Komnata Konstanta]
Bretonia
Id do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Nast阷ny
 
To forum jest zablokowane, nie mo縠sz pisa dodawa ani zmienia na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez mo縧iwo禼i zmiany post體 lub pisania odpowiedzi    Forum forum.drachenfels.pl Strona Glowna -> Wojna Mag贸w
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nast阷ny temat  
Autor Wiadomo舵
Jaracz
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 29 Cze 2005
Posty: 2221
Sk眃: Olsztyn

PostWys砤ny: Pia Sie 21, 2009 16:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Podnosz臋 si臋 i zwalniam ruch kul do zwyk艂ego zdefiniowanego przez wz贸r, kt贸ry wcze艣niej utka艂em.

I kt贸remu teraz zrobi膰 krzywd臋... Zabij臋 Vendoma za to 偶e zosta艂em okaleczony. Teraz gdy potrzebuj臋 pomocy Jonasa...

Ignoruj臋 obecno艣膰 demona umarlaka. Musz臋 si臋 skoncentrowa膰 na Kemmlerze. Dok艂adniej, koncentruj臋 si臋 na wst臋gach w jego otoczeniu.

Ruszam powoli do przodu.

- Lestat! Spr贸buj臋 powstrzyma膰 magi臋 nekromanty!

Zawsze by艂em dobry w analizowaniu magii i wzor贸w. U偶ywam si贸dmego zmys艂u by dostrzec skupiska mocy wok贸艂 nekromanty. Te silniejsze mog膮 by膰 jego odbiciami, podczas gdy to pot臋偶ne to miejsce, w kt贸rym tka zakl臋cie, czyli on sam. Gdy id臋 staram si臋 mu przeszkodzi膰 w rzuceniu zakl臋cia. Atakuj臋 go z r贸偶nych stron. Rozplataj膮c inkantacj臋, zamykaj膮c mu dost臋p do Eteru, t艂umi膮c wok贸艂 niego magi臋.
Teraz wiem, 偶e nie zaszkodz臋 mu 偶adnym zakl臋ciem Chamon, pr贸cz tych, kt贸re t艂umi膮 magi臋. U偶ywam si艂y woli i pomniejszych wersji czaru, kt贸ry utka艂em na samym pocz膮tku niweluj膮c dzia艂anie jego r贸偶d偶ki.

Otwieram torb臋 i k艂ad臋 d艂o艅 na buteleczce z mikstur膮 zamro偶enia. Licz臋 na to, 偶e Lestat przykuje sob膮 uwag臋 demona-umarlaka.
_________________
#Przyjaciel czy Wr贸g => Alex Zir, cz艂owiek, magister alchemik.
#Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager => Brokk Imrakson, krasnolud
#Sylvania - Ziemia Przekl臋tych => Gerhard, cz艂owiek
#Lily et Pique - Blaise Cillianmour, szlachcic
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
ckapsel
Mistrz Rycerski
Mistrz Rycerski


Do潮czy: 21 Sie 2006
Posty: 440
Sk眃: Pruszk贸w

PostWys砤ny: Pon Sie 24, 2009 16:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czuj臋 jak co艣 si臋 we mnie gotuje r臋ce mi lekko dr偶膮

"Ty skurwielu nie tak si臋 nie b臋dziemy bawi膰"

-Z drogi pokrako rykn膮艂em

Po czym chwyci艂em t膮 ma艂膮 besti臋 i skr臋ci艂em jej kark lecz nie pu艣ci艂em na ziemi臋 co艣 mnie podjudza co艣 nakr臋ca po skr臋ceniu karku bez oci膮gania si臋 uwa艂em poczwarze 艂eb.
I szale艅czo zachichota艂em

-Teraz twoja kolej skurwysynu

Zebra艂em troch臋 moce po czym klasn膮艂em w jego stron臋 by wyzwoli膰 fal臋 uderzeniow膮 kt贸ra powinna go przynajmniej przewr贸ci膰 lecz mym g艂贸wnym zamiarem jest zaatakowanie kopi/iluzji by je rozproszy膰.
Gdy tylko b臋d臋 wiedzia艂 kt贸ry z Kemmler贸w jest prawdziwy urz膮dzam mu prawdziwe piek艂o wk艂adaj膮c w to ca艂膮 z艂o艣膰 i nienawi艣膰 i moc jak膮 dysponuje na tym ograniczeniu.
_________________
#Sesja Wichry P贸艂nocy - Lestat Lioncourt
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
kain
Mod Mag贸w
Mod Mag贸w


Do潮czy: 20 Lut 2005
Posty: 2262

PostWys砤ny: Pon Sie 31, 2009 13:35    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lestat

Gdy tylko chwyci艂e艣 besti臋 kt贸ra zosta艂a przyzwana poczu艂e艣 jak jej pazury wpijaj膮 Ci si臋 w sk贸r臋 rozrywaj膮c j膮 a偶 do krwi... Jednocze艣nie buchn膮艂 od niej magiczny ogie艅 kt贸ry lekko osmali艂 Ci臋, a przy okazji zrani艂 dotkliwie miejsca gdzie zosta艂e艣 zadrapany... Bestia ruszy艂a na Ciebie bardzo szybko a jej pazury ci臋艂y Ci臋 po ca艂ym ciele... Twarz ma 艂adnie zoran膮 a kolejny atak zostawi艂 Ci pi臋kne wg艂臋bienie w brzuchu.. Krew s膮czy si臋 z Ciebie powoli.... cia艂o Ci臋 coraz bardziej piecze

Ma艂a bestyjka spojrza艂a na Ciebie i zaczyna skrzecze膰:

- Zabi膰..Zabi膰..Zabi膰...Pan ka偶e..Pan ka偶e...Zabi膰...Zabi膰....

Zir

Skupi艂e艣 swoje wst臋gi magii dooko艂a nekromanty..pr贸buj膮c zamkn膮膰 mu dost臋p do Eteru... widzisz 偶e cz臋艣ciowo udaje Ci si臋 to... mo偶e nie zamkn膮艂e艣 ca艂kowicie jednak na tyle by uda艂o Ci si臋 zak艂贸ci膰 jego inkantacje... Gdy ponownie zacz膮艂 inkantowa膰 ty znowu mu zamkn膮艂e艣... Skupiasz ca艂膮 swoj膮 uwag臋 na tym zakl臋ciu...Kemmler widz膮c to u艣miechn膮艂 si臋 a po tym jego cia艂o sta艂o si臋 eteryczne... Zmierza ku Tobie bardzo szybko...W jego d艂oni dostrzeg艂e艣 dzi臋ki swoim zmys艂om miecz...

_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain

Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Jaracz
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 29 Cze 2005
Posty: 2221
Sk眃: Olsztyn

PostWys砤ny: Pon Sie 31, 2009 19:42    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odkorkowuj臋 butelk臋 i czekam ten u艂amek sekundy, a偶 b臋dzie naprawd臋 blisko, po czym chlapi臋 zawarto艣ci膮 w Kemmlera. Magia zawarta w miksturze bez problemu powinna wej艣膰 w reakcj臋 nawet z eteryczn膮 postaci膮.

Zaraz potem, nie czekaj膮c na efekt przy艣pieszam ruch magicznych kul, kt贸re mnie otaczaj膮 i zmieniam ich cel na posta膰 Kemmlera zaw臋偶aj膮c ich orbity, by zacz臋艂y przenika膰 przez jego cia艂o, Tn膮c je... a w zasadzie rozbijaj膮c zmro偶on膮 posta膰 nekromanty.
_________________
#Przyjaciel czy Wr贸g => Alex Zir, cz艂owiek, magister alchemik.
#Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager => Brokk Imrakson, krasnolud
#Sylvania - Ziemia Przekl臋tych => Gerhard, cz艂owiek
#Lily et Pique - Blaise Cillianmour, szlachcic
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
Ethereal
Landgraf
Landgraf


Do潮czy: 22 Lip 2005
Posty: 2989
Sk眃: Elbl膮g

PostWys砤ny: Wto Wrz 01, 2009 18:57    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

- W gwiazdy ci臋 wyjebi臋, chuju. - warcz臋 do Goro, machaj膮c r臋koma w takt wzor贸w Magii T艂a, skupiaj膮c mi臋dzy palcami jak najwi臋cej mrozu.

Z pocz膮tku kumuluj臋 moc w identyczny spos贸b jak do Lodowego Podmuchu, jednak偶e w ostatnim momencie zmieniam formu艂臋. Naginam Eter do swej woli i gniewu, by stworzy膰 silne zakl臋cie. Ca艂kowicie nowe. Tu trzeba czego艣 wyj膮tkowego by rozprawi膰 si臋 z tym skurwielem Kasahar膮.

Uzyskawszy do艣膰 mocy, kl臋kam na jedno kolano. Jedn膮 r臋k臋 opieram o drugie kolano, przekazuj膮c moc do reszty cia艂a. Kumuluj臋 j膮 we wzniesionej pi臋艣ci i uderzam jak grom w ziemi臋 pode mn膮.

Chc臋 wbi膰 d艂o艅 w gleb臋 i rozes艂a膰 pot臋偶ny strumie艅 magicznego lodu, kt贸ry zacznie wytryskiwa膰 w coraz wi臋kszych, masywnych szpilach prosto z ziemi, zbli偶aj膮c si臋 do Goro. Najwi臋kszy, najsilniejszy i najmocniejszy sopel-stalagmit powinien przebi膰 mu klat臋 albo pachwin臋.

Staram si臋 p贸藕niej odnowi膰 os艂ony magiczne na moim ciele.
_________________
Ulfir Egillsson, Norsmen - Wichry P贸艂nocy
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
ckapsel
Mistrz Rycerski
Mistrz Rycerski


Do潮czy: 21 Sie 2006
Posty: 440
Sk眃: Pruszk贸w

PostWys砤ny: Czw Wrz 03, 2009 19:16    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Up艂yw krwi przywr贸ci艂 mi jasno艣膰 umys艂u to co si臋 przed chwil膮 sta艂o co mi strzeli艂o do g艂owy by bra膰 to g贸wno w r臋ce. Kolejne rany powoli zwi臋kszaj膮 m贸j gniew a ta ma艂a pokraka zap艂aci

-Zabi膰 ZABI膯 ! Kurwa prosz臋 cie bardzo

Chwytam to 艣cierwo tym razem za pomoc膮 mocy i rozrywam w powietrzu.
Gdyby jednak co艣 posz艂o nie tak i bym nie m贸g艂 tego zrobi膰 do wyko艅czenia go u偶ywam ostrza kt贸rym wcze艣niej pchn膮艂em w nekrusa.
Cokolwiek zrobi臋 robi臋 to bardzo szybko jednocze艣nie oddalaj膮c si臋 od ma艂ego paskudztwa do艣膰 mam ju偶 zadrapa艅.
_________________
#Sesja Wichry P贸艂nocy - Lestat Lioncourt
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
pawelczas
Rycerz Zamku
Rycerz Zamku


Do潮czy: 15 Cze 2009
Posty: 326
Sk眃: si臋 wzi膮艂 Alice Cooper?

PostWys砤ny: Pia Wrz 04, 2009 14:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

- Skurwiel...

Splun膮艂em na ziemi臋 i wbi艂em w艂贸czni臋 w ziemi臋 i si臋 u艣miechn膮艂em. Wyrzuci艂em r贸wnie偶 tarcz臋, bo po co nosi膰 ze sob膮 tyle balastu. Sykn膮艂em z b贸lu i wyci膮gn膮艂em sw贸j miecz... podarek od krasnolud贸w i wystawi艂em r臋k臋 do przodu i z pe艂n膮 powag膮... zacz膮艂em si臋 wycofywa膰 bardziej w stron臋 g贸r... co jak co... mam w tym pewien plan...

- Chod藕, synciu trupa i chaosu, poznasz smak kamyczk贸w z g贸r...

Szepta艂em do siebie, samemu jednak uwa偶aj膮c, by specjalnie nie przewr贸ci膰 si臋 na jakim艣 kamieniu. Co jak co- sam tego cio艂ka nie pokonam...
_________________
Manfred, Rycerz P艂on膮cego S艂o艅ca- Wichry P贸艂nocy
Robert, B艂臋dny Rycerz z Bretoni- Miasto
Lafel, 艁owca-Zwiadowca- Sylvania
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
kain
Mod Mag贸w
Mod Mag贸w


Do潮czy: 20 Lut 2005
Posty: 2262

PostWys砤ny: Wto Wrz 08, 2009 13:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zir

Nekromanta zacz膮艂 podchodzi膰 powoli do Ciebie i gdy wydawa艂o si臋 偶e zaatakuje...on...rozp艂yn膮艂 si臋... Rozejrza艂e艣 si臋 instynktownie za siebie i zobaczy艂e艣 Kemmlera w normalnej postaci i blask ostrza id膮cy w Twoj膮 stron臋..Cudem unikn膮艂e艣 ci臋cia i chlusn膮艂e艣 w niego zawarto艣ci膮 flakonika... Zamrozi艂e艣 mu lew膮 r臋k臋 lecz drugi cios jego miecza przeszy艂 tw贸j bark do艣膰 g艂臋boko... Krew trysn臋艂a a ty rykn膮艂e艣 z b贸lu i zatoczy艂e艣 si臋 w ty艂.... Kemmler r贸wnie偶 wrzasn膮艂 z w艣ciek艂o艣ci i wycofa艂 si臋 kilka krok贸w

Lestat

Uderzy艂e艣 w niego swoj膮 kinetyczn膮 si艂膮 lecz...nic si臋 nie sta艂o... Przesz艂a na wylot przez niego nie czyni膮c mu krzywdy... Dopiero miecz zacz膮艂 ci膮膰 go i sprawia膰 mu olbrzymi b贸l... W ko艅cu istota zosta艂a odes艂ana sk膮d przywo艂ano j膮.... Widzisz Kemmlera kt贸ry chwyci艂 si臋 za r臋k臋 i Zira kt贸ry zosta艂 powa偶nie ranny....

Wilkomir

Pierdoln膮艂e艣 go tak膮 si艂a i furi膮 偶e ziemia zatrz臋s艂a si臋 od pot臋gi czaru. Sople lodu zacz臋艂y wyrasta膰 spod ziemi a Goro zacz膮艂 pospiesznie inkantowa膰 jakie艣 zakl臋cie ochronne...w ostatniej chwili zd膮偶y艂...i sopel lodu mimo i偶 nie przebi艂 go na wylot to rozharata艂 mu lew膮 nog臋 i przyjeba艂 go wysoko w powietrze... Spad艂 z hukiem...

Twoje oczy natomiast zabarwi艂y si臋 na czarno a 艣wiat zaj膮艂 si臋 ogniem... ujrza艂e艣 besti臋 o dw贸ch psich g艂owach..i smoczych skrzyd艂ach...istota ta zacz臋艂a wynurza膰 si臋 z g艂臋bi ziemi a lawa bucha艂a dooko艂a... za pomoc膮 czterech r膮k wygramoli艂a si臋 z wn臋trza ziemi i rykn臋艂a w Twoj膮 stron臋... Urza艂e艣 Kislev jak pada pod naporem si艂 Chaosu, jak Karl Franz II umiera...jak demoniczne hordy przychodz膮 na wasz plan i siej膮 zniszczenie...ujrza艂e艣 99 pot臋偶nych istot jak siedz膮 na swych p艂on膮cych tronach i rozdzielaj膮 mi臋dzy siebie ofiary z ludzi... Zamkn膮艂e艣 oczy odruchowo i gdy je otworzy艂e艣 zobaczy艂e艣

,,,,jak Goro ko艅czy inkantacje... i cztery p艂omienie uderzy艂y w Ciebie... rozbi艂y si臋 o Twoje zas艂ony magiczne niszcz膮c je jednocze艣nie.... Nie masz czasu na zastanawianie si臋 co to by艂o... oboje zacz臋li艣cie inktantowa膰 zakl臋cia....


Manfred

Krell nie idzie powoli ale szar偶uje na Ciebie... zbijasz ledwo co jego pot臋偶ne uderzenia miecza... Pr贸bujesz unika膰 i z ka偶d膮 chwil膮 jest coraz trudniej... Champion Chaosu naciera bez zm臋czenia a ty wycofujesz si臋 jak zamierza艂e艣...


_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain

Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
pawelczas
Rycerz Zamku
Rycerz Zamku


Do潮czy: 15 Cze 2009
Posty: 326
Sk眃: si臋 wzi膮艂 Alice Cooper?

PostWys砤ny: Wto Wrz 08, 2009 13:23    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

- I gdzie s膮 Magowie 艢wiat艂a, gdy s膮 potrzebni...

Mrukn膮艂em tylko. PO chwili jednak postanowi艂em u偶y膰 fortelu ca艂kiem innego. Czeka艂em na moment, w kt贸rym podniesie na odpowiedni膮 wysoko艣膰 miecz... tak, by nast臋pnie zrobi膰 krok od jego prawej i ci膮膰 w pas. Postawi膰 wszystko na jedn膮 kart臋 potrzeba.


- Myrmydio- pob艂ogos艂aw mnie...


Rzek艂em, zdesperowany tym, z jakim przeciwnikiem mam do czynienia.

_________________
Manfred, Rycerz P艂on膮cego S艂o艅ca- Wichry P贸艂nocy
Robert, B艂臋dny Rycerz z Bretoni- Miasto
Lafel, 艁owca-Zwiadowca- Sylvania
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Jaracz
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 29 Cze 2005
Posty: 2221
Sk眃: Olsztyn

PostWys砤ny: Sro Wrz 09, 2009 22:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Sycz臋 z b贸lu, ale u艣miecham si臋 przez 艂zy. Ju偶 po raz trzeci mu zdo艂a艂em zaszkodzi膰. 艢wiadomo艣膰 tego oddala troch臋 obietnic臋 艣mierci, jak膮 ci膮gle widzia艂em w jego spojrzeniu.

Zbieram si臋 w sobie i przestaj臋 tamowa膰 krew. Potrzebuj臋 teraz obu d艂oni. Logika podpowiada, 偶e je艣li nie poradz臋 sobie z nekromant膮, to nadmierny up艂yw krwi to naj艂agodniejsza z rzeczy jaka mnie czeka...

- Poczuj pot臋g臋 metalu...

Rozrywam rzeczywisto艣膰 i kre艣l臋 wst臋gami czystego z艂ota wz贸r na Strza艂y Arha i aktywuj臋 s艂owami mocy.

- Jerija Arch chec chamon!

Upewniam si臋, by jedna z nich trafi艂a w zamro偶on膮 r臋k臋. Niech si臋 rozpry艣nie... 艁api臋 si臋 za ran臋 tamuj膮c krew.
Jak ju偶 skupi si臋 na odbijaniu moich pocisk贸w szepcz臋 s艂owa mocy kontroli Eteru. Nie wyrysowuj臋 偶adnego wzoru. Samymi s艂owami w tajemnym j臋zyku i si艂膮 woli naginam wst臋gi chamon do pos艂usze艅stwa. Korzystam z ich czystej formy i pierwotnych w艂a艣ciwo艣ci.
Otaczam nimi Kemmlera. Nakazuj臋 im wnikn膮膰 w jego osob臋. Zaczepiam z艂ote wst臋gi o istot臋 egzystencji tej abominacji. Wykorzystuj膮c przewieszony w ten spos贸b eteralny pomost pomi臋dzy nami szukam tych zakl臋膰, kt贸re podtrzymuj膮 jego istnienie. Wnikam w nie my艣l膮 rewersyjn膮 tworz膮c w zakl臋ciach kryszta艂y podzakl臋膰 reaguj膮cych poprzez katalizator Eteru z moc膮 nekromanty, odwracaj膮c j膮, permutuj膮c i t艂umi膮c. Zdaj臋 sobie spraw臋, 偶e Kemmler b臋dzie si臋 ze mn膮 pr贸bowa艂 si艂owa膰. Zak艂adam wojn臋 w naszych umys艂ach i w艂a艣nie jej chc臋 unikn膮膰. Zastawiam na 艂膮cz膮cym nas pomo艣cie pu艂apki temporalne w postaci lu藕nych my艣li owini臋tych wst臋gami Chamon, prowadz膮cych w pustk臋. To spowolni jego kontratak. W tym czasie, impregnuj臋 swoj膮 my艣l determinacj膮 i ch臋ci膮 prze偶ycia. Wszak to we mnie jest najsilniejsze i tego si臋 uczepiam.
Kemmler jest mi co艣 winien... wszyscy s膮 mi co艣 winni, ale to on za to zap艂aci. Wraz z krwi膮 wycieka ze mnie 偶ycie. Nekromanta za艣 posiada moc, po kt贸r膮 mog臋 si臋gn膮膰...
Dlatego po st艂umieniu zakl臋膰 podtrzymuj膮cych jego egzystencj臋 zaczepiam o ich najpierwotniejsz膮 struktur臋 z艂ote wst臋gi Chamon i wysysam magi臋 z tej abominacji.
Logika podpowiada, 偶e moje cia艂o mo偶e nie unie艣膰 tak silnej magii, wi臋c formuj臋 j膮 w kryszta艂 zaczepiony w ranie w barku. Przekszta艂cam zakl臋cia nekromanty w czyst膮 form臋 Eteru, 艂膮cz膮c je i owijaj膮c wieloma wst臋gami Chamon, kt贸rymi wypieram ciemne wst臋gi Dhar.
Wysysam z niego moc.
_________________
#Przyjaciel czy Wr贸g => Alex Zir, cz艂owiek, magister alchemik.
#Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager => Brokk Imrakson, krasnolud
#Sylvania - Ziemia Przekl臋tych => Gerhard, cz艂owiek
#Lily et Pique - Blaise Cillianmour, szlachcic
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
Ethereal
Landgraf
Landgraf


Do潮czy: 22 Lip 2005
Posty: 2989
Sk眃: Elbl膮g

PostWys砤ny: Nie Wrz 13, 2009 00:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Po raz pierwszy od wielu miesi臋cy do mego umys艂u wkrad艂a si臋 groza, przera偶enie, przemo偶na ch臋膰 ucieczki lub kapitulacji wobec rozpaczy i depresji.

Lecz kiedy tylko cios magii Chaosu uderzy艂 we mnie, otrze藕wia艂em. Zepchn膮艂em przera偶aj膮ce do艣wiadczenie w g艂臋bi umys艂u. Wiem, 偶e po walce uderzy ono we mnie ze zdwojon膮 si艂膮, ale to i tak lepsze, ni偶 rozpacza膰 teraz - i straci膰 偶ywot, podczas gdy m贸j nemezis by tryumfowa艂. Niedoczekanie!

Przywo艂a艂em zn贸w sw膮 pasj臋, gniew i przebieg艂o艣膰, by ukierunkowa膰 j膮 na Kasahar臋. Zacz膮艂em zn贸w nagina膰 Eter do swej woli by wytworzy膰 tu na miejscu nowe zakl臋cia, improwizuj膮c.

Je艣li prze偶yj臋 to starcie, opracuj臋 dla tych zakl臋膰 formu艂臋. Stan臋 si臋 tw贸rc膮, kt贸ry poszerzy granice Magii Lodu. Wreszcie te suki z Kislevskiego Kolegium doceni膮 m贸j wk艂ad w Magi臋 T艂a.

Pierwszym czarem jest sporych rozmiar贸w, pot臋偶ny lodowy okr膮g naje偶ony mn贸stwem twardych jak hartowana stal kolc贸w. W 艣rodku tego okr臋gu jest zamkni臋ta mi臋dzy dwoma cienkimi taflami lodu masa szronu, wichru, okruch贸w lodu i smug 艣niegu, kt贸re wiruj膮 mi臋dzy taflami w chaotycznej pr贸bie oswobodzenia siebie w eksplozji.

Dysk wprawiam w jak najszybsze obroty i ciskam nim po skosie, by wiruj膮c trafi艂 we wroga. W najlepszym wypadku by go przeci膮艂 na dwie cz臋艣ci. Je艣li natomiast dysk eksplodowa艂by na jego os艂onach, tak samo p臋k艂yby tafle lodu, kt贸re podtrzymywa艂y w sobie erupcj臋 mro藕nej zamieci. By膰 mo偶e zada艂aby mu obra偶enia i/lub zniszczy艂a os艂ony.

Dysk m贸g艂 te偶 powali膰 lub w inny spos贸b przej艣膰 za mego wroga. Wtedy, si艂膮 woli, mia艂bym zamiar skierowa膰 go po okr臋偶nym ruchu ponownie w Goro, uderzaj膮c najlepiej w plecy i tym razem eksploduj膮c na dobre.

W najgorszym przypadku, dysk zosta艂by odbity w moj膮 stron臋. Wtedy, mia艂bym nadziej臋 na szybkie rozerwanie my艣l膮 wi臋z贸w lodowego okr臋gu i tym samym rozsadzenie tworu poprzez wybuch jego centrum.

Zbieram magi臋 do kolejnego czaru, w obu d艂oniach. B臋dzie to kolejny niestandardowy, improwizowany atak, kt贸rego pomys艂 ju偶 k艂臋bi si臋 w wyrachowanych odm臋tach mego jestestwa...
_________________
Ulfir Egillsson, Norsmen - Wichry P贸艂nocy
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
ckapsel
Mistrz Rycerski
Mistrz Rycerski


Do潮czy: 21 Sie 2006
Posty: 440
Sk眃: Pruszk贸w

PostWys砤ny: Pon Wrz 14, 2009 22:50    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

k艂ad臋 d艂o艅 na czole
"Dosy膰 mam ju偶 tego dosy膰 d艂ugo nie wytrzymam wi臋c to nie robi wielkiej r贸偶nicy"

Praw膮 d艂o艅 unosz臋 obok twarzy i zaczynam zbiera膰 moc

"od tego jest ma艂y krok do uwolnienia tej bestii wi臋c musz臋 si臋 艣pieszy膰"

Gdy zbior臋 odpowiednio du偶o energii krzycz臋

-Zir !!!! Spierdalaj z tamt膮d. Szykuj jakie艣 medykamenty i co艣 usypiaj膮cego

Odczekuj臋 chwilk臋 by da膰 Zirowi czas na odwr贸t po czym

"Oby zd膮偶yli je艣li to potrwa zbyt d艂ugo..."

Pstrykam palcami u prawej r臋ki i zrywam ostatnie ograniczenie uwalniaj膮c ca艂膮 moc jak膮 posiadam
_________________
#Sesja Wichry P贸艂nocy - Lestat Lioncourt
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
kain
Mod Mag贸w
Mod Mag贸w


Do潮czy: 20 Lut 2005
Posty: 2262

PostWys砤ny: Sro Wrz 16, 2009 11:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Manfred

Champion rzuci艂 si臋 na Ciebie chc膮c ci膮膰 Ci臋 od do艂u lecz jego uderzenie zosta艂o zblokowane przez.... Volkmara... Ty nie czeka艂e艣 u艂amku sekundy nawet i przeci膮艂e艣 go z boku nast臋pnie robi膮c robi膮c wykrok za niego wbi艂e艣 mu miecz w plecy. Krell upad艂 a Volkmar wyda艂 z siebie mro偶膮cy krew w 偶y艂ach ryk i zmia偶d偶y艂 mu g艂ow臋 swoj膮 broni膮.. Champion Chaosu pad艂 martwy....

Poczu艂e艣 nagle pot臋偶n膮 fal臋 energii... kt贸ra wyrzuci艂a w powietrze Kemmlera i Zira... Zir pad艂 na ziemi臋.... lecz nekromant臋 co艣 trzyma w powietrzu... zaczyna nim kr臋ci膰...coraz szybciej i szybciej...w jego stron臋 polecia艂y setki ma艂ych od艂amk贸w.... kt贸re zacz臋艂y kr膮偶y膰 przez cia艂o nekromanty z coraz wi臋ksz膮 si艂膮... lewa r臋ka zamro偶ona nagle p臋k艂a jakby co艣 od 艣rodka j膮 rozerwa艂o... a nast臋pnie nekromanta zacz膮艂 krwawi膰 z nosa, oczodo艂贸w...ust.... jego m贸zg eksplodowa艂... a ca艂e cia艂o zosta艂o przerobione na pokarm dla ps贸w....

Zir / Lestat

Zir uderzy艂e艣 w nekromant臋 na inny spos贸b. Zwi膮za艂 si臋 z Tob膮 mentalnie... nie s艂ysza艂e艣 nawet s艂贸w Lestata....Nim jednak do czegokolwiek dosz艂o poczu艂e艣 piekielny b贸l... jakby co艣 rozrywa艂o Ci臋 mentalnie... Pot臋偶na si艂a wyrzuci艂a Ci臋 w powietrze... Malutkie kamienie poharata艂y Twoje cia艂o... Na policzku b臋dziesz mia艂 do ko艅ca 偶ycia d艂ug膮 na d艂ugo艣膰 ma艂ego palca blizn臋.... Twoje ca艂e cia艂o piecze Ci臋... Oczy 艂zawi膮... jednak 偶yjesz...

Lestat po wszystkim pad艂e艣 na ziemi臋.... Zamykasz oczy... umys艂... dusz臋... Skupiasz si臋 na mroku... ciemno艣ci... kt贸ra poch艂ania twe serce niczym sztorm poch艂aniaj膮cy statki kupieckie... jednak ta ciemno艣膰 jest dla Ciebie zbawieniem... koj膮ca niczym p艂atki r贸偶...czy gor膮ca k膮piel dla zm臋czonego cia艂a.... Otwierasz delikatnie oczy... Widzisz rozerwane cia艂o Nekromanty.. zmasakrowa艂e艣 je.... Czujesz si臋 lepiej...troszk臋... nadal serce bije Ci szybciej....oddech nadal jest ci臋偶ki....

Wilkomir

Oboje zacz臋li艣cie inkantowa膰 zakl臋cie.. pierwszy tym razem sko艅czy艂 czarnoksi臋偶nik... Otoczy艂 si臋 6 kulami stworzonymi z idealnej pr贸偶ni i wypu艣ci艂 je w Ciebie... Kule nagle znik艂y i pojawi艂y si臋 ... nad Tob膮..uderzaj膮c je w Ciebie.... Pot臋偶na fala b贸lu przeszy艂a Twoje cia艂o... kt贸re wpad艂o we wstrz膮sy i drgawki nie pozwalaj膮c Ci si臋 skupi膰 na niczym poza tych przekl臋tym uczuciem, kt贸re opanowywa艂o ka偶dy skrawek Twojego cia艂a... Zwalczy艂e艣 to jednak i uderzy艂e艣 tym razem ty... Tw贸j dysk pomkn膮艂 w stron臋 Goro ... ten zacz膮艂 wali膰 w niego r贸偶owymi p艂omieniami... uszkadzaj膮c go... tak 偶e gdy ten by艂 przed nim wybuch艂... Si艂a wyrzuci艂a w ty艂 czarnoksi臋偶nika rani膮c go dotkliwie....

Goro spojrza艂 si臋 na Ciebie i zobaczy艂 偶e armia nieumar艂ych jest na wyko艅czeniu .... Rykn膮艂 :

- Wiele si臋 zmieni艂o... Chcesz mnie wi臋c przyb膮d藕 gdzie czaszka i piszczele wida膰 zza horyzontu...

Po tych s艂owach znik艂.... znowu nie rozstrzygni臋ta potyczka. Widzisz z oddali Zira i jaki艣 nowych towarzyszy...


Zir/Manfred/Lestat

Volkmar podszed艂 do was i podzi臋kowa艂 za pomoc w walce z nekromant膮 i nieumar艂ymi. Grobowiec kt贸ry jest nie daleko pozostanie zamkni臋ty ponownie wraz z cia艂ami Krella i Kemmlera.... Wy natomiast musicie podj膮膰 decyzj臋 co dalej robi膰....
Pokonali艣cie z艂o... lecz czeka was misja... misja kt贸rej nie wolno lekcewa偶y膰... Jeste艣cie zm臋czeni i obolali.... Widzicie w oddali maga lodu....

_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain

Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Jaracz
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 29 Cze 2005
Posty: 2221
Sk眃: Olsztyn

PostWys砤ny: Sro Wrz 16, 2009 11:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

- Kemmler urkkit okk grizdal...

Szepcz臋 pod nosem krasnoludzkie przekle艅stwo, bo ludzkie jako艣 nie maj膮 odpowiedniego wyd藕wi臋ku pasuj膮cego do sytuacji...

Przyciskam r臋k臋 do rany zadanej tym dziwnym mieczem. Nie zwracam uwagi na ran臋 policzka... przynajmniej na razie.

- Lestat!... Ty idioto... 偶yjesz? Mog艂e艣 mnie zabi膰!

Teraz przynajmniej wiem jaki potencja艂 w nim siedzi i sk膮d te plotki o nim w Kolegium.
Ci膮gle mi huczy w g艂owie od zbyt gwa艂townie przerwanego kontaktu mentalnego z nekromant膮. Dzi臋ki jego mocy, m贸g艂bym spr贸bowa膰 sprowadzi膰 z powrotem Jonasa...
Rozgl膮dam si臋 odruchowo w poszukiwaniu miecza i laski nekromanty, ale zaraz odk艂adam to na dalszy plan. Mo偶e i 偶yj臋, ale wci膮偶 to 偶ycie ze mnie ucieka.

- Manfred! - charcz臋 - kap艂anie....
_________________
#Przyjaciel czy Wr贸g => Alex Zir, cz艂owiek, magister alchemik.
#Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager => Brokk Imrakson, krasnolud
#Sylvania - Ziemia Przekl臋tych => Gerhard, cz艂owiek
#Lily et Pique - Blaise Cillianmour, szlachcic
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
pawelczas
Rycerz Zamku
Rycerz Zamku


Do潮czy: 15 Cze 2009
Posty: 326
Sk眃: si臋 wzi膮艂 Alice Cooper?

PostWys砤ny: Sro Wrz 16, 2009 13:14    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Odnajduj膮c w polu bitwy moj膮 tarcz臋 i w艂贸czni臋- podchodz臋 do moich towarzyszy, k艂ad膮c r臋ce na biodrach. Na mojej twarzy pojawi艂 si臋 lekki u艣miech, lecz szybko znika, gdy s艂ysz臋 chrak Zira- podbiegam do niego i m贸wi臋:
- Ci... ju偶 dobrze.
K艂ad臋 r臋ce na jego ranie, rzucaj膮c przy tym prost膮 modlitw臋 B艂ogos艂awie艅stwa Uzdrawiania.
- Myrmydio- pani wojownik贸w. Nie pozw贸l odej艣膰 temu cz艂owieka do dziedziny, w kt贸rej si臋 nie sprawdzi.
呕贸艂te 艣wiat艂o bogini przesz艂o jego ran臋, a nast臋pnie znikaj膮ce- uzdrawiaj膮c go lekko i maj膮c nadziej臋 ratuj膮c przed z艂ymi skutkami zakl臋膰. Nie jestem wszak kap艂anem Shallay. Nast臋pnie opatruj臋 jego ran臋 zwyk艂ymi metodami, poznanymi w 艣wi膮tyni. W oddali spogl膮dam na maga lodu, mrucz膮c co艣 pod nosem:
- Jak, do cholery, dosta艂 si臋 tu ten chodz膮cy lodowiec?
_________________
Manfred, Rycerz P艂on膮cego S艂o艅ca- Wichry P贸艂nocy
Robert, B艂臋dny Rycerz z Bretoni- Miasto
Lafel, 艁owca-Zwiadowca- Sylvania
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Wy秝ietl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie mo縠sz pisa dodawa ani zmienia na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez mo縧iwo禼i zmiany post體 lub pisania odpowiedzi    Forum forum.drachenfels.pl Strona Glowna -> Wojna Mag贸w Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Id do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Nast阷ny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie mo縠sz pisa nowych temat體
Nie mo縠sz odpowiada w tematach
Nie mo縠sz zmienia swoich post體
Nie mo縠sz usuwa swoich post體
Nie mo縠sz g硂sowa w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group