Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nastêpny temat |
Autor |
Wiadomo¶æ |
Taliesin Szabrownik
Do³±czy³: 07 Wrz 2006 Posty: 18 Sk±d: z północnych pustkowi
|
Wys³any: Sro Sty 17, 2007 23:37 Temat postu: NizoÅ‚ki a Chaos |
|
|
Czytawszy historię świata, zwróciłem uwagę na pewien fragment historii niziołków. A mianowicie, mówi on o tym, że pradawni byli w trakcie tworzenia rasy całkowicie odpornej na Chaos. Prac tych nie dokończyli z powody inwazji Chaosu.
I od tego bierze się pytanie: Czy niziołki są w 100% odporne na Chaos?
w końcu prace zostały niedokończone, a niziolki ostatecznych kształtów nie uzyskały.
Tak więc biorąc możliwość porażki nasuwa się kolejne pytanie: Co Chaos może niziołkom zrobić?
Czyli czy może wystąpić mutacja, a jeśli tak to przy jakich okolicznościach?
Czy niziołek może z własnej woli przejść na złą stronę lub zostać na nią przeciągnięty magią?
Bardzo proszę aby ten temat nie pozostał bez odpowiedzi.
Z góry dzięki. |
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel Starszy Prochowy
Do³±czy³: 27 Paz 2005 Posty: 284 Sk±d: Sylvania
|
Wys³any: Czw Sty 18, 2007 10:12 Temat postu: |
|
|
Niziołki są w 100% odporne na Chaos, to że zostały "niedokończone" to raczej chodzi o to że są niskie i niezbyt silne a wydaje mi się że nizioły miały być wg. Pradawnych ludźmi ver. 2.0 _________________ Per mortis ad gloria! |
|
Powrót do góry |
|
|
Xsary Markgraf
Do³±czy³: 09 Sty 2005 Posty: 2039 Sk±d: Nowa Sól
|
Wys³any: Nie Sty 28, 2007 02:05 Temat postu: |
|
|
Zgadzam siÄ™ z Razielem.
Halfy są odporne na działanie Chaosu. Szkoda, że Dawni Slanowie nie dokończyli swojej roboty [głupie problemy ], ponieważ mogła by powstać... Rasa idealna?
Szczerze mówiąc to wątpie, aby nizołek przeszedł na stronę Chaosu, dotyczy to również mutacji... Jeżeli są odporne na działanie Chaosu o mutacjach i przejściu na drugą stronę raczej mowy nie ma _________________ #Sesja Przyjaciel czy wróg? - Frank albo Fred |
|
Powrót do góry |
|
|
Radomir Odźwierny
Do³±czy³: 23 Lis 2006 Posty: 105 Sk±d: Starachowice
|
Wys³any: Pon Sty 29, 2007 19:47 Temat postu: |
|
|
A ja z kolei czytałem w którymś z oficjalnych dodatków, że halflingi nie są w 100% odporne na chaos, ale jedynie wyjątkowo silna magia może ich spaczyć. Było to bodajże w którejś z części Kamieni Zagłady, ale pewien nie jestem. _________________ Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota już nie. |
|
Powrót do góry |
|
|
edmund Szabrownik
Do³±czy³: 04 Maj 2005 Posty: 18 Sk±d: Kielce
|
Wys³any: Wto Lut 06, 2007 21:45 Temat postu: |
|
|
Oj dawno mnie nie było. Ale jeśli chodzi o Halfy to juz pisze.
Zgadzam sie że niziołki miały być odporne na chaos ale nigdzie nie pisze że tak jest w rzeczywistści. Było by dosyć dziwne gdyby Hobbitowi dać do ręki powiedzmy 3 kule Spaczenia a on by sobie nimi żaglował. Jedyną konsekwencją takej zabawy mogło by być nabicie guza, gdyb którejś nie złapał. Halfowie nie są "Chaosoodporni" Poprostu Chaos ma na nich mniejszy wpływ, przy testach mają 5% procent na mutacje a w przpadku żąglerki 10%(przynajmniej w naszych sejach)
_________________ Możemy życ bez poezji, muzyki i sztuki.
Możemy być bez sumienia, możemy bez duszy.
Możemy żyć bez przyjaciół, możemy żyć bez pisarzy.
Lecz cywilizowana isota nie przeżyje bez KUCHARZY. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ethereal Landgraf
Do³±czy³: 22 Lip 2005 Posty: 2989 Sk±d: ElblÄ…g
|
Wys³any: Wto Lut 06, 2007 23:20 Temat postu: |
|
|
W drugiej edycji Warhammera jest napisane że niziołki są odporne na Chaos. To oznacza brak magów i czarowników w ich szeregach, brak również guślarzy i kapłanów (chociaż to ostatnie zależy od MG). Jedynie najpotężniejsze, pochłaniające wiele sił i środków czary mogą wywołać u nich mutacje. _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen - Wichry Północy |
|
Powrót do góry |
|
|
edmund Szabrownik
Do³±czy³: 04 Maj 2005 Posty: 18 Sk±d: Kielce
|
Wys³any: Sro Lut 07, 2007 01:05 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o 2 to nic nie wiem o tej Dedekowej podrubie. Pisałem o Prawdziwym Warhammerze _________________ Możemy życ bez poezji, muzyki i sztuki.
Możemy być bez sumienia, możemy bez duszy.
Możemy żyć bez przyjaciół, możemy żyć bez pisarzy.
Lecz cywilizowana isota nie przeżyje bez KUCHARZY. |
|
Powrót do góry |
|
|
Ethereal Landgraf
Do³±czy³: 22 Lip 2005 Posty: 2989 Sk±d: ElblÄ…g
|
Wys³any: Sro Lut 07, 2007 01:15 Temat postu: |
|
|
Nie skomentuję twojego jakże tolerancyjnego postu. Nie wiem czym jest "Prawdziwy Warhammer", ale wiem iż 2 Edycja mimo pewnych niedociągnięć i nadmiernej liczby dodatków za ostrą kasę jest lepsza od pierwszej edycji. Koniec gadki na temat wyższości jednej edycji nad drugą, wróćmy do tematu.
Faktycznie, w pierwszej edycji zostało tylko wspomniane w historii świata (chyba) że niziołki miały być (lub też są) rasą odporną na Chaos. Zależy od edycji w którą gracze i MG grają oraz od wizji MG. Ja stoję za wersją z drugiej edycji. _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen - Wichry Północy |
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel Starszy Prochowy
Do³±czy³: 27 Paz 2005 Posty: 284 Sk±d: Sylvania
|
Wys³any: Sro Lut 07, 2007 21:35 Temat postu: |
|
|
edmund napisa³: |
Jeśli chodzi o 2 to nic nie wiem o tej Dedekowej podrubie. Pisałem o Prawdziwym Warhammerze |
LOL
To 1ed. bardzo przypominała D&D. 2ed. jest dużo bliższa do WFB.
W ostatnim podręczniku do WFB (7ed. Rulebook) pisze że światy 40K i WHF zostały połączone znowu. A więc i w zwykłym Warhammerze istnieje Osnowa (Warp) i tu jest zapewne nazywana Domeną Chaosu. W WH40K istnieje rasa Tau którzy są całkowicie oddzieleni od Osnowy, nie mają psioników, kapłanów, napędu Osnowowego i wielu innych bajerów. I są ateistami. Z niziołkami w WHF jest podobnie tylko że one jednak coś wyczuwają. Mają kłopoty z ustaleniem swojej wiary (cośtam bąkają o Esmeraldzie czy Ranaldzie) ale jednaka wierzą choć trochę w jakichkolwiek bogów. Co to znaczy? Że nie są odporne w 100% na Chaos a powiedzmy w 99%. Czyli skutkuje to tym że jak napisał Gregory zmutują tylko pod wpływem bardzo potężnego zaklęcia (rytuału) lub jeśli usiądom na wielkim meteorycie spaczeniowym _________________ Per mortis ad gloria! |
|
Powrót do góry |
|
|
madnecromaster Strażnik
Do³±czy³: 08 Lut 2007 Posty: 58 Sk±d: Z ZaÅ›wiatów
|
Wys³any: Pon Lut 19, 2007 18:56 Temat postu: |
|
|
Cóż, pięknie, pięknie, ale według mnie z tymi karzełkami to lekka przesada. 100% czy 99% chaosoodporności. Czyli jak powiedzmy będzie arcyczarnoksiężnik Tzeetncha vs. Banda niedoświadczonych z pałkami to bez wsparcia sorcerer przegra? Poza tym jak się to ma np. do ataków ze strony demonów? Na nie też niziołki są odporne? _________________ Tzeentch widzi... Tzeentch wie...
SESJE:
Gmachy Gildii - Tomasz Cierniokrzew; człowiek
Bretonnia - Czas Nadziei - Rudolf Steinkopf, człowiek |
|
Powrót do góry |
|
|
Ethereal Landgraf
Do³±czy³: 22 Lip 2005 Posty: 2989 Sk±d: ElblÄ…g
|
Wys³any: Pon Lut 19, 2007 19:17 Temat postu: |
|
|
Mylisz odporność na magię z odpornością na EFEKTY magiczne. Czy pazury demona są magią czy jej efektem, namacalną materią ukształtowaną przez przeistaczanie się demonicznej duszy w materialne ucieleśnienie? Czy "fajerbol" jest sam w sobie istotą magiczną, czy jedynie ogniem, płomieniem który sieje destrukcję? Zauważ, że nie dostajesz jakiś mistycznych, zajebistych, nienormalnych i nie-wiadomo-skąd-pochodzących obrażeń. Jak obrywasz masywnym "fajerbolem", to obrywasz z powodu siły uderzenia, eksplozji, płomieni ogarniających twoje ciało oraz od ewentualnego, krótkiego szybowania w powietrzu i mocnego zetknięcia z ziemią.
Niziołki wg. mnie są praktycznie w 100% odporne na Chaos i magię, ale nie na jej nagłe destrukcyjne efekty. Inny przykład, to użycie strumienia skoncentrowanej magii do rozwalenia stropu nad "morderczym" i "nieśmiertelnym" niziołczym monstrum , co powoduje nagłe uderzenie pewnej ilości gruzu lub drewna w ciało (zwykle głowę ), co często również powoduje nagły zgon Prawdziwego Potwora Odpornego Na Wszystkie Rodzaje Magii (czytaj: niziołka).
Nie wiem czy śmiać się czy płakać z powodu tego tematu. Po co czarować na niziołka, skoro można takiego zarżnąć bronią albo kopnąć potężnym butem od Chaosyckiej zbroi? _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen - Wichry Północy |
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel Starszy Prochowy
Do³±czy³: 27 Paz 2005 Posty: 284 Sk±d: Sylvania
|
Wys³any: Pon Lut 19, 2007 19:28 Temat postu: |
|
|
Zauważ że WFRP to nie D&D, tu nie ma czegoś takiego jak magiczny ogień. Fireball to najprawdziwszy ogień. A niziołki na ogień nie są odporne. Gdyby był magiczny (jest wytworzony przez magie! Ale nie magiczny!) to mogły by być odporne. Poza tym Gregory ma racje. Nizioła dość łatwo zarżnąć standardowymi metodami. Po co na takiego rzucać czar i narażać się na Przekleństwo Tzeentcha? _________________ Per mortis ad gloria! |
|
Powrót do góry |
|
|
madnecromaster Strażnik
Do³±czy³: 08 Lut 2007 Posty: 58 Sk±d: Z ZaÅ›wiatów
|
Wys³any: Pon Lut 19, 2007 21:12 Temat postu: |
|
|
Cóż, dzięki za wyjaśnienie, niestety nie znam zbyt dobrze zasad warhammera, wychowałem się na DnD . Tam odporność na magię jak najbardziej chroniła przed fireballem. Jeżeli zas chodzi o zabicie Najstraszliwszej Istoty Mikrokosmosu, to według mnie z utłuczeniem ścierwa metodą tradycyjną (pałka, nóż, miecz, tasak etc.) może być tego rodzaju problem, że poqrcze zwinne i małe są, przez ciężko je trafić. Poza tym, mam taki przykład:
Czarnoksiężnik Nurgla rzuca czar wywołujący chorobę na karzełka. Czy w tym przypadku Według was owa niziołcza odporność zadziała, czy nie? Ostatecznie czarnoksiężnik nie rzuca (chyba) jakimś magicznym glutem, tylko czar, który choróbsko wywoła.
Poza tym jeszcze jedna ciekawa kwestia... skoro nizioły są odporne na Chaos, to czy można z nich zrobić nieumarłych, czy też zwłoki odporność tracą? _________________ Tzeentch widzi... Tzeentch wie...
SESJE:
Gmachy Gildii - Tomasz Cierniokrzew; człowiek
Bretonnia - Czas Nadziei - Rudolf Steinkopf, człowiek |
|
Powrót do góry |
|
|
Raziel Starszy Prochowy
Do³±czy³: 27 Paz 2005 Posty: 284 Sk±d: Sylvania
|
Wys³any: Pia Lut 23, 2007 15:16 Temat postu: |
|
|
A to już zależy od rodzaju choroby. Jeśli choroba ma efekty także magiczne jak np. zgnilizna Nurgla że zarażony powoli zmienia się w Siewca Zarazy to niziołek będzie na nią odporny ale jeśli taki Nurglista zarazi go jakąś ospom czy cholerą to powinien zachorować. Co do ciał niziołków to nie jestem pewien ale chyba się da stworzyć z nich szkielety i zombie. Tylko kto by chciał mieć coś takiego? _________________ Per mortis ad gloria! |
|
Powrót do góry |
|
|
Monstero Starszy Prochowy
Do³±czy³: 15 Lis 2005 Posty: 279 Sk±d: z daleka
|
Wys³any: Sob Lut 24, 2007 16:27 Temat postu: |
|
|
Ciało niziołków chyba nie jest odporne na chaos. To co w niziołku powoduje odporność to zapewne jego szeroko pojęta "dusza" (w pamiętnych Królestwach Magii do I ed zwana "spirit'em").
Tak więc tworzenie niziołkowych szkieletów jest jak najbardziej na miejscu. Nie ma to jak dobry, szkieleci podnóżek... _________________ ... |
|
Powrót do góry |
|
|
|