kazdy lubi co innego snorri. Zreszta z tego co wiem o gustach sie nie dyskutuje Elfy to wspaniala rasa (Wg mnie) maja duzo zalet, lecz sa one ukryte. Wady owszem tez maja jak kazda rasa, jedna z nich jest bratobojstwo. _________________ You cross the line and there is no turning back...
Za pychę, butę i dumę. Za skrajną arogancję. Za uważanie się za jedyną rasę mającą prawo do wpływu na świat. To ostatnie akurat przygasło, lecz nie można zaprzeczyć że w historii elfów jest to obecne.
A za co ich nienawidzę? Za ich schizofrenię. Trzymają się swojej przeszłości niczym robactwo trzymające się trupa. Każdy z ich odłamów (Druchii, Asrai i Asurowie) trzyma się odmiennej, upadającej ideologii. Mroczni są zniewolonymi psami wojny, mordercami i fanatykami. Są niewolnikami swojej bezsensownej zemsty i pragnienia mordu. Leśni to również mordercy, usprawiedliwiający się obroną ich terytoriów. Nie baczą kogo mordują. Każdy kto wejdzie do ich lasu bez ich pozwolenia-ginie. Wysocy zaś, to właśnie klasyczny przykład ignorancji. Nie baczą na wszystko co dzieje się wokół i nadal kultywują swe upadające tradycje. Nie potrafią patrzeć w przyszłość, bo obawiają się jej.
Elfy dały też mi jeszcze jeden powód do niechęci, a mianowicie ich klęskę w walce z Chaosem. Mieli szansę pozbyć się największego i najpaskudniejszego zagrożenia dla świata, lecz okazali słabość, butę i rozłam w swoim społeczeństwie. Wszystko przez arogancję. I jak te kundle śmią uważać się za nieomylne, najwyższe istoty w świecie Wh?
Znielubiłem ich strasznie, głównie dlatego że jeden z moich kumpli wiecznie gra leśnym elfem... Mam dosyć Warhammerowych elfów. _________________ Ulfir Egillsson, Norsmen -Wichry Północy
hmm teraz warto podzielic na dwa rodzaje nie lubienia tzn. systemowa(czyli statsy itp) oraz światową(ich sposob bycia itp)
a wiec najpierw systomowa:
nie lubie ich za przegięte statsy za to ze maja nalatwiej we wszelkich porofesjach dot. myslenia (uber rasa?)a nawet w tych dot walki sa nieraz lepsze od krasnoludow i to jest bez sensu...
a co do świata to nie lubie ich za pyche i zarazumialskto no i kojarza mi sie z pedalami
a pozatym sa wiecznymi przegranymi romantykami ktorzy wiecej gadaja niz robia ...
Nie mo¿esz pisaæ nowych tematów Nie mo¿esz odpowiadaæ w tematach Nie mo¿esz zmieniaæ swoich postów Nie mo¿esz usuwaæ swoich postów Nie mo¿esz g³osowaæ w ankietach