Forum forum.drachenfels.pl
Forum Zamku Drachenfels
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UzytkownicyUzytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼iZaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼i   ZalogujZaloguj 
[Strona Glowna Zamku]    [Komnata Konstanta]
Imperium
Id do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 44, 45, 46 ... 54, 55, 56  Nast阷ny
 
To forum jest zablokowane, nie mo縠sz pisa dodawa ani zmienia na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez mo縧iwo禼i zmiany post體 lub pisania odpowiedzi    Forum forum.drachenfels.pl Strona Glowna -> Wojna Mag贸w
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nast阷ny temat  
Autor Wiadomo舵
atrida
Rycerz Zamku
Rycerz Zamku


Do潮czy: 18 Wrz 2007
Posty: 354

PostWys砤ny: Pia Maj 15, 2009 11:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

- WON! Je艣li jeszcze raz kt贸ra艣 z was, niezgu艂, szarpnie mnie albo wyrwie mi w艂os to pozabijam! Won powtarzam! - spogl膮dam na m臋偶czyzn臋 z kt贸rym rozmawia艂am wcze艣niej - Ale ty masz zosta膰, reszta precz!

<kiedy pozostali wyjd膮 powoli pozbywam si臋 odzienia i zaczynam si臋 obmywa膰>

- Nie st贸j tak, si膮d藕, bo czeka nas wiele pracy. - czekam a偶 usi膮dzie - A teraz m贸w, jak przygotowania? Czy nikt nam nie przeszkodzi?

Musz臋 gra膰 na zw艂ok臋. Oni bior膮 mnie za kogo艣 innego, wi臋c musz臋 dalej gra膰. Powinnam dowiedzie膰 si臋 co to za ceremonia, kto tam b臋dzie. A potem znale藕膰 drog臋 wyj艣cia...

- Czy wszyscy ju偶 przybyli? Nikt si臋 nie wy艂ama艂?
_________________
Id膮c w g贸r臋 bacz by艣 nie sika艂 na tych, co ni偶ej od ciebie. Albowiem gdy spada膰 b臋dziesz sra膰 na ciebie b臋d膮...
#Wojna Mag贸w-> Elizabeth Morgan
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Ethereal
Landgraf
Landgraf


Do潮czy: 22 Lip 2005
Posty: 2989
Sk眃: Elbl膮g

PostWys砤ny: Pia Maj 15, 2009 11:15    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Zako艅czenie inkantacji w takim momencie mog艂oby r贸wna膰 si臋 problemom. Wiadomo, jak Eter mo偶e by膰 kapry艣ny.

Doka艅czam s艂owa mocy i w skupieniu strzelam Lodowym Grotem - jednak偶e nie w dziur臋 w pod艂odze, a w hord臋 kleszczy. Mo偶e wykituje wi臋cej ni偶 jeden.

Zaraz potem rzucam si臋 do ucieczki. Kieruj臋 si臋 na zewn膮trz domu. Rozgl膮dam si臋 tak偶e za ewentualn膮 zasadzk膮. Mo偶e demon chce, bym uciek艂 z domu.
_________________
Ulfir Egillsson, Norsmen - Wichry P贸艂nocy
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
kain
Mod Mag贸w
Mod Mag贸w


Do潮czy: 20 Lut 2005
Posty: 2262

PostWys砤ny: Pia Maj 15, 2009 12:27    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Vendom

Tw贸j plan powi贸d艂 si臋.. Czar zadzia艂a艂 i przeciwnik upu艣ci艂 bro艅...Przebi艂e艣 go idealnym pchni臋ciem. Z jego ust polecia艂a krew a on sam pad艂 martwy na ziemi臋. Kobieta kt贸ra by艂a uwi臋ziona spojrza艂a na Ciebie i zacz臋艂a krzycz臋膰:

- Protecto pomocy!!!!!! - krzycza艂a tak przez chwil臋

Wzrok jej by艂 pe艂en pogardy, w艣ciek艂o艣ci, nienawi艣ci i odrazy.. Chyba jednak nie potrzebowa艂a pomocy... Zacz臋艂a si臋 szarpa膰 i stara膰 uwolni膰 z p臋taj膮cych j膮 wi臋z贸w. Widzisz 偶e robi to z tak膮 zawzi臋to艣ci膮 偶e sznury kt贸re kr臋puj膮 jej d艂onie tr膮 jej sk贸r臋 a偶 do krwi.. Dziewczyna jednak nie zwa偶a na to...

- Ty psie... nie wiesz co zrobi艂e艣...na czyj gniew si臋 narazi艂e艣.. umrzesz jeszcze przed 艣witem w b贸lach... b臋dziesz b艂aga艂 synu suki o 艣mier膰...szybk膮 ale nie otrzymasz jej... Twoje cia艂o zostanie podarowane O Najwi臋kszemu i Najpi臋kniejszemu w ofierze...

Lestat

Zabi艂e艣 w furii i pokroi艂e艣 rycerza.. zrobi艂e艣 z niego mielonk臋... Chcia艂e艣 wypu艣ci膰 bro艅 ale czujesz jak cudownie Ci le偶y w d艂oni. Czujesz jak dodaje Ci mocy i pot臋gi...Wyciszy艂e艣 si臋.. Ruszy艂e艣 tunelami a偶 dotar艂e艣 do dlugich kr臋conych schod贸w... Wszed艂e艣 nimi na g贸r臋... Drzwi... Otworzy艂e艣 je z 艂atwo艣ci膮.. Widzisz d艂ugi korytarz a na jego ko艅cu inne drzwi przy kt贸rych stoi dw贸ch m臋偶czyzn. Maj膮 na sobie bia艂e szaty. Pod nimi nic nie maj膮, nie maj膮 te偶 but贸w - go艂e stopy. W d艂oniach trzymaj膮 jakie艣 liche imitacje w艂贸czni... Czujesz jak krew nachodzi Ci do g艂owy... Masz dziwne przeczucie 偶e za tymi drzwiamy b臋dzie...

Elizabeth

Gdy zacz臋艂a艣 wyrzuca膰 s艂u偶ki, s艂u偶膮cych i reszt臋 ludzi z pokoju wszyscy stan臋li jak wryci. Ich twarze podejrzliwie spojrza艂y si臋 na Ciebie... W tym samym momencie w pokoju znalaz艂 si臋 jaki艣 blondyn... Musisz przyzna膰 偶e ca艂kiem przystojny.. Gestem r臋ki kaza艂 wszystkim zatrzyma膰 si臋. Spojrza艂 na Ciebie, podszed艂 tak blisko 偶e czubki waszych nos贸w prawie si臋 styka艂y:

- Lady to nie czas na Twoje fanaberie i fochy... Czas nagli!!! Wi臋c niech s艂u偶ki Ci臋 rozbior膮 i umyj膮 dok艂adnie. Rytua艂 tego wymaga... Nie ma czasu na Twoje gierki... Po ceremonii przyjdzie czas na Przyjemno艣膰 - ostatnie s艂owo zabrzmia艂o w jego ustach melodyjnie i poci膮gaj膮co

Spojrza艂 Ci si臋 prosto w oczy... jeszcze takiego wzroku u nikogo w 偶yciu nie widzia艂a艣. Pe艂en w艂adzy , pewno艣ci siebie i pot臋gi....

Wilkomir

Uderzy艂e艣 ponownie w kleszcze i jaka艣 po艂owa gryzie ju偶 piach. Rzuci艂e艣 si臋 do ucieczki cho膰 s艂yszysz chrobotanie za sob膮.. napewno Ci one tego nie odpuszcz膮.
Wyszed艂e艣 z domu i ujrza艂e艣 besti臋 kt贸ra na 艣rodku miasta zrobi艂a sobie darmowy pokaz zabijania mieszka艅c贸w wioski. Poza pi臋cioma truch艂ami pod jego nogami widzisz jak demon trzyma w jednym r臋ku Burmistrza a w drugim chyba jego c贸rk臋 albo wnuczk臋 - dziecko p艂acze i wo艂a Papo ratuj - i zaciska coraz mocniej pazury na jej w膮skiej i chudej szyi:

- GDZIEE... GDZIEEE TOO JESTTT!!!! - Bestia wycharcha艂a

Gdy burmistrz milczy bestia wbi艂a dziecku palec w oko wyjmuj膮c ga艂k臋 oczn膮. Krew prys艂a na twarz dziewczynki, kt贸ra zwi艂a si臋 w konwulsjach

- GDZIEEEEEEEE - ryk/s艂owa ponownie rozbrzmia艂y po ca艂ej wsi

_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain

Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
atrida
Rycerz Zamku
Rycerz Zamku


Do潮czy: 18 Wrz 2007
Posty: 354

PostWys砤ny: Pia Maj 15, 2009 12:47    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Szlag, chyba zagra艂am "za dobrze"... Jeszcze ten blondas, z u艣miechem na偶artej 偶mii. 艁atwo nie b臋dzie... To ju偶 nie s膮 byle szczurki.

- Chyba zale偶y ci na tym, by moje cia艂o by艂o pi臋kne. A je艣li one cho膰 mnie drasn膮 to... Ja nie chc臋 zaburzy膰 tego nad czym tak d艂ugo pracowali艣my - spogl膮dam na blondyna z delikatnym zalotnym u艣miechem. 艢ciszam g艂os, by tylko on us艂ysza艂 m贸j g艂os - A je艣li kto艣 z nich chce to zniszczy膰? Jeden gest i wszystko runie. - odwracam si臋 od niego - Zawsze znajdzie si臋 kto艣 zazdrosny, wiesz o tym.

Niech on to 艂yknie, Ranaldzie, b艂agam... Im mniej ludzi w komnacie tym lepiej.

< z wyra藕n膮 niech臋ci膮 poddaj臋 si臋 zabiegom s艂ug. czekam na reakcj臋 m臋偶czyzny.>
_________________
Id膮c w g贸r臋 bacz by艣 nie sika艂 na tych, co ni偶ej od ciebie. Albowiem gdy spada膰 b臋dziesz sra膰 na ciebie b臋d膮...
#Wojna Mag贸w-> Elizabeth Morgan
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Xsary
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 09 Sty 2005
Posty: 2039
Sk眃: Nowa S贸l

PostWys砤ny: Pia Maj 15, 2009 14:19    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Widz臋, 偶e mam doczynienia z wyznawcami Pana Przyjemno艣ci... C贸偶, wida膰, 偶e w po艂膮czeniu ze mn膮 jedyn膮 przyjemno艣ci膮 dla nich mo偶e by膰 b贸l. Podobno dla niekt贸rych b贸l jest przyjemno艣ci膮.

Podchodz臋 ze skamienia艂膮 twarz膮 do dziewczyny i obserwuj臋 j膮 chwil臋. Nie przywi膮zuje wi臋kszej uwagi do tego co m贸wi. Chwytam miecz obur膮cz i przystawiam do jej szyi.

- Teraz gi艅, plugawe stworzenie - mrukn膮艂em do niej.

Wzi膮艂em zamach i z ca艂ej si艂y wykona艂em ci臋cie.

Kiedy oddziel臋 jej 艣liczn膮 g艂贸wk臋 od reszty cia艂a zaczynam rozgl膮da膰 si臋 po pomieszczeniu.

Inkantuj臋 czar Lokalizacja. Zamierzam odszuka膰 mego ucznia. Opisuj臋 go dok艂adnie, a nast臋pnie wymawiam jego imi臋.

Szukam wyj艣cia, a kiedy ju偶 takowe odnajd臋, kieruj臋 si臋 tam. Otwieram drzwi i upewniam si臋, 偶e nic mi nie grozi.

Je艣li droga jest wolna - wychodz臋 w kierunku, w kt贸rym winnien by膰 Felix.
_________________
#Sesja Przyjaciel czy wr贸g? - Frank albo Fred
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
Jaracz
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 29 Cze 2005
Posty: 2221
Sk眃: Olsztyn

PostWys砤ny: Nie Maj 17, 2009 11:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Tak jakbym zabi艂 si臋...

<`Nie pierwszy raz...`>

Opuszczam g艂ow臋 by przerwa膰 poca艂unek i nie patrze膰 jej w oczy. Staram si臋 nie my艣le膰 o niej. Wymieniam w my艣lach imiona towarzyszy.
Lestat, Linoige, Liz, Vendom...
Skupiam swoje my艣li na tych imionach. Po偶膮danie jakie wzbudza we mnie ta kobieta z pewno艣ci膮 nie jest zwyczajnym.

Staram si臋 pokierowa膰 nami w stron臋 lustra. Niech ona spojrzy na swoje odbicie. Mo偶e wtedy ogarni臋ta po偶膮daniem do siebie samej, zapomni o mnie... tak...
_________________
#Przyjaciel czy Wr贸g => Alex Zir, cz艂owiek, magister alchemik.
#Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager => Brokk Imrakson, krasnolud
#Sylvania - Ziemia Przekl臋tych => Gerhard, cz艂owiek
#Lily et Pique - Blaise Cillianmour, szlachcic
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
Ethereal
Landgraf
Landgraf


Do潮czy: 22 Lip 2005
Posty: 2989
Sk眃: Elbl膮g

PostWys砤ny: Nie Maj 17, 2009 23:10    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Niech to szlag! Przez moj膮 opiesza艂o艣膰 i g艂upot臋, ta zasrana bestia bezkarnie morduje i torturuje ludzi! Niedoczekanie!

Nie interesuje mnie w tej chwili o co chodzi demonowi, jednak偶e postawa burmistrza i fakt, 偶e zapewne co艣 przede mn膮 zatai艂 sprawi, 偶e porozmawiam z nim p贸藕niej. Bardzo powa偶nie.

Na razie jednak przelewam ca艂膮 moj膮 frustracj臋 i gniew we wzmocnienie Magii T艂a. Wykorzystuj臋 ka偶dy dost臋pny powiew wiatru i ka偶d膮 odrobin臋 ch艂odu i mrozu, by wywo艂a膰 gniew zimy. Z pocz膮tku dokonuj臋 Splatania i ciosu Lodowym Grotem, jednak potem planuj臋 szy膰 ci膮gle samymi grotami, raz za razem, precyzyjnie, by zjecha膰 besti臋 w b贸lu i mrozie zadanym poprzez magiczne kryszta艂y lodu.

Je艣li, w co w膮tpi臋, bestia porzuci zdobycz i wida膰 b臋dzie w niej objawy upadku - wyka艅czam j膮 Lodowym Podmuchem w kt贸ry pakuj臋 jak najwi臋cej mocy i Splatania.
_________________
Ulfir Egillsson, Norsmen - Wichry P贸艂nocy
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
ckapsel
Mistrz Rycerski
Mistrz Rycerski


Do潮czy: 21 Sie 2006
Posty: 440
Sk眃: Pruszk贸w

PostWys砤ny: Pon Maj 18, 2009 13:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chwytam sprawniej top贸r i pewnym krokiem kieruje si臋 w stron臋 drzwi

"Tak tam jest czuje to ta plugawa suka czuje j膮 czuje jej przes艂odzon膮 krew ( spluwam ) Krew krew b臋d臋 si臋 obmywa艂 w jej krwi "

Ostatnie s艂owo rozchodzi mi si臋 echem po g艂owie

Gdzie艣 w po艂owie korytarza przy艣pieszam nie mam czasu na tych pacho艂k贸w
jednym ruchem d艂oni kieruje ich w艂贸cznie ka偶dy w swego kompana po czym pcham je przebijaj膮c ich nawzajem gdy przechodz臋 obok nich je艣li 偶yj膮 ucinam im g艂owy toporem. Nast臋pnie pewnie i z przygotowanym do ataku lub obrony or臋偶em wbijam si臋 do tego pokoju

- Mountabain plugawa szmato w imi臋 prawdziwego boga KRWI zginiesz
_________________
#Sesja Wichry P贸艂nocy - Lestat Lioncourt
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
kain
Mod Mag贸w
Mod Mag贸w


Do潮czy: 20 Lut 2005
Posty: 2262

PostWys砤ny: Pon Maj 18, 2009 14:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wilkomir

Skupi艂e艣 swoj膮 moc..tw贸j gniew...ch艂odny niczym zew polarnego wiatru...oczy kt贸re sta艂y si臋 zimne niczym lodowate fale morza uderzaj膮ce o ska艂y...... Mr贸z tw贸j przyjaciel przyszed艂 Ci z pomoc膮... Cho膰 na dworze by艂o ciep艂o za twoj膮 spraw膮 zimny i przenikliwy wiatr zacz膮艂 wy膰.. Z nieba posypa艂y si臋 okruszki 艣niegu... Ga艂臋zie drzew uderza艂y o siebie i w okna... li艣cie unosi艂y si臋 do g贸ry i Ty, kt贸ry sta艂e艣 pomi臋dzy tym... Wygl膮da艂e艣 niczym Pan Lodu.. Zjednoczy艂e艣 si臋 duchowo z magi膮 T艂a i przywo艂a艂e艣 kolejne zakl臋cia... Groty wylecia艂y wprost w Besti臋.. Ta z b贸lu odrzuci艂a w bok dziewcz臋, ale przypadkiem a mo偶e celowo wyrwa艂a jej kawa艂ek grdyki.. krew soczy艣cie sp艂ywa po jej pazurach.. Ruszy艂a na Ciebie... Dostrzeg艂e艣 jak jej mi臋艣ni臋 t臋偶niej膮...i napinaj膮 si臋.. Jej kroki s膮 pewne cho膰 nie tak szybkie jak mo偶na si臋 po niej spodziewa膰... Kolejna fala mocy uderzy艂a w ni膮..A ty ponownie stopi艂e艣 si臋 w jedno艣膰... Niczym "prorok" sta艂e艣 tak a wiatr, mr贸z, 艣nieg uderza艂 w ni膮 pr贸buj膮c zatrzyma膰 Demona... dostrzegasz i偶 demon szepcze co艣 pod nosem.. lecz jeszcze nie rzuci艂 zakl臋cia...
Uderzy艂e艣 ponownie i tym razem poprawi艂e艣 Lodowym Podmuchem... Nogi bestii zachwia艂y si臋...upad艂 na kolano... Uderzy艂e艣 ponownie Grotem...dosta艂 centralnie w pysk a偶 zatoczy艂 si臋 po ziemi...
Widzisz jak podnosi si臋...uderza r臋koma w ziemi臋, a偶 wyczu艂e艣 lekie trz臋sienie ziemi... Bestia zaczyna biec na Ciebie.. Obok Ciebie stan臋li dwa twoi "ochroniarze". Wyj臋li bro艅 i czekaj膮....30 metr贸w...28 metr贸w...

Vendom

Skr贸ci艂e艣 "偶ycie" plugawej s艂u偶ki Pana Przyjemno艣ci. Rzuci艂e艣 czar i pod膮偶asz za tropem.. Wyszed艂e艣 na korytarz.. Dostrzeg艂e艣 drzwi przy kt贸rych stoj膮 dwaj uzbrojeni stra偶nicy. Maj膮 na sobie d艂ugie z艂ote szaty z symbolem w臋偶a i maskami na twarzy. Przy pasach maj膮 miecze... 艢lad pokazuje 偶e musisz przej艣膰 przez ten drzwi by dosta膰 si臋 w stron臋 Felixa...

Zir

Chcia艂e艣 j膮 skierowa膰 w obranym przez siebie kierunku ale kobieta totalnie Ci臋 zaskoczy艂a... Przerzuci艂a Ci臋 i wyl膮dowa艂e艣 na 艂贸zku...Siedzi na Tobie okrakiem..Pochyli艂a si臋 nad Tob膮..jej twarde sutki masz na wyci膮gni臋cie ust... Zaczyna szepta膰 Ci do ucha:

- We藕 mnie Kochany..tak jak tyko ty to potrafisz... We藕 mnie dziko... - jej g艂os powoduje 偶e Twoja m臋sko艣膰 "wyrywa" Ci si臋 sama ze spodni..

Czujesz jak jej jedna d艂o艅 zaciska si臋 na twoim nadgarstku a drug膮 r臋k膮 rozpina Ci koszule...si臋ga ni偶ej i zaczyna pie艣ci膰 Twoje krocze. Jej usta nami臋tnie ca艂uj膮, co jaki艣 czas wgryzaj膮c, Ci si臋 w szyje. Jej nogi mocno obj臋艂y Twoje biodra....

Lestat

Szybko i bezbole艣nie zabi艂e艣 stra偶nik贸w... Rozjeba艂e艣 nog膮 drzwi i w dar艂e艣 si臋 do 艣rodka... Widzisz t膮 plugaw膮 偶mij臋.. t膮 kt贸ra rozbi艂a dwa kulty Pana Krwi... To za jej dzia艂aniami stoi rze藕 20 wyznawc贸w Pana Czaszek...
W 艣rodku s膮 jeszcze s艂u偶膮cy i jaki艣 blondas wraz z dwoma innymi pseudo-wojownikami...

Elizabeth

Blondyn podszed艂 do Ciebie, pog艂adzi艂 Ci臋 po policzku, u艣miechn膮艂 si臋 i wymierzy艂 Ci siarczysty policzek:

- Sko艅cz te gierki.. to 偶e jeste艣 faworyt膮 Pana nie oznacza 偶e mo偶esz tu fochy stroi膰...
- Rozebra膰 j膮!!!! - wydar艂 si臋 do s艂u偶膮cych
- A ty je艣li... - nie zd膮偶y艂 doko艅czy膰 bo
Do komnaty wpad艂 m臋偶czyzna... poznajesz go do Lestat... lecz jest on ca艂y w krwi.. na jego czole pojawi艂 si臋 wypalone znami臋 w kszta艂cie p贸艂-otwartej klepsydry... W d艂oni trzyma top贸r..z kt贸rego sp艂ywa krew... spojrza艂 na Ciebie nienawistnie i rykn膮艂 co艣 偶e Ci臋 zabije w imi臋 pana Krwi...

_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain

Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Xsary
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 09 Sty 2005
Posty: 2039
Sk眃: Nowa S贸l

PostWys砤ny: Pon Maj 18, 2009 14:49    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Skry艂em si臋 by stra偶nicy nie mogli mnie dojrze膰. Koncentruje si臋 i przywo艂uj臋 ognika.

Ta sztuczka ju偶 raz zadzia艂a艂a. Teraz mam doczynienia ze stra偶nikami - nie b臋d臋 wymaga艂 od nich zbyt wiele, lecz z drugiej strony nie b臋d臋 ich nie docenia艂.

Ognikiem kieruj臋 w ten spos贸b by zwr贸ci膰 uwag臋 stra偶nik贸w. Wychylam go zza korytarza, niech my艣l膮, 偶e kto艣 ich obserwuje z tamtej strony.
Kiedy jeden z nich ruszy si臋 w tamt膮 stron臋 rozpraszam ognika i rzucam czar Odg艂osy. Wydaj臋 d藕wi臋k gard艂owy, dono艣ny, lecz nie przesadzam z nat臋偶eniem d藕wi臋ku. Odg艂os mo偶e przypomina膰 ryk orka lub wojenny okrzyk barbarzy艅cy.

Wyobra藕nia stra偶nik贸w winna zrobi膰 swoje...

Gdy stra偶nicy odbiegn膮 od miejsca posterunku szybko zmierzam w stron臋 drzwi, kt贸re wskazywa艂 mi czar.
_________________
#Sesja Przyjaciel czy wr贸g? - Frank albo Fred
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
ckapsel
Mistrz Rycerski
Mistrz Rycerski


Do潮czy: 21 Sie 2006
Posty: 440
Sk眃: Pruszk贸w

PostWys砤ny: Pon Maj 18, 2009 15:26    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

-Krew za Boga Krwi !

Ruszam do przodu i pot臋偶nym uko艣nym ci臋ciem 艣ci膮gam zaskoczonego blondyna po czym nie trac膮c impetu ruszam na pozosta艂膮 dw贸jk臋. Nawet je艣li zd膮偶yliby wyj膮膰 bro艅 i pr贸bowa膰 parowa膰 impet z jakim uderzam na pewno wybije im or臋偶 z r臋ki co oznacza zgon przy nast臋pnym ci臋ciu. Ca艂膮 akcj臋 przeprowadzam starannie i uwa偶nie nie lekcewa偶臋 nawet zaskoczonych przeciwnik贸w na tyle jeszcze jestem sob膮 by nie bi膰 cepem jak cep.
Gdy sko艅cz臋 ze stra偶膮 sw贸j wzrok kieruje na kobiet臋 (zak艂adaj膮c 偶e s艂u偶ba ju偶 uciek艂a)

-Teraz twa kolej Mountabain b臋dziesz umiera膰 powoli wycisn臋 z ciebie ca艂膮 krew! co do ostatniej kropli a gdy sko艅cz臋 wznios臋 z niej toast ku chwale Pana Czaszek !!
_________________
#Sesja Wichry P贸艂nocy - Lestat Lioncourt
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Jaracz
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 29 Cze 2005
Posty: 2221
Sk眃: Olsztyn

PostWys砤ny: Pon Maj 18, 2009 23:12    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Je艣li tylko mog臋 zrzucam j膮 z siebie. Wszak ci膮gle mam 艣wiadomo艣膰, 偶e to nie mo偶e by膰 realne. Jakkolwiek to wygl膮da, przed chwil膮 by艂em gdzie indziej, z kim innym. Uczepiam si臋 tej my艣li. Gdzie艣 na dnie mojej g艂owy krzyczy st艂amszony racjonalizm. 呕elazna logika.

Nie ustaj臋 w walce z samym sob膮... wszak nie raz ju偶 to robi艂em. Teraz, jak nie ma drugiej osobowo艣ci powinno by膰 艂atwiej.

Staram si臋 zapanowa膰 nad instynktem.

Jak nie pomo偶e sama wola, si臋gam po pomoc zakl臋膰, staraj膮c si臋 rzuci膰 Prawo Logiki, by 艂atwiej odnale藕膰 spok贸j w jasno艣ci my艣li.
_________________
#Przyjaciel czy Wr贸g => Alex Zir, cz艂owiek, magister alchemik.
#Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager => Brokk Imrakson, krasnolud
#Sylvania - Ziemia Przekl臋tych => Gerhard, cz艂owiek
#Lily et Pique - Blaise Cillianmour, szlachcic
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
atrida
Rycerz Zamku
Rycerz Zamku


Do潮czy: 18 Wrz 2007
Posty: 354

PostWys砤ny: Wto Maj 19, 2009 14:43    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

- Lestat, co ty pieprzysz?! - jakakolwiek by tu nie by艂a, rozpraszam magi臋, kt贸ra znajduje si臋 w pomieszczeniu - Musimy si臋 st膮d wynie艣膰 i znale藕膰 reszt臋. - wzrokiem omiatam pomieszczenie w poszukiwaniu czego艣 czym mog艂abym og艂uszy膰 towarzysza - Lioncourt, oprzytomniej. Musimy si臋 st膮d wynie艣膰 zanim kogo艣 zaalarmuj膮...


To ten cholerny top贸r. Chyba go op臋ta艂. Musz臋 znale藕膰 spos贸b, by wyrwa膰 mu go z r臋ki...
_________________
Id膮c w g贸r臋 bacz by艣 nie sika艂 na tych, co ni偶ej od ciebie. Albowiem gdy spada膰 b臋dziesz sra膰 na ciebie b臋d膮...
#Wojna Mag贸w-> Elizabeth Morgan
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
kain
Mod Mag贸w
Mod Mag贸w


Do潮czy: 20 Lut 2005
Posty: 2262

PostWys砤ny: Sro Maj 20, 2009 11:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Vendom

Za pomoc膮 Ognika odwr贸ci艂e艣 ich uwag臋, lecz drugi czar spowodowa艂 偶e z innych komnat zacz臋li wychodzi膰 tr贸jkami uzbrojeni stra偶nicy. S膮 troch臋 zdezorientowani - 艂膮cznie dwunastu. Zaczynaj膮 przeszukiwa膰 puste pomieszczenia i kieruj膮 si臋 w Twoj膮 stron臋... Jeden z nich Ci臋 zauwa偶y艂 i krzykn膮艂:

- Intruz!!! - pokazuje czubkiem miecza na Ciebie

Chyba tw贸j plan lekko si臋 sk膮plikowa艂...

Zir

Chcia艂e艣 zrzuci膰 j膮 z siebie, lecz jej r臋ce mocno chwyci艂y Ci臋 wtedy za nadgarstki a ona w艂o偶y艂a Ci j臋zyk do gard艂a.. Ca艂uje Ci臋 dziko, nami臋tnie, z pe艂n膮 pasj膮 i nami臋tno艣ci膮... Nie jeste艣 w stanie wydusi膰 pojedynczego s艂owa z zakl臋cia a co dopiero sformuowa膰 tego w g艂owe.. Czujesz jej nagie cia艂o na sobie i to bardzo Ci臋 dekoncentruje...
I nagle przesta艂a... ha艂asy na zewn膮trz ... czar chwili prys艂...

- Zosta艅 tu!!! - jej g艂os jest ostry niczym brzytwa

Elizabeth / Lestat

Lestat zabi艂e艣 dw贸ch przybocznych lecz blondas tylko zrobi艂 kr贸tki gest nad kul膮 i znik艂... Dwaj przyboczni le偶膮 pod twoimi stopami brocz膮c krwi膮... Kobieta co艣 krzyczy.. jakie艣 nieznane Ci imi臋... cho膰 dziwnie znajomo brzmi膮ce.. S艂u偶膮cy ruszyli ku Tobie...w d艂oniach trzymaj膮 sztylety - jest ich oko艂o 10... Stan臋li przy Lady Mountabain... Chc膮 ochroni膰 t膮 "dziwk臋"... jej 艣mier膰 zadowoli twojego Pana.. S艂yszysz odg艂osy w g艂owie kt贸re ka偶膮 Ci j膮 zabi膰.. Jej 艣mier膰 to b臋dzie twoje wybawienie

Elizabeth Lestat jakby w amoku zabi艂 (z nie ukrywan膮 przyjemno艣ci膮 ) dw贸ch s艂ugus贸w. Blondas gdzie艣 znik艂... Teraz Lestat idzie ku Tobie..
Rzuci艂a艣 Rozproszenie Magii ale nic si臋 nie zmieni艂o... Pod r臋k膮 masz krzes艂a.. jak膮艣 lamp臋.. ale on ma zajebi艣cie wielki top贸r w d艂oni... S艂u偶膮cy stan臋li obok Ciebie:

- Pani uciekaj...!!!

_________________
#sesja Miasto: Dante Cavenaghi
#sesja Wichry P贸艂nocy: Kain

Kobiet potrafi膮cych s艂u偶y膰 za materac jest wiele na tym naszym nie najweselszym ze 艣wiat贸w. Ale znalezienie dowcipnie czy roztropnie gadaj膮cego materaca nie jest ju偶 takie proste
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
ckapsel
Mistrz Rycerski
Mistrz Rycerski


Do潮czy: 21 Sie 2006
Posty: 440
Sk眃: Pruszk贸w

PostWys砤ny: Sro Maj 20, 2009 16:09    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

-Lestat kogo wo艂asz kolejnego s艂ugusa! Na nic si臋 zdadz膮 twoje gierki.
Zginiesz a w raz z tob膮 ta ho艂ota ! Przemaluj臋 ten pok贸j ich krwi膮 ale nie martw si臋 ich 艣mier膰 b臋dzie szybka NIE tak jak Twoja!!!

Chwytam top贸r obur膮cz przesuwam lekko lew膮 nog臋 do ty艂u i przek艂adaj膮c ca艂y ci臋偶ar i si艂臋 na prz贸d cia艂a uderzam na t膮 ha艂astr臋. Pierwszy cios nast臋puje z doskoku gdy "przejdzie" przez pierwszego lub pierwszych w odwrocie robi臋 p贸艂 piruet tn膮c przy okazji najbli偶szego, kolejny cios zadaj臋 uko艣nie i nie trac膮c p臋du nast臋pny po czym wycofuje si臋 kawa艂ek zataczaj膮c toporem p贸艂 okr膮g nie pozwalaj膮cy nikomu przej艣膰 bokiem.

Spogl膮dam z szyderczym u艣miechem na reszt臋 i przeje偶d偶am j臋zykiem po wolnej lewej d艂oni zlizuj膮c z niej ich krew. Chwytam ponownie top贸r obur膮cz i przyjmuje odpowiedni膮 poz臋

-Chodzicie tu szybciej szybciej! Walczcie dajcie mi t膮 przyjemno艣膰 dajcie mi wi臋cej Krwi! Krwi Dla Pana Krwi !!!
_________________
#Sesja Wichry P贸艂nocy - Lestat Lioncourt
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Wy秝ietl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie mo縠sz pisa dodawa ani zmienia na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez mo縧iwo禼i zmiany post體 lub pisania odpowiedzi    Forum forum.drachenfels.pl Strona Glowna -> Wojna Mag贸w Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Id do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 44, 45, 46 ... 54, 55, 56  Nast阷ny
Strona 45 z 56

 
Skocz do:  
Nie mo縠sz pisa nowych temat體
Nie mo縠sz odpowiada w tematach
Nie mo縠sz zmienia swoich post體
Nie mo縠sz usuwa swoich post體
Nie mo縠sz g硂sowa w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group