ehhhh ja marze o feniksie, szukam po wulkanach i innych dziwnych miejscach ale MG jest świnia i nie pozwala znaleźć, a tak to jeżdże na koniu którego mam od elfów z Loren.[/url]
ja mialem kiedys warga ale sie nim dlugo nie nacieszylem bo za latwo go zdobylem, moze to i dobze bo moglby mnie w przyszlosci zagrysc ranny uciekl mi _________________ You cross the line and there is no turning back...
Pewnego czasu prowadziłem i jeden BG posiadał dość ciekawego wierzchowca. O jego dziwności mało wiedział. Objawiła się raz jak drużyna uciekała przed nieumarłą zgrają. Tego BG otoczyła banda zombich i w tym momencie jego konik stanął na dęba i zioną z pyska czyms na wzór ognia.
Innym razem inny BG chciał podprowadzić tego wierchowca wspomnianemu BG. "Zwierzęciu" zaświeciły się na czerwono ślepia, gdy złodziejaszek się do niego zbliżył.
Może to się wydać głupie, jak wiele z mych pomysłów, ale wymyśliłem coś dziwnego. Wierzchowcem tym był zaklęty w konia zły mag. _________________ Aaaaaaaaa!!!
Do³±czy³: 08 Cze 2006 Posty: 77 Sk±d: z Pruszkowa obok wawy
Wys³any: Sro Wrz 20, 2006 13:58 Temat postu:
Tak miałem konia czARNEGO,BYł TAK OSTRY CHUCHAł KOPAł I WYRZUCAL SIODłA.tRZEBA BYłO DAWAć PARE DNI JEść I POWOLI PODCHODZIć I JAK SIę PODZEJDZIE DO GłASKAć W TEDY SIę USPOKOJł.I mogłem na niego wsiąść.I do teraz go mam.
Do³±czy³: 16 Mar 2008 Posty: 14 Sk±d: zza Krzaka =]
Wys³any: Nie Mar 16, 2008 14:50 Temat postu:
Najbardziej "niestandardowy" wierzchowiec jakiego miałem to olbrzymi pająk któremu wyrwałem kły jadowe i oswoiłem jako mroczny elf - zabójca _________________ "Każdy ma prawo decydować o swym losie,
Każdy ma prawo żyć tak jak chce.
Każdy ma tutaj coś do zrobienia,
Każdy wolny urodził się."
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Id¼ do strony Poprzedni1, 2, 3
Strona 3 z 3
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach