Wys砤ny: Sro Mar 15, 2006 16:32 Temat postu: Demonolodzy
Otzo mam takie pytanie, jestem szczesliwym posiadaczem IIed. Warhammera, oraz mistrzem gry. Prowadze juz od dluzszego czasu w tej edycji, nie mowiac o poprzedniej, teraz jest jednak problem, otoz jeden z moich graczy zostal demonologiem, no i jak to kazdy szanujacy sie demonolog ma on chrapke na przyzwanie demonow, demonicznych slug, i innego talatajstwa, tylko ze w podreczniku nie ma zadnej wzmianki o tym jak dlugo taki demon moze egzystowac w naszej rzeczywistosci... Wiec wyznaczam im wlasny okres czasu, w zaleznosci od powodzenia testu na sile woli gracza, jednak metoda ta na dluzszy dystans nie zdaje egzminu. Takze przyzywanie raz na zawsze mi sie nie podoba, poniewaz demonolog w krotkim czasie moze stworzyc niemala armie, a wiadomo ze gracze jak maja jakas szanse to ja wykorzystaja No i oczywiscie gdy moj gracz wkoncu awansuje na tyle zeby przyzwac demona wiekszego, i to raz na zawsze,to nie bedzie to mialo dobrych skutkow dla Starego Swiata. Prosze o pomoc, jezeli cos przeoczylem to powiedzcie jak jest w zasadach, zaznaczam ze nie mam dodatku magi w starym swiecie.
Demony mog膮 egzystowa膰 w 艣wiecie dop贸ki
a) Nie wype艂ni膮 zadanie powierzonego im przez demonologa
b) Nie zostan膮 odes艂ane magi膮
c) Nie zostan膮 odes艂ane si艂膮
d) Nie wpadn膮 w niestabilno艣膰 i nie odejd膮 same
e) Dop贸ki same uznaj膮 _________________ Per mortis ad gloria!
O ile mi wiadomo z wi臋kszymi demonami zawiera si臋 pakty... Przecie偶 Tw贸j kole偶ka nie b臋dzie zawiera艂 paktu z stoma albo dwustoma wi臋kszymi demonami. Sko艅czy艂oby to si臋 fatalnie A 偶eby kolesiowi troche obrzydzi膰 przywo艂ywanie mo偶esz zgotowac mu jakiego艣 naprawde pot臋偶nego demona. Np. Baalrukha.... taaaak... To by by艂o co艣 Tylko pomy艣l.... Nieudany test si艂y woli -30 i Baalrukh rzuca si臋 na druzyn臋 (W 1 ed podr臋cznika pisze jaki Baalrukh jest wypasiony) _________________ #Altdorf - Brujah, tak jakby cz艂owiek
#Dzielnica Kupiecka - MG Falandar Von Geldhaben (NPC)
#Pa艂ac Mordu - Wolfram "Nachtmann"
#Przyjaciel czy Wr贸g? - Domarasc Ungardt "Marzyciel"
Z mniejszymi demonami zawiera sie pakty?? Przyznam szczerze ze o tym nie wiedzialem, wiedzialem ze z tymi poteznymi to sie zawiera, ale z takimi leszczykami, to sie demon mniejszy bodajrze nazywa, ktory statystykami nie odbiega od normalnego czlowieka sie chyba nie zawiazywalo paktow
@Raziel
Dzieki za odpowiedz, w sumie ona dala mi najwiecej, jakos nigdy nie maialem szansy prowadzic demonologowi, wogole na moich przygodach rzadko spotyka sie magow
@Brujah
Widzisz ja nie wiedzialem czy w drugiej edycji takze jest niestabilnosc, bo nawet niech przysle demonicznych slugusow z ktorymi paktu sie nie zawiera, i jakby mogl ic przyzywac ile chce, to wkoncu przyzwal by ich z tysiac, i po robocie. Nie martw sie, moj demonolog juz ma wybranego demona wiekszego ktorego przyzwie, mimo iz jeszcze o tym nie wie ale to czesc kampani jest ktora ma na celu maksymalne upodlenie jego i jego brata jak na razie idzie jak po masle, ma chyba przesyt grania dobrymo
Posta膰 pragnie coraz wi臋kszej si艂y magicznej, zaczyna eksperymantowa膰 z dwoma kolorami magii co przeradza si臋 w eksperymenty z Dhar, wtedy staje si臋 czarnoksi臋偶nikiem, Chaos odciska na niej swe pi臋tno, posta膰 oddaje sw膮 dusze Tzeentchowi (lub innej Niszczycielskiej Pot臋dze) i tak dalej... _________________ Per mortis ad gloria!
A co powiecie o magu zwalczaj膮cym chaos i zag艂臋biaj膮cym tajniki magii chaosu aby lepiej z nim walczy膰?
I gdy ma ju偶 pewn膮 wiedz臋... postanowi艂 wypr贸bowa膰 zwalczy膰 ogie艅 ogniem... (wreszcie to wszelka magia pochodzi z chaosu, tymsamym czy magia chaosu jest z艂a? Nie z艂e jest tylko jej wykorzystanie... Nigdzie nikt nie napisa艂 偶e magia chaos = wyznawanie bog贸w chaosu)
Potem jest pytanie... czy jest wystarczaj膮co silny by u偶ywa膰 tego tylko do zwalczania mag贸w chaosu? Taka ciekawa powolna degradacja... czy oprze si臋 pokusie wi臋kszej mocy? Wi臋kszej mocy by skuteczniej zwalcza膰 tych "z艂ych".
Wys砤ny: Nie Sie 13, 2006 17:20 Temat postu: Demonolodzy
Cytat:
A co powiecie o magu zwalczaj膮cym chaos i zag艂臋biaj膮cym tajniki magii chaosu aby lepiej z nim walczy膰?
I gdy ma ju偶 pewn膮 wiedz臋... postanowi艂 wypr贸bowa膰 zwalczy膰 ogie艅 ogniem... (wreszcie to wszelka magia pochodzi z chaosu, tymsamym czy magia chaosu jest z艂a? Nie z艂e jest tylko jej wykorzystanie... Nigdzie nikt nie napisa艂 偶e magia chaos = wyznawanie bog贸w chaosu)
W艂a艣nie gram takowym magiem. Formalnie nale偶y do kolegium ognia, ale od pocz膮tku posiada艂 zdolno艣膰 Czarnoksi臋stwo, a teraz uda艂o mu si臋 zdoby膰 jakie艣 zapiski z kt贸rych uczy si臋 True Dhar (wzi臋te z I ed - to dopiero pot臋偶ne zakl臋cia, warte ryzyka, nie to co to badziewie z podr臋cznika g艂贸wnego II ed). Oczywi艣cie w 偶adnym wypadku nie ma zamiaru oddawa膰 czci Tzeentchowi, wr臋cz przeciwnie, po prostu zwalcza Chaos jego w艂asnymi metodami.
Inna sprawa, jak d艂ugo wytrzyma... _________________ Upon these seas
Wherein I drowned so many times
I scatter the ashes of destiny
Still my flames are in hunger
hmm True Dhar. Co do tego powiem 偶e cie偶ko to przenie艣膰 na mechanike 2ed. Dlaczego... proste jest ZBYT POT臉呕NE. A co do tych czar贸w z podr臋cznika to nie m贸w mi 偶e one s膮 s艂abe bo wcale nie s膮. Odpowiednio u偶yte s膮 pot臋偶ne, nawet bardzo. Prawdziwa Dhar jest za pot臋偶na na umys艂 cz艂owieka, jakby gracz chcia艂 si臋 bawi膰 prawdziw膮 Dhar po pierwsze musia艂by by膰 arcymagiem(ale takim kt贸ry si臋 bawi zwyk艂膮 Dhar i to od dawna) by wogl臋 o tym pomy艣le膰, a po drugie szybko bym mu zdegenerowa艂 posta膰. Halucynacje... zwidy... mag widzi 艣wiat innaczej ni偶 cz艂owiek, a gdy tak pierwotna si艂a przechodzi przez maga to mo偶e on postrzega膰 艣wiat zupe艂nie odmienny od tego kt贸ry go otacza. Tak偶e szybko by zbziokowa艂 i zupe艂nie oszala艂.
Co do szczeg贸艂贸w to trzeba poczeka膰 na dodatek o chaosie...
Edit: A zapomnia艂bym taka ma艂a uwaga skoro pot臋偶ne "zwyk艂e" czary s膮 wyczuwalne przez wszystkich mag贸w w promieniu 5km to na jak膮 odleg艂o艣膰 czuj膮 zawirowanie magii Dhar? Taka ma艂a uwaga
Wys砤ny: Wto Sie 15, 2006 17:21 Temat postu: Demonolodzy
Zapomnia艂em doda膰, 偶e czary s膮 zmodyfikowane w stosunku do I ed, rzeczywi艣cie, gdyby po prostu wszystkie k6 zamieni膰 na k10 to True Dhar by艂oby zbyt pot臋偶ne.
Inna sprawa, 偶e przy rzucaniu czar贸w z tej dziedziny mam spore minusy do (obowi膮zkowego) testu splatania magii.
No i jeszcze d艂ugo mog臋 jedynie pomarzy膰 o najpot臋偶niejszych czarach, typu Malediction of Nagash, czy Arnizipal's Black Horror.
A co do zdrowia psychicznego, to najlepiej nie by艂o jeszcze przed zetkni臋ciem si臋 z Dhar, a pogarsza si臋 systematycznie...
Nie twierdz臋, 偶e m贸j mag umie True Dhar i potrafi ni膮 manipulowa膰 do woli, po prostu rozpocz膮艂 z ni膮 przygod臋 i nie wiadomo jak si臋 ona sko艅czy...
A raczej wiadomo, tylko ciekawe kiedy _________________ Upon these seas
Wherein I drowned so many times
I scatter the ashes of destiny
Still my flames are in hunger