Zdajesz sobie spraw臋 偶e jeste艣 przecie偶 razem z reszt膮. Kto艣 musia艂 ci臋 zabra膰 wcze艣niej z pola walki.
WSZYSCY
Ze 艣wi膮tyni Morra wychodzi ubrany na czarno mag 艢mierci. Uzbrojony w wielk膮 bojow膮 kos臋 ze sporym ametystem jako klejnotem mocy. Obok niego przystan臋艂o dw贸ch jegomo艣ci. Jeden to dow贸dca le艣nych elf贸w, kt贸rego mieli艣cie okazj臋 pozna膰 (z czego Ivan pozna艂 go lepiej): Caillen Vol'Thar. Drugi to cz艂owiek, sk贸rzana zbroja, futrzana czapa z pi贸rem i d艂ugie w膮sy daj膮 do zrozumienia, 偶e to Kislevita. Jeden z niewielu wci膮偶 偶yj膮cych i walcz膮cych przedstawicieli armii tego zniszczonego narodu. Przedstawia si臋 wam jako carski genera艂, Alexander Valodyan. Tymczasem mag przemawia do was:
-Witajcie. Jestem Narendas Bovnerhof, jeden z dow贸dc贸w obrony Talabheim oraz w贸dz kultu Morraw tych ci臋偶kich czasach. Mo偶ecie r贸wnie偶 mnie tytu艂owa膰 jako Arcymaga. Mamy kryzysow膮 sytuacj臋. Wr贸g zdoby艂 ju偶 prawie ca艂膮 Dzielnic臋 Prawa. Kap艂ani Solkana pod wodz膮 mojego towarzysza, Arcykap艂ana Skryzza walcz膮 w obronie placu miejskiego. Burmistrz miasta zosta艂 zamordowany, a ratusz sta艂 si臋 艣wi膮tyni膮 ku czci Slaanesha. Odkryli艣my r贸wnie偶, 偶e kult Nurgla jest w kana艂ach pod tamt膮 dzielnic膮. Trzecia aktywno艣膰 wroga to szturm na park Taalgarten, gdzie walczy pozosta艂o艣膰 naszych ludzi. Teraz mam dla was rozkaz. Wybierzcie jedno z tych trzech miejsc i udajcie si臋 tam, by zniszczy膰 Chaos.
Henset, kiedy us艂ysza艂e艣 o kulcie Slaanesha, nie obchodzi艂o ciebie nic innego. Tw贸j nowy pan nienawidzi Slaanesha. Masz szans臋 by pomy艣lnie uko艅czy膰 jego pr贸b臋 i zwolni膰 si臋 z kl膮twy Morra. _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen -Wichry P贸艂nocy
- O wielki magu! Czemu akurat nas wybra艂e艣 do takiej zacnej misji, czy nie wydaje Ci si臋, 偶e jako zwykli 偶o艂nierze powinni艣my wspiera膰 naszych towarzyszy broni? Nie s膮dz臋 aby艣my sprostali tak trudnemu zdaniu, oczywi艣cie nie w膮tpi臋 w umiej臋tno艣ci 贸w woj贸w, ale a偶eby wyt臋pi膰 na ten przyk艂ad 艣wi膮tyni臋 pe艂n膮 tego plugactwa, potrzeba z 30 ch艂opa... - < m贸wi臋 do艣膰 ostro偶nie, po cym szybko dodaje>
- Nie ura偶aj膮c Twego majestatu Panie. _________________ #Sesja Upadek Imperium - Ghuntar
-To miasto *upada* krasnoludzie. Nie mam do艣膰 ludzi by ich pos艂a膰, a te sekty wieszcz膮 nasz膮 zgub臋! Je艣li nie zostan膮 zniszczone, nie mamy 偶adnych szans, sabotuj膮 nas i wyr偶n膮 jednego po drugim... _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen -Wichry P贸艂nocy
- Ku chwale Morra - rycz臋 g艂o艣no - podejm臋 si臋 zadania oczyszczenia ratusza ze Slaaneshyt贸w, cho膰 偶em nie pasowany przysi臋gam na krew m膮 偶e tego dokonam! Tak jak zobligowali mnie do walki z chaosem Bracia Morryci z Talabheim! KTO IDZIE ZE MN膭?! - podnosze pie艣膰 do g贸ry! _________________ #Sesja: Upadek Imperium: Henset Czerwonog艂owy
<Rozgl膮dam si臋 na innych, chyba nie mam wyboru, my艣l臋>
- Hmm nie podoba mi si臋 to, ani troch臋, ale c贸偶 TY tu dowodzisz Panie - < m贸wi臋 do Arcymaga, po czym zwracam si臋 do nieznajomego >
- P贸jd臋 z tob膮, ale tylko wtedy gdy mi swe im臋 wyjawisz i jak dowodzi膰 b臋dzie osoba bardziej opanowana i do艣wiadczona w boju, bo cho膰 sam d艂ugiego sta偶u w wojaczce nie mam, to膰 widz臋 偶e艣 nieokrzesany i zgub臋 nanie艣膰 mo偶esz _________________ #Sesja Upadek Imperium - Ghuntar
Do潮czy: 17 Sie 2006 Posty: 1751 Sk眃: z nienacka :D
Wys砤ny: Czw Lis 30, 2006 23:11 Temat postu:
- Ja p贸jde tam gdzie zadecyduje wi臋kszo艣膰. Ka偶dy chaosyta ginie tak samo po ostrzem topora, ka偶de z tych miejsc mo偶e przynie艣膰 nam zgub臋...jednak wola艂bym bi膰 w polu, a nie babra膰 si臋 w tych zasran*** kultach..ale niech zadecyduje wi臋kszo艣膰! I jeszcze jedno, jesli nie znajdzie sie 偶aden inny ch臋tny i kompetentny, to pragne dowodzi膰 tym oddzia艂em.
<po tych s艂owach milkn臋, siadam na ziemi, tarcz臋 opieram od nogi, wyjmuje ose艂k臋 do topora i ostrze go starannie, kiedy sko艅cze z jednor臋cznym, a oni dalej dyskutuj膮 powtarzam czynno艣膰 dla dwur臋cznego. Bacznie obserwuje otoczenie i nas艂uchuje...> _________________ #Wichry P贸艂nocy, Kazdin
#Ci臋偶kie jest 偶ycie na morzu, Miguel Rodriguez de Gillera
Ostatnio zmieniony przez Cranmer dnia Czw Lis 30, 2006 23:14, w ca硂禼i zmieniany 1 raz
- Co艣 takiego powiedzia艂?! TY... MNIE... NIE... ZNASZ?! (Cedz臋 s艂owa przez zaci艣ni臋te usta) Nie wierz臋! No po prostu nie wierz臋... 28 lat w zawodzie banity (u艣miecham si臋 szyderczo) najbardziej znienawidzony w艣r贸d z艂oczy艅c贸w! Legiony zgwa艂conych szlachetnych panien, jeszcze wi臋cej pomordowanych... A TEN MNIE NIE ZNA!!! (艢miej臋 si臋 g艂o艣no po czym patrze w oczy jegomo艣cia) No ale, je偶eli si臋 przybywa do Imperium ze zdzicza艂ych krain, w kt贸rych ani be ani ku*** me po staro 艣wiatowemu si臋 nie m贸wi... c贸偶... Jestem Henset Czerwonog艂owy. A TY nie b臋dziesz MI ku**a m贸wi艂, kto ma dowodzi膰. I w膮tpi臋 by艣 znalaz艂 w tym zas*anym mie艣cie lepszego ku*** eksperta od walki podjazdowych...
I m贸dl si臋 do swych barbarzy艅skich bo偶k贸w by dodali ci odwagi. Bo JA jako herszt nie-ku***-akceptuje ucieczki moich ludzi.
Sprawdzam sw贸j ekwipunek (zapewne co nieco zw臋dzi艂em... jaki艣 n贸偶 lub dwa...) obserwuj膮 tych co zg艂osz膮 si臋 ze mn膮 i艣膰
A zgub臋 nios臋 moim ku**a nieprzyjacio艂om. Ze 艣mierci膮 do sp贸艂ki.
U艣miecham si臋 paskudnie sprawdzaj膮c czy wszystkie no偶e i inne drobne, acz por臋czne narz臋dzia bliskozasi臋gowej zag艂ady znajduj膮 si臋 w dogodnych miejscach. _________________ #Sesja: Upadek Imperium: Henset Czerwonog艂owy
Widz膮c t膮 ca艂膮 sytuacj臋 kr臋c臋 g艂ow膮 i wzdycham lekko.
- Chc臋 bra膰 udzia艂 w odbijaniu placu ku chwale Solkana i honoru! - M贸wi臋 dumnie wyst臋puj膮c o krok w prz贸d. -
Chwil臋 milcz臋, mo膮 uwag臋 sk贸piam na krzykaczu. Spogl膮dam na niego i lekko wzruszam ramionami.
- Amator... - Mrucz臋 pod nosem. Po czym wyt臋偶am g艂os. - G艂upi艣 Ty, przyjacielu skoro taki pewny siebie. Niejednego ju偶 widzia艂em tak m膮drego, tak chwal膮cego si臋 czynami i tak pr贸偶nego. Niestety, pomaga艂em po bitwie mym kompanom chowa膰 ich w ziemi.
Podchodz臋 do genera艂a Alexandra Valodyana, poprzednio skinaj膮c g艂ow膮 Caillenowi.
- Panie, pozw贸l mi s艂u偶y膰 u swego boku na chwa艂臋 naszego narodu - odzywam si臋 zachrypni臋tym g艂osem w dialekcie kislevskim. _________________ #Sesja Przyjaciel czy wr贸g? - Frank albo Fred
<Krew nap艂ywa mi do m贸zgu, JAK TEN PARSZYWY CZ艁EK 艢MIE NA MNIE KRZYCZE膯 I OBRA呕A膯 ZIEMIE MEGO LUDU, nie wytrzymuje >
- NIE D艁UGO SKO艃CZY SI臉 TWA KARIERA N臉DZNY CZ艁ECZE, NIKT NIE MA PRAWA OBRA呕A膯 MOICH BRACI BEZ PONIESIENIA KARY, POZNASZ CO TO ZNACZY GNIEW KHAZADA. STAWAJ.!!!! - < Przyjmuj臋 postaw臋 gotow膮 do natychmiastowego ci臋cia toporem> _________________ #Sesja Upadek Imperium - Ghuntar
- Mam lepsze rzeczy do roboty ni偶 przyuczanie jakich艣 kmiot贸w do walki i garbowanie ich sk贸r.
Wyci膮gam n贸偶, albo cokolwiek innego czym mo偶na by rzuci膰. Ogl膮dam otoczenie w poszukiwaniu pomocnych element贸w takich jak piach na ziemi, kt贸rym mo偶na by sypn膮膰 w oczy przeciwnika, lub w jakikolwiek inny spos贸b pozbawi膰 go przewagi. Zwracam si臋 do drugiego
Jam si臋 nie chwal臋... nie mam po co, kazdy z tych kmiot贸w co tu biega w barwach i przy halabardzie szcza na m贸j widok w gacie. A 偶e panowie s膮 niskiego umys艂u... c贸偶. Jestem fachowcem wiedz膮cym ilem wart... A honor? A w dupie mam honor. Za nic mi flagi i sztandary. byleby zabija膰 tych, co po drugiej stronie ostrza. Byleby z ich krwi wy艂oni艂a si臋 korona jak s艂o艅ce z艂ota.
Znowu patrz臋 na krasnoluda
A tym mospanie oszcz臋dzaj si艂y na kultyst贸w, bowiem bij膮 si臋 oni nie gorzej od innych ludzi. I tak jak m贸wi艂em, cholerni pasowani mog膮 sobie komenderowa膰 na polu bitwy bo maj膮 legiony - to jak jeden czy dwu zginie to nie bedzie problem贸w. Natomiast do艣wiadczenie w prowadzeniu ma艂ych oddzia艂贸w mam Ja. Bo przez 28 lat wyrzn膮艂em niema艂o patroli stra偶nik贸 miejskich, a nawet elitarne obstawy niekt贸rych co wa偶niejszych go艣ci imperatora. _________________ #Sesja: Upadek Imperium: Henset Czerwonog艂owy
<Obserwuje uwa偶nie cz艂eka, staram si臋 przewidzie膰 jego ruchy; tego ju偶 za wiele aby taka marna istota razi艂a m贸j lud... >
- Je艣li przeprosisz i odszczekasz s艂owa o ziemiach mych pobratymc贸w, nie dojdzie teraz do krwi rozlania, decyduj, dosta艂e艣 szans臋. - < m贸wi臋, ju偶 uspokojonym tonem; dam mu szans臋, jego miecz mo偶e si臋 jeszcze przyda膰 > _________________ #Sesja Upadek Imperium - Ghuntar
Do潮czy: 17 Sie 2006 Posty: 1751 Sk眃: z nienacka :D
Wys砤ny: Pia Gru 01, 2006 15:57 Temat postu:
< po s艂owach Henseta, przerywam ostrzenie topora, wstaje z ziemi i staje obok pobratymca Ghuntara z toporem w r臋ce, i m贸wie tak>
- Panie Henset, przepro艣 pan bo wtedy nie bedzie pan mia艂 jednego wroga tylko dw贸ch, za obraze mojego pobratymca, ludu i przodk贸w powinien ci臋 zabi膰, ale nie zrobie tego je艣li wyrazisz chocia偶 odrobin臋 skruchy. A za te pana 28 lat rozboj贸w powiniene艣 i艣膰 pod top贸r, a nie tym si臋 chwali膰...ale teraz jesli taka jest wola imperium i taka jest potrzeba to walczysz z chaosem, to niech to bedzie pokuta za tamte lata. To jak Czerwonog艂owy? pok贸j czy wa艣艅? wybieraj.
<przygotowany jestem na nag艂y atak, top贸r lekko z przodu, w razie ataku szybkie ciecie po przek膮tnej, jesli traci r贸wnowage uderzam go pie艣ci膮 w twarz i przewracam na ziemie> _________________ #Wichry P贸艂nocy, Kazdin
#Ci臋偶kie jest 偶ycie na morzu, Miguel Rodriguez de Gillera
- Amator... - mrucz臋 i kr臋c臋 g艂ow膮. - Zacni krasnoludowie, dajcie sobie spok贸j. Mamy tu wojne, na co nam spory domowe?
Gdy wypowiem te s艂owa podchodz臋 do genera艂a.
- Panie, prosz臋 pozw贸l mi s艂u偶y膰 u swego boku - m贸wi臋 w dialekcie Kislevu. _________________ #Sesja Przyjaciel czy wr贸g? - Frank albo Fred
Wybiegam mi臋dzy krasnoludy a cz艂owieka. Rozk艂adam r臋ce tak aby jak najbardziej ich rozdzieli膰.
-STUJCIE!! C贸偶 wy chcecie zrobi膰?! Pomordowa膰 si臋 kiedy wr贸g jest u bram?! Tak w艂a艣nie dzie艂a Chaos!!! Je艣li teraz zaczniecie walczy膰 b臋dziecie jego s艂ugami, nie rozumiecie tego?? Staniecie sie tym z czym walczycie, a nasza zag艂ada b臋dzie bli偶sza ni偶 wcze艣niej. Krasnoludowie, znam wasz膮 si艂e i odwage kt贸re s膮 opiewane w leg臋dach. Wasza rasa wspomaga艂a samego Sigmara, prosze was teraz - wspom贸rzcie dzie艂o boga, Imperium!!! Wasza duma zosta艂a obra偶ona, rozumiem, lecz powstrzymajcie swe ostrza!!! Mo艣ci Hansecie, c贸偶 chcesz osi膮gn膮膰?? Opu艣膰 prosze miecz i wspom贸rz nas w walce o Talabheim. Jeste艣 samotnikiem ale nie czas teraz na to, bo 偶aden z nas samotnie nie prze偶yje!!! DO艢膯 JU呕!!!!!
<Biore g艂臋boki oddech, o staram si臋 pozby膰 przej臋cia.>
-Ja ide pozby膰 sie Slaaneshowc贸w. Wiem jak potrafi膮 by膰 gro藕ni, i chce ich wytrzebi膰 ze spo艂ecze艅stwa. _________________ Lily et Pique: Orderic du Limont
FAQ
Szukaj
Uzytkownicy
Grupy
Rejestracja
Profil
Zaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼i
Zaloguj
