Forum forum.drachenfels.pl
Forum Zamku Drachenfels
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UzytkownicyUzytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼iZaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼i   ZalogujZaloguj 
[Strona Glowna Zamku]    [Komnata Konstanta]
"Zatem ruszajcie!"
Id do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Nast阷ny
 
To forum jest zablokowane, nie mo縠sz pisa dodawa ani zmienia na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez mo縧iwo禼i zmiany post體 lub pisania odpowiedzi    Forum forum.drachenfels.pl Strona Glowna -> Paso偶yt
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nast阷ny temat  
Autor Wiadomo舵
Xsary
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 09 Sty 2005
Posty: 2039
Sk眃: Nowa S贸l

PostWys砤ny: Pon Lut 18, 2008 23:04    Temat postu: "Zatem ruszajcie!" Odpowiedz z cytatem

16 Jahrdrung, 2520

WSZYSCY

Ch艂odne, poranne powietrze obudzi艂o Was we wn臋trzu karczmy „Srebrny 艁an”. Ci, kt贸rzy przybyli tutaj wcze艣niej wiedz膮, i偶 ten przybytek serwuje wyborne, jasne piwo oraz znakomite nale艣niki serwowane przez tutejszego kucharza i 艣piewaka, Otta, niezwykle weso艂ego haflinga, kt贸ry ubzdura艂 sobie, i偶 by艂 pomagierem wielkiego wojownika.

Wszelakie wolne pokoje zaj臋te by艂y od pi臋ciu dni. Wielu przyby艂o do Gissenwaldu, konkurencja jest. Spotka膰 tutaj mo偶ecie wojownik贸w, uczonych, typowych 艂otr贸w czyhaj膮cych na skarby. Po艣r贸d zamieszania, kt贸re panuje w karczmie, nie spos贸b stwierdzi膰 ile偶 to osobisto艣ci mo偶e znajdowa膰 si臋 w tym偶e przybytku. Wiecie natomiast jedno – dzi艣 wiecz贸r ma si臋 wszystko wyja艣ni膰, to w艂a艣nie tego wieczoru Sigmund von Fahrenberg ma wyjawi膰 cel wyprawy oraz inne szczeg贸艂y.

Ranek i popo艂udnie zlecia艂o Wam na za艂atwianiu waszych osobistych spraw. Ka偶dy z nowoprzyby艂ych do miasta musia艂 zarejestrowa膰 si臋 w urz臋dzie cywilnym, pow贸d by艂 prosty. Tutejsze w艂adze ogromnie obawiaj膮 si臋 wszelakich dziwactw, Chaosu i innych rzeczy, kt贸re mog艂y by spowodowa膰 zagro偶enie dla tego miasta.


Nasta艂 d艂ugo oczekiwany wiecz贸r. T艂um w karczmie zgromadzi艂 si臋, aby wys艂ucha膰 s艂贸w von Fahrenberga. Sam karczmarz na chwil臋 odstawi艂 swoj膮 prac臋 i ustawi艂 st贸艂 na 艣rodku sali, aby Naczelny Archeolog m贸g艂 przemawia膰, a Otto przesta艂 gra膰 i opowiada膰 g艂upoty. Nastroje na sali s膮 napi臋te. Ka偶dy z osobna liczy na nagrod臋 lub chwa艂臋, z przewag膮 tych pierwszych.

Niekt贸re 艣wiecie zacz臋艂y ju偶 przygasa膰, nasta艂 koj膮cy p贸艂mrok, a razem z p贸艂mrokiem gwar w karczmie usta艂. Otto wykorzystuj膮c ten fakt, chwyci艂 za lutni臋, wdrapa艂 si臋 na st贸艂 i zacz膮艂 艣piewa膰:

Ju偶 dawno na 艣mia艂k贸w nadszed艂 czas,
Poprawcie pancerze, pom贸dlcie si臋 raz,
Kolejny 偶ycia bat,
Dosi臋gnie Was!
Stukaj膮 kufle, na piosnk臋 ju偶 czas!

Hej na, na, na, na!
Wasze 偶ywota niczym karta!
Hej na, na, na, na!
Zag艂ady Wasz czas...


- Zamknij, 偶e si臋 pierdolni臋ty nizo艂ku! – Krzykn膮艂 jaki艣 zdenerwowany jegomo艣膰 z pot臋偶nym mieczem na plecach. Podszed艂 bli偶ej Otta i pchn膮艂 go, nizio艂ek a偶 upad艂! – Gadasz g艂upoty, a ludziska wierz膮 w g艂upoty!
- R贸bcie co chcecie, ludzie! – Krzykn膮艂 Otto wstaj膮c ziemi, a gdy to zrobi艂 poprawi艂 czapk臋. – Ale ja tam Was ratowa膰 nie b臋d臋, o!

Wszyscy zgromadzeni wybuchli 艣miechem. Wrzawa ucich艂a gdy w progu karczmy pojawi艂a si臋 nowa osoba. By艂 to jegomo艣膰 o d艂ugich do ramion, siwych w艂osach, na nosie mia艂 masywne binokle, a sam膮 twarz pokrywa艂a olbrzymia ilo艣膰 zmarszczek. Purpurowa, d艂uga toga, przyozdabiana drogimi kamieniami a偶 l艣ni艂a. Ci, kt贸rzy wiedzieli kim jest 贸w jegomo艣膰 ust膮pili mu miejsca. To z pewno艣ci膮 Sigmund von Fahrenberg. Archeolog, mimo, 偶e wygl膮da艂 na staruszka, wdrapa艂 si臋 na st贸艂.

- Cisza! – Krzykn膮艂 g艂o艣no i spojrza艂 si臋 po twarzach zgromadzonych. – Widz臋, 偶e przyby艂o Was wielu. 艢wietnie! Zatem pos艂uchajcie co mam do powiedzenia i sami zadecydujcie czy si臋 nadajecie do tej misji! – Tutaj urwa艂 na chwil臋. - Zacz臋艂o si臋 gdy 13 Nachhexen, gdy odkryli艣my t膮 przekl臋t膮 jaskinie. Podnieceni tym faktem natychmiast zebrali艣my ekip臋 badawcz膮 i zacz臋li艣my penetrowa膰 wn臋trza jaskini. W samej jaskini znale藕li艣my par臋 trup贸w, rozk艂ada艂y si臋 tam od wielu lat, biedni ludzie... Mogli艣my to sprawdzi膰, jednak偶e w momencie gdy zauwa偶yli艣my wielkie cielsko, kt贸re porusza si臋 po艣r贸d ciemno艣ci uciekli艣my stamt膮d. Nie wszyscy. Dw贸ch naszych zosta艂o. Nie wr贸cili. Przed wej艣ciem do jaskini rozbity jest ob贸z, stamt膮d wysy艂ali艣my grupy zwiadowcze, aby sprawdzili jak g艂臋boka jest jaskinia, zwiadowcy nie powr贸cili. Po dw贸ch dniach wys艂ali艣my ekip臋 ratunkow膮, na ich czele stan膮艂 Sarvien von Haerdor, wielki wojownik oraz gorliwy obro艅ca 艣wi臋tego imienia Sigmara. Nie wr贸cili...

Archeolog ponownie urwa艂. Nasta艂a g艂ucha cisza. Obracali艣cie si臋 w ko艂o, widzieli艣cie jak niekt贸re jednostki wychodzi艂y z karczmy.

- Dlatego poszukujemy 艣mia艂k贸w, kt贸rzy tam wejd膮 zabij膮 te skurwysy艅skie 艣cierwa, wyjd膮 i zdadz膮 nam dok艂adny raport co tam widzieli i kogo zabili – rzek艂 pe艂en ekscytacji Sigmund. – Zapewne chcecie wiedzie膰 z czym macie do czynienia. Zatem, to potwory, przypominaj膮 mutanty, a jeden z nich przypomina艂 demona. Wiemy, 偶e porozumiewaj膮 si臋 za pomoc膮 jakiego艣 j臋zyka i s膮 cholernie szybkie. To tyle. Niestety, nie wiemy nic wi臋cej. Za rozwi膮zanie tej偶e zagadki proponuj臋 200 z艂otych koron, ka偶demu z ochotnik贸w. Teraz 艣mia艂o prosz臋 si臋 zg艂asza膰 i opowiedzie膰 co艣 o sobie i wyg艂osi膰 mow臋 motywacyjn膮.

Sigmund spogl膮da na wszystkich z spokojem w oczach, co jest co najmniej dziwne. Szynkarz krz膮ta si臋 po karczmie, podaje zam贸wienia, 艣ciera zabrudzone 艂awy i stoliki, zapala nowe 艣wiecie.

A ochotnik贸w zostaje coraz mniej...

_________________
#Sesja Przyjaciel czy wr贸g? - Frank albo Fred
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
Gariel
Mistrz Rycerski
Mistrz Rycerski


Do潮czy: 28 Cze 2006
Posty: 409
Sk眃: Warszawa

PostWys砤ny: Pon Lut 18, 2008 23:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Poniewa偶 nikt si臋 nie odzywa艂, pierwszy - co dziwne, stan膮艂em na stole ci臋偶kim, wojskowym butem.

- Witajcie - m贸wi臋 doskona艂ym staro艣wiatowym - Moja godno艣膰, Albert Gariel. Jestem medykiem, niew膮tpliwie przydam si臋 w wyprawie, bo jako jeden z nielicznych w Imperium potrafi臋 pozszywa膰 cia艂a wojownik贸w takich, jak was. S艂u偶y艂em ju偶 w wojsku. Jestem absolwentem najwy偶szej uczelni Altdorfskiej. Znam si臋 na wszelakich chorobach jak i ranach, potrafi臋 je leczy膰, 偶adna dru偶yna d艂ugo bez prawdziwego medyka nie wytrzyma艂a. Pytacie dlaczego to robi臋? Wiedza ! Wiedza, do艣wiadczenie i jeszcze wi臋cej wiedzy, dzi臋ki kt贸rej b臋d臋 m贸g艂 leczy膰 jeszcze dok艂adniej.

Schodz臋 ze sto艂u dosy膰 pewny siebie, w ko艅cu kto pogardzi medykiem, kiedy jest ich tak ma艂o.
_________________
The Emperor is weak, Undead shall rise...

#Sesja Sylvania - Otto Welmann, akolita
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Cranmer
Graf
Graf


Do潮czy: 17 Sie 2006
Posty: 1751
Sk眃: z nienacka :D

PostWys砤ny: Pon Lut 18, 2008 23:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

< podchodz臋 do sto艂u, nie staje na nim lecz opieram sie o niego si臋 zapalaj膮c fajk臋. M贸wi臋 g艂o艣no i wyra藕nie aby mnie ka偶dy us艂ysza艂. >

- Kazdin Dragonslayer, zwany tak偶e Runebeard! Na wst臋pie powiem, 偶e wed艂ug mnie te 200 koron to n臋dzny och艂ap, ale roboty w tych czasach sie nie wybiera jeno bierze sie co daj膮. Ja jestem wojownikiem i kowalem. Znam si臋 na wojence gdy偶 swoje wys艂u偶y艂em, zapewne wi臋cej nich niekt贸re zebrane tu dziatki maja lat... ale nie w tym rzecz. Potrafi臋 naprawi膰 bro艅, pancerz i zapewne wi臋kszo艣膰 'z艂omu' kt贸ry ze sob膮 nosicie. Jako krasnolud mam niezgorsz膮 orientacje w jaskiniach. Tyle o mnie.

< wracam do t艂umu i siadam gdzie艣 z boku aby s艂ysze膰 co m贸wi膮, nie anga偶uje sie jednak czynnie w dalsz膮 dyskusj臋. >
_________________
#Wichry P贸艂nocy, Kazdin
#Ci臋偶kie jest 偶ycie na morzu, Miguel Rodriguez de Gillera
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Ariena
Mod Bog贸w
Mod Bog贸w


Do潮czy: 30 Gru 2004
Posty: 1636

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 00:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<S艂ycha膰 stukanie obcas贸w o pod艂og臋 i szelst materia艂u.Do sto艂u podchodzi kobieta ubrana w czarn膮 sukni臋.Ma na sobie tego偶 samego koloru p艂aszcz i kapelusz.Woalka, kt贸ra dotychczas za艂ania艂a twarz zostaje podniesiona.Kobieta wygl膮daj膮ca na oko艂o 23 lata o mlecznobia艂ej cerze. Rude w艂osy do po艂owy plec贸w, zielone oczy, kszta艂tne usta. Jest wysoka i szczup艂a. Spogl膮dam na m臋偶czyzn臋.>

-Zw膮 mnie Irmelin Avenley. Jestem niezwyk艂膮 kobiet膮 a moje umiej臋tno艣ci z pewno艣ci膮 si臋 przydadz膮. Biegle w艂adam broni膮 z 艣miertelnym dla przeciwnika skutkiem, cho膰 m贸j wygl膮d na to mo偶e nie wskazywa膰. <U艣miecham si臋 lekko.> Posz艂abym nawet za darmo.
_________________
Poeta to kto艣, kto pragnie w jasny dzie艅 pokaza膰 艣wiat艂o ksi臋偶yca


Ostatnio zmieniony przez Ariena dnia Wto Lut 19, 2008 01:12, w ca硂禼i zmieniany 2 razy
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email MSN Messenger
kain
Mod Mag贸w
Mod Mag贸w


Do潮czy: 20 Lut 2005
Posty: 2262

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 00:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

< Z k膮ta sali wy艂oni艂 si臋 posturny m臋偶czyzna, z nasuni臋tym kapturem na g艂ow臋. Zrobi艂 kilka krok贸w do przodu, by 艣wiece go o艣wietla艂y. Zdj膮艂 kaptur, i ukaza艂 sw膮 twarz. Nie wyr贸偶nia艂 by si臋 gdyby nie srebrne w艂osy, delikatnie opadaj膮ce na ramiona. oraz liczne blizny na twarzy - a w szczeg贸lno艣ci dwie czarne id膮ce wzd艂u偶 ocz贸w. Na plecach mia艂 przewieszony miecz p贸艂tora-r臋czny a w d艂oni trzyma艂 top贸r...Odedzwa艂 si臋 spokojnym, aczkolwiek z艂owieszczym g艂osem >
- Jam jest Kain ...przybywam z daleka, 偶adna bro艅 艣miertelnik贸w nie obca mi, widzia艂em wiele i ta wiedza mo偶e si臋 przyda膰.....Nie pieni膮dze, nie s艂awa mnie tu przywiod艂y...lecz te bestie o kt贸rych rozprawiacie..200 z艂otych koron nie chc臋, wystarczy mi 50...na jad艂o, nocleg i napitek... Odnajd臋 bestie, kt贸re was trapi膮 i n臋kaj膮 i zabije je...wszystkie....
< Spogl膮dam pierw prosto w oczy Sigmunda a potem oblegam wszystkich wzrokiem dooko艂a...i oni mog膮 ujrze膰 me zimne niczym l贸d b艂臋kitne oczy... Zarzuciwszy kaptur na g艂ow臋 udaj臋 si臋 znowu do k膮ta sali, tak by nikt nie m贸g艂 ujrze膰 u艣mieszku pojawiaj膮cego si臋 na mej twarzy. >
- Zapowiada si臋 kolejny ciekawy dzie艅...nieprawda偶 - mrucz臋 cichutko do siebie pod nosem.
_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain

Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Blackswordsman
Mod Bestii
Mod Bestii


Do潮czy: 18 Sty 2005
Posty: 3965
Sk眃: Brama wymiar贸w p贸艂nocnego bieguna:)

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 03:03    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<opieraj膮c si臋 na kuli podszed艂em do cz艂owieka obwieszonego b艂yskotkami , kt贸ry twierdzi 偶e jest archeologiem. >
-Witajce panie. Gotthard mnie zw膮. Nie jestem wojownikiem, a nawet gdybym nim by艂 to moje pomarszone r臋ce nie bij膮 ju偶 mocno. Za to umus艂 jeszcze ostry. Jestem badaczem i kronikarzem panie. Opisuje sprawy dziwne i niewyja艣nione , sam tak偶e szukam odpowiedzi na wiele pyta艅.
< Zakaszla艂em po czym U艣miechn膮艂em si臋.>
-Na pewno si臋 przydam...
<Lekko si臋 k艂aniam i siadam na moim miejscu.>
_________________
Jestem mieczem i zbroj膮. Moja droga tam gdzie krew.

MG tu i tam ^^
#Sesja Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus


Ostatnio zmieniony przez Blackswordsman dnia Sro Lut 20, 2008 16:50, w ca硂禼i zmieniany 2 razy
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Xsary
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 09 Sty 2005
Posty: 2039
Sk眃: Nowa S贸l

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 16:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wasze przemowy zosta艂y wys艂uchane w skupieniu i ciszy. Wasi konkurenci s膮 wyra藕nie zainteresowani kim jeste艣cie, co robicie etc.
Po solidnym przerzedzeniu 艣mia艂k贸w dojrzeli艣cie grupk臋 uczonych za sto艂em zalanym woskiem. Na du偶ym, d臋bowym stole u艂o偶one s膮 karty, sakwy oraz zestaw ampu艂ek z r贸偶nokolorowymi cieczami. Trzech skryb贸w dok艂adnie spisuje to, co opowiadacie. Co chwila spogl膮daj膮 na siebie i posy艂aj膮 sobie drobne u艣miechy.

Us艂yszeli艣cie par臋 innych przem贸wie艅, inni widocznie zrezygnowali, ale dalej goszcz膮 w karczmie. Szczeg贸ln膮 umiej臋tno艣ci膮 okaza艂o si臋 leczenie. Wielu 艣mia艂k贸w potrafi艂a opatrywa膰, zszywa膰... A przynajmniej tak si臋 zadeklarowali. W艣r贸d nich zainteresowa艂a Was jedna persona. M臋偶czyzna odziany w obszerne szaty, z d艂ugimi 艣nie偶nobia艂ymi w艂osami w艂a艣nie przechyla kufel piwa. Odgarnia przy tym d艂ugie w艂osy, kt贸re si臋gaj膮 mu mniej wi臋cej do 艂opatek. Ma niezwykle oboj臋tny wyraz twarzy, niezwykle niepokoj膮cy. Wys艂uchiwa艂 waszych przem贸wie艅, czasami notowa艂 co艣 na kartce papieru. Odwraca艂 si臋 coraz to po raz, aby upewni膰 si臋 czy jego buzdygan dalej znajduje si臋 w miejscu, w kt贸rym go po艂o偶y艂.

Same przemowy nie by艂y wynios艂e. Bardzo przypomina艂y Wasze... Kr贸tkie i na temat. Sigmund liczy艂 jednak na co艣 wi臋cej. Wdrapa艂 si臋 na st贸艂 i ci臋偶ko westchn膮艂.

- Osta艂a was si臋 dwunastka – rzek艂 archeolog. Faktycznie, zosta艂o was dwunastu. – Zdecydowa艂em, i偶 udacie si臋 dwoma grupami. Tunele s膮 d艂ugie, wiele ich, wi臋c my艣l臋, 偶e to dobra decyzja. Ci, kt贸rzy pierwsi zdo艂aj膮 rozwik艂a膰 t臋 zagadk臋 otrzymaj膮 nagrod臋.

Zostali艣cie podzieleni na dwie grupy.
Pierwsz膮 grup膮 okazali si臋 – bia艂o w艂osy, dw贸ch medyk贸w, wojownik z ogromnym toporem, kt贸ry dzier偶y w lewej d艂oni, tajemniczy, zakapturzony jegomo艣膰 z kr贸tkim 艂ukiem oraz... Otto, nizio艂ek, bard, kucharz... Zapewne on zginie najszybciej.

Druga grupa to Wy. Rzucacie przenikliwe spojrzenia, w my艣lach oceniacie swoje umiej臋tno艣ci.

- Dobrze. Wy – Sigmund wskazuje na pierwsz膮 grup臋. – Idziecie ze mn膮. Druga grupa przenocuje tutaj, otrzymacie posi艂ek, napitek, mo偶ecie si臋 r贸wnie偶 wyk膮pa膰. 艢picie tutaj, w sali g艂贸wnej. Teraz macie czas na zapoznanie si臋...

Sigmund, pierwsza grupa i tr贸jka skryb贸w opu艣cili karczm臋. Gospodarz wyst膮pi艂 przed lad臋.

- Zajmijcie si臋 sob膮 – powiedzia艂 karczmarz. – Ja w tym czasie przygotuje wam jakie艣 偶arcie... Co艣 w g臋b臋 musicie w艂o偶y膰.

Jak powiedzia艂 tak zrobi艂. Znikn膮艂 na zapleczu.

_________________
#Sesja Przyjaciel czy wr贸g? - Frank albo Fred
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
kain
Mod Mag贸w
Mod Mag贸w


Do潮czy: 20 Lut 2005
Posty: 2262

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 17:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

< Siadam przy jakim艣 stole, wyjmuj臋 li艣膰 tytoniu i zapalam. Bro艅 k艂ad臋 przy krze艣le....Spogl膮dam na zebranych >
- Ciekawi ludzie...- mrucz臋 pod nosem
< Me oczy pierw id膮 ku Gotthardowi...lustruj臋 go wzrokiem, nast臋pnie reszte tych kt贸rzy maj膮 mi towarzyszy膰... Czekam w ciszy a偶 przynios膮 co艣 do strawy >
_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain

Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Gariel
Mistrz Rycerski
Mistrz Rycerski


Do潮czy: 28 Cze 2006
Posty: 409
Sk眃: Warszawa

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 17:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Siadam ko艂o Kaina.

- Ostatnio kroi艂em cz艂owieka, kt贸ry mia艂 w p艂ucach tyle smo艂y, 偶e w niej uton膮艂. Wiesz co to by艂o? - u艣miecham si臋 - fajka.

Gdy otrzymuj臋 moje jedzenie nie czekam d艂u偶ej i zaczynam je艣膰.
_________________
The Emperor is weak, Undead shall rise...

#Sesja Sylvania - Otto Welmann, akolita
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Cranmer
Graf
Graf


Do潮czy: 17 Sie 2006
Posty: 1751
Sk眃: z nienacka :D

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 18:06    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

< siadam na rogu sto艂u, wydmuchuj臋 k贸艂ko z dymu i m贸wi臋 z nutk膮 ironii>

- A ja kiedy艣 wykonywa艂em zestaw narz臋dzi dla medyka, jego pech, 偶e by艂 niezdarny bo poci膮艂 sam siebie, chyba skalpel by艂 dla niego za ostry.

< oboj臋tnie obserwuj臋 nowych towarzyszy, byle by 偶aden z nich nie wykr臋ci jakiego艣 numeru... .>
_________________
#Wichry P贸艂nocy, Kazdin
#Ci臋偶kie jest 偶ycie na morzu, Miguel Rodriguez de Gillera
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
polak9917
Stra偶nik
Stra偶nik


Do潮czy: 20 Sty 2008
Posty: 67
Sk眃: z wszech艣wiata

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 19:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

< Posta膰 wielko艣ci 10 letniego dziecka wy艂ania si臋 nagle przy stole. Rozpakowa艂 w piorunuj膮cym tempie sw贸j zielony p艂aszczyk. Wyci膮gn膮艂 na st贸艂 ma艂y stosik jedzenia, a nawet dzban jakiego艣 trunku, po czym zaczyna pa艂aszowa膰, w mi臋dzy czasie m贸wi艂, staraj膮c si臋 jak najmniej po偶ywienia z siebie wyplu膰:>
- Witajcie, pan archeolog przydzieli艂 mnie do was... Wiecie, nie przedstawi艂em si臋 wcze艣niej, bo..... ja nie lubi臋 publicznych wyst膮pie艅... Zawsze si臋 wstydz臋 i... i boj臋 si臋, 偶e b臋d膮 si臋 ze mnie 艣miali... Ale gdzie to ja zgubi艂em swoje maniery?
<wstaje>
-Jestem Hubert z dumnego domu Proudfoot贸w!!
<przechodzi si臋 do ka偶dego i u艣ciska r臋k臋>
-Mam nadziej臋, 偶e to, cokolwiek to jest, ma du偶o skarb贸w do zagarni臋cia!. Nie martwcie si臋, u boku Proudfoot'a nie macie si臋 czego obawia膰!
<Wraca na miejsce i zaczyna dalej pakowa膰 w siebie zdumiewaj膮ce ilo艣ci strawy>
_________________
"Ten, kt贸ry walczy z potworami, winien uwa偶a膰, by samemu nie sta膰 si臋 jednym z nich... kiedy sopogl膮dasz w otch艂a艅, ona r贸wnie偶 patrzy w ciebie..."
- Friedrich Nietzsche

Sesja: "Paso偶yt" - Hubert Proudfoot
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Ariena
Mod Bog贸w
Mod Bog贸w


Do潮czy: 30 Gru 2004
Posty: 1636

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 20:01    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<Siadam sobie na losowo wybranym krze艣le.Spogl膮dam na ka偶dego po kolei z lekkim u艣miechem."Smakowite k膮ski z tych pan贸w.Ciekawe czemu tak utalentowani m臋偶czy藕ni bior膮 udzia艂 w zg艂臋bianiu zimnych tuneli zamiat ciep艂ych kobiecych cia艂..?Czy偶by nagroda?" 艢ci膮gam jedna z r臋kawiczek i przygl膮dam si臋 swojej zadbanej d艂oni.Mrucz臋 pod nosem.>

-Jedna kobieta i jedenastu m臋偶czyzn...to ci b臋dzie przygoda.<U艣miecham si臋 sama do siebie jakby mnie to co powiedzia艂am ro艣mieszy艂o.>
_________________
Poeta to kto艣, kto pragnie w jasny dzie艅 pokaza膰 艣wiat艂o ksi臋偶yca
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email MSN Messenger
polak9917
Stra偶nik
Stra偶nik


Do潮czy: 20 Sty 2008
Posty: 67
Sk眃: z wszech艣wiata

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 20:34    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

- Niech pani baczy na siebie! Szkoda, by by艂o jakby co艣 si臋 sta艂o takiej 艂adnej osobie, ale niech pani si臋 nie martwi, tu jest Hubert! Obroni臋 pani膮!
<zadeklarowa艂a posta膰 w zielonym kaftanie - p艂aszcz ju偶 zd膮偶y艂 zdj膮膰. Klepi膮c si臋 po brzuchu>
_________________
"Ten, kt贸ry walczy z potworami, winien uwa偶a膰, by samemu nie sta膰 si臋 jednym z nich... kiedy sopogl膮dasz w otch艂a艅, ona r贸wnie偶 patrzy w ciebie..."
- Friedrich Nietzsche

Sesja: "Paso偶yt" - Hubert Proudfoot
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Blackswordsman
Mod Bestii
Mod Bestii


Do潮czy: 18 Sty 2005
Posty: 3965
Sk眃: Brama wymiar贸w p贸艂nocnego bieguna:)

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 22:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<Przysuwam swoje krzes艂o bli偶ej reszty.>
-Mi艂o mi pozna膰 towarzyszy wyprawy. Pani膮 i pan贸w. Licz臋 na owocn膮 wsp贸艂prac臋 miedzy nami.
<oddzywam si臋 do medyka>
-A potrafi pan leczy膰 choroby?? Dajmy na to czarn膮 艣mier膰. Widzia艂em jak setki ludzi na to umar艂o. Mnie jako艣 bogowie oszcz臋dzili mimo i偶 sam zakopywa艂em tych zmar艂ych. Tyle z艂a ostatnio na 艣wiecie sie dzieje. A choroby s膮 najgorsze.
<przypomnia艂o mi si臋 jak kilku moich bliskich przyjaci贸艂 zachorowa艂o i zmar艂o. >
_________________
Jestem mieczem i zbroj膮. Moja droga tam gdzie krew.

MG tu i tam ^^
#Sesja Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Gariel
Mistrz Rycerski
Mistrz Rycerski


Do潮czy: 28 Cze 2006
Posty: 409
Sk眃: Warszawa

PostWys砤ny: Wto Lut 19, 2008 23:18    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jak to w 偶yciu bywa. Widywa艂em trupy, zmasakrowane ludzkie i nieludzkie cia艂a, a wystarczy s艂owo...

- Czarna 艢mier膰... - wypowiadam cicho - T臋 chorob臋 leczy si臋 ogniem... Ale tak - m贸wi臋 ju偶 swobodniej - znam si臋 dosy膰 dobrze na chorobach i - spogl膮daj膮c na pi臋kna kobiet臋 - ludzkiej anatomii. W razie potrzeby, b臋d臋 wiedzia艂 co robi膰.

Zwracam si臋 do krasnoluda.

- A potrafi艂by艣 w warunkach polowych usprawni膰 moje? Mam takie cholerne, wojskowe przeczucie, 偶e b臋d膮 potrzebne.
_________________
The Emperor is weak, Undead shall rise...

#Sesja Sylvania - Otto Welmann, akolita
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Wy秝ietl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie mo縠sz pisa dodawa ani zmienia na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez mo縧iwo禼i zmiany post體 lub pisania odpowiedzi    Forum forum.drachenfels.pl Strona Glowna -> Paso偶yt Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Id do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Nast阷ny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie mo縠sz pisa nowych temat體
Nie mo縠sz odpowiada w tematach
Nie mo縠sz zmienia swoich post體
Nie mo縠sz usuwa swoich post體
Nie mo縠sz g硂sowa w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group