Forum forum.drachenfels.pl
Forum Zamku Drachenfels
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UzytkownicyUzytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼iZaloguj si, by sprawdzi wiadomo禼i   ZalogujZaloguj 
[Strona Glowna Zamku]    [Komnata Konstanta]
Karczma "Z艂oty M艂ot"
Id do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 44, 45, 46  Nast阷ny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum.drachenfels.pl Strona Glowna -> Altdorf 2502
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz nast阷ny temat  
Autor Wiadomo舵
th3mon
Stra偶nik
Stra偶nik


Do潮czy: 21 Wrz 2005
Posty: 67
Sk眃: Ruda 艢l膮ska

PostWys砤ny: Czw Lut 23, 2006 22:51    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<"Sigmarze...">
艁api臋 draba za ramiona i odci膮gam od celu... hmm... ataku. Je艣li si臋 opiera uspokajam pi臋艣ci膮.

A potem m贸wi臋 do kobiety:
-Czy zrobi艂 tobie krzywd臋?
_________________
Aaaaaaaaa!!!
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
Ariena
Mod Bog贸w
Mod Bog贸w


Do潮czy: 30 Gru 2004
Posty: 1636

PostWys砤ny: Pia Lut 24, 2006 14:54    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<Odwzajemniam poca艂unek Stalliona ciesz膮c si臋 ka偶d膮 sekund膮 tego cudownego uczucia i ciep艂em jego warg. Odzywam si臋 szeptem po zako艅czonym poca艂unku.>

-Nareszcie spok贸j...kt贸rego tak dawno nie zaznawali艣my. Te wspania艂e kobiety opiekowa艂y si臋 Tob膮, gdy ja ju偶 nie by艂am wstanie tego zrobi膰. O mnie r贸wnie偶 zadba艂y...<Wzdycham cicho.> Nie mog臋 wr贸ci膰 do wykonywania swojej pracy, poniewa偶 wi膮偶e si臋 to z du偶ym ryzykiem, a na to nie pozwol臋. <U艣miecham si臋 do niego.> Jak si臋 czujesz?
_________________
Poeta to kto艣, kto pragnie w jasny dzie艅 pokaza膰 艣wiat艂o ksi臋偶yca
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email MSN Messenger
Blackswordsman
Mod Bestii
Mod Bestii


Do潮czy: 18 Sty 2005
Posty: 3965
Sk眃: Brama wymiar贸w p贸艂nocnego bieguna:)

PostWys砤ny: Sob Lut 25, 2006 12:21    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<Ismeno , na twarzy Stalliona pojawia sie u艣miech. Willow zeskochy艂a z 艂贸偶ka i biegiem przynios艂膮 jaki艣 srebrny pucharek pachn膮cy zio艂ami daj膮c twemu ukochanemu pi膰. Momentalnie jego twarz nabra艂a rumie艅c贸w. Otwiera usta i przemawia z trudno艣ci膮.>
-Czuj臋 si臋 os艂abiony ale 偶ywy i pe艂en mi艂o艣ci do ciebie. Jutro p贸jdziemy na spacer... ekh... ekh... A te mi艂e kobiety musia艂y nam pom贸c bo inaczej spali艂a by je inkwizycja prawda??
<Wszyscy zaczynaj膮 si臋 艣mia膰 opr贸cz ciebie.>
-To tak na rozlu藕nienie , tak naprawd臋 to one s膮 mojarodzina i kochaj膮 mnie te偶 bardzo mocno ale raczej jak brata , opiekuna , czasem ojca.
<Znowu zaczyna si臋 艣mia膰 po czym urywa gwa艂townie, kaszl膮c.>
-Nie da艂y by nam zrobi膰 krzywdy...
--------------------------------------------------------------------------------------
<Abuk unosz膮c si臋 prawie przy dnie zasypujecie si臋 poca艂unkami ale czynicie to bardzo powoli. Muskacie sie delikatnie ustami , tul膮c i g艂askaj膮 swoje cia艂a. Stajecie si臋 jedno艣ci膮 i otoczeni wod膮 , odci臋ci od reszty 艣wiata , balansuj膮c cia艂ami odczuwacie niezwyk艂膮 , niedaj膮c膮 si臋 opisa膰 przyjemno艣膰. Odp艂ywaj膮c w ekstazie rozkoszy tracisz 艣wiadomo艣膰...
Budzisz si臋 na zimnej marmurowej kraw臋dzi basenu. Jeste艣 tutaj sam chyba nawet nie wskakiwa艂e艣 do basenu. Czy偶by to by艂 tylko sen...? Gdzie jest ta pi臋kna nieznajoma?>
--------------------------------------------------------------------------------------
<Ezra , m臋偶czyzna szamocze si臋 krzycz膮c>
-Zostaw mnie bandyto!!
<Dajesz mu w 艂eb i pada zemdlony. Kobieta najwyra藕niej nie wiedz膮c co si臋 dzieje gapi si臋 na ciebie wyba艂uszaj膮c swoje pi臋kne, m艂ode, piwne oczeta. W ko艅cu przemawia przestraszona>
-Nie... nie zrobi艂 ... tylko jego ... jest taki ma艂y... i pomarszczony...
<Nabrawszy pewno艣ci siebie zmierzy艂a ci臋 wzrokiem i spyta艂a stanowczo>
-A ty panie kto? 偶eby tak wpadac do pokoju nieznajomej kobiety? Zabi艂e艣 go??
<Teraz dok艂adniej widzisz jej drobne cia艂o. Brzoskwiniowa cera , j臋drne piersi ledwo utrzymywane przez gorset , idealne sczuplutkie ale nie chyude 艂ydki , nagie smuk艂e ramiona... Widz膮c twoje spojrzenie kobieta okrywa si臋 szybko prze艣cierad艂em>
--------------------------------------------------------------------------------------
<Brujah , m艂oda kobieta od kt贸rej dosta艂e艣 posi艂ek przychodzi do ciebie. Lekko sie k艂ania. >
-Tak w czym mog臋 pom贸c?? Tamten pan?? Niestety nie znam , jest tutaj nowoprzyby艂y jak pan. Je艣li si臋 nie myl臋 nie wynaj膮艂 jeszcze pokoju. Jego ciekawo艣c jest r贸wnie wielka co pa艅ska.
<U艣miecha si臋 lekko dygaj膮c>
-Jestem Ginewre , a pa艅ska godno艣c??
<Z rozm贸w w karczmie dos艂ysza艂e艣 cos o dziwnych rzeczach ostatnio si臋 tutaj rozgrywaj膮cych. Tajemnicze znikni臋cie jakiego艣 hrabiego, walka z mutantem , anomalie pogodowe , kt贸re na szcz臋艣cie przesz艂y i co艣 tam o jakim艣 Stallionie i inkwizycji , tak bez 艂adu i ska艂du.>
--------------------------------------------------------------------------------------
<Netril zjad艂szy jak偶e pyszny posi艂ek porzeci膮gasz si臋 lekko. Sw臋dzi ci臋 ucho, czujesz si臋 obgadywany. Tajemniczy jegomo艣c od w膮tr贸bki zaczepi艂 w艂a艣nie kelnerke. Je艣li sk艂ada zam贸wienie to jest ono bardzo d艂ugie. Kobieta pobra艂a od ciebie zap艂at臋 lekko si臋 przy tym k艂aniaj膮c.>
-Dzi臋kuj臋, ciesz臋 sie 偶a panu smakowa艂o. Pokoje?? Tak oczywi艣cie , 偶e mamy wolne pokoje. Prosz臋 tylko powiedzie膰 jaki pan sobie 偶yczy i co ma by膰 wliczone w obs艂uge a ja ju偶 wszystko przygotuj臋.
--------------------------------------------------------------------------------------
<Vlad, Ferie u艣miecha si臋 do ciebie s艂odko i dok艂adnie sp艂ukuj臋 ci g艂ow臋 nachylaj膮c si臋 tak , 偶e zagl膮dasz jej proszto w dekolt, na kszta艂tne , "uwi臋zione" w gorsecie piersi. >
-Ciesz臋 sie , 偶e ci si臋 podobam Vladzie. Jak na barbarzy艅ce jeste艣 jednak bardzo kulturalny. Ale niestety dzi艣 nie mog臋 po艣wi臋ci膰 ci wi臋cej czasu. Wsta艅 prosz臋.
<Kiedy wstajesz sp艂ukuje ca艂e twoje cia艂o u偶ywaj膮c ma艂ego cebrzyka. Nast臋pnie zaczyna ci臋 wyciera膰. Podoba ci si臋 , ze twoja nago艣膰 wcale a wcale jej nie kr臋puje, nawet si臋 nie zaczerwieni艂a.>

_________________
Jestem mieczem i zbroj膮. Moja droga tam gdzie krew.

MG tu i tam ^^
#Sesja Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Xsary
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 09 Sty 2005
Posty: 2039
Sk眃: Nowa S贸l

PostWys砤ny: Sob Lut 25, 2006 12:58    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

'Na chore nogi mojego ojca mog臋 przysi膮艣膰 偶e ten dziwak o mnie m贸wi... Lub te偶 si臋 myle, c贸偶 dowiem si臋 w swoim czasie. Nie b臋d臋 przecie偶 wynajmowa艂 towarzystwa do pokoju, to niedorzeczne.' Po kr贸tkiej zadumie odpowiadam kelnerce.

- Zapewne chodzi pani o towarzystwo, podzi臋kuje. Tylko pok贸j, je艣li chodzi o luksusy to poprosz臋 tylko butelk臋 dobrego wina. Wszystko.

Kiedy kelnerka przyniesie mi klucz udaj臋 si臋 do mojego pokoju.
_________________
#Sesja Przyjaciel czy wr贸g? - Frank albo Fred
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
Brujah
Rycerz Zamku
Rycerz Zamku


Do潮czy: 04 Lut 2006
Posty: 327
Sk眃: Sylvania - Zamek Drakenhof

PostWys砤ny: Sob Lut 25, 2006 15:40    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<Powoli schylam si臋 nad sto艂em aby by膰 bli偶ej Ginewre. Szepcze jej do ucha>

- Brujah... Nazywam si臋 Brujah... Nikt mnie tutaj nie zna i chcia艂bym by tak pozosta艂o. Mog臋 na Ciebie liczy膰 Ginewro? <M贸wi臋 w miar臋 spokojnie, podsuwam jej dwa z艂ote kr膮偶ki. Jak oni na to m贸wi膮? Z艂ote korony?>

My艣l臋 pi臋kna damo, 偶e nikomu nie powiesz. Nie mam z艂ych zamiar贸w, nikomu nic nie zrobi臋. Ale je艣li b臋dziecie dla mnie zagro偶eniem to nie b臋de mia艂 wyboru...

<Nie oczekuj臋 od niej odpowiedzi. Je偶eli nie b臋dzie odpowiada膰 prosz臋 by mnie zostawi艂a samego>

Musz臋 odnale藕膰 kogo艣, kto b臋dzie w stanie mi pom贸c. To jest moja jedyna szansa kiedy moje cz艂owiecze艅stwo wzie艂o g贸r臋. Mo偶e znowu b臋de m贸g艂 by膰 cz艂owiekiem...
_________________
#Altdorf - Brujah, tak jakby cz艂owiek Wink
#Dzielnica Kupiecka - MG Falandar Von Geldhaben (NPC)
#Pa艂ac Mordu - Wolfram "Nachtmann"
#Przyjaciel czy Wr贸g? - Domarasc Ungardt "Marzyciel"
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Ariena
Mod Bog贸w
Mod Bog贸w


Do潮czy: 30 Gru 2004
Posty: 1636

PostWys砤ny: Nie Lut 26, 2006 14:41    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<Zmartwiona spogl膮dam na niego i pytam zaniepokojonym g艂osem.>

-Czemu tak kaszlesz? Czy co艣 jest nie tak?<Zaczynam m贸wi膰 smutno.> A temat Inkwizycji i palenia nie rozlu藕nia mnie. By艂am bardzo z艂a nim Ci臋 pozna艂am i wielu sp艂on臋艂o lub zgin臋艂o od mojego por臋czenia lub miecza. To nie by艂y tylko stwory chaosu, ale i ca艂e rodziny. Je艣li kap艂ani podejrzewali co艣 u jednej osoby, w贸wczas wysy艂ali mnie bym to sprawdzi艂a. Dla nich nie by艂o wa偶ne, czy to tylko by艂a jedna osoba w rodzinie. Egzekucj臋 musia艂am wykona膰 na wszystkich bez wzgl臋du na wszystko i bez wyj膮tku. Czasem mam koszmary, ale wtedy staram si臋 nie spa膰. Swoj膮 karier臋 zacze艂am, wed艂ug innych haniebnie,a wed艂ug kodeksu Solkana, honorowo. <U艣miecham si臋 do niego 艂agodnie.>Ale wszystko si臋 zmieni艂o, poniewa偶 pozna艂am Ciebie...
_________________
Poeta to kto艣, kto pragnie w jasny dzie艅 pokaza膰 艣wiat艂o ksi臋偶yca
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email MSN Messenger
Xarandil
Mod Elf贸w
Mod Elf贸w


Do潮czy: 30 Lis 2004
Posty: 1266
Sk眃: warszawa

PostWys砤ny: Nie Lut 26, 2006 15:28    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<jestem lekko oszo艂omiony sprawdzam cia艂o mam mokre czy suche i my艣le sobie to nie mo偶liwe musia艂em straci膰 przytomno艣c podczas znajdowania si臋 w basenie a ta kobieta mnie wy艂owi艂a zastanawiaj膮c si臋 nad tym wskakuje do wody i myje si臋. usuwam z siebie br贸d po zadaniach jakie wykona艂em >
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Blackswordsman
Mod Bestii
Mod Bestii


Do潮czy: 18 Sty 2005
Posty: 3965
Sk眃: Brama wymiar贸w p贸艂nocnego bieguna:)

PostWys砤ny: Nie Mar 05, 2006 15:31    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<Abuk jeste艣 i suchy i czysty, troche zm臋czony ale ca艂kowicie zrelaksowany. Jeden wniosek si臋 tylko nasuwa. Te uniesienia nie by艂y snem. Na sale wchodz膮 ludzie przyodziani jedynie w r臋czniki lub ca艂kiem nadzy. Jest kilka niez艂ych panien wartych zainteresowania ale na dzis juzstarczy tej zabawy. Mia艂e艣 odpocz膮膰 a jak narazie tylko tracisz si艂y zamiast je zyskiwa膰.>
--------------------------------------------------------------------------------------
<Stallion , popija naparem podanym mu przez Willow. Kaszel ustaje.>
-Nie martw si臋 Najdro偶sza. Poprostu zasch艂o mi w gardle, to wszystko. A co do tego bycia z艂ym. Mo偶e i kiedy艣 by艂a艣 z艂a. Nie mnie to ocenia膰. Wa偶ne jest , 偶e teraz jeste艣 dobra opieku艅cza i kochaj膮ca.
<Obejmuje ci臋 i przytula.>
-Nawet przez chwil臋 nie pomy艣la艂em o Tobie jak o kim艣 z艂ym. Pami臋tam kiedy si臋 poznali艣my. Robi艂a艣 Awantur臋 Arlettcie. Wtedy tak偶e nie my艣la艂em o Tobie 藕le. Wzbudzi艂a艣 tylko moje zainteresowanie a nie niech臋膰 czy wrogo艣膰. A teraz... Teraz Kocham Ci臋.
<Wzmocni艂 uchwyt swych ramion i zbli偶y艂 usta do twoich. Chwile wpatrywa艂 si臋 w twoje oczy budz膮c w twoim sercu niecierpliwo艣膰. W ko艅cu wasze usta po艂膮czy艂y si臋 w namietnym poca艂unku.>
<Do Komnaty wbieg艂膮 jaka艣 dziewczynka o blond w艂osach u艂o偶onych w dwie kitkeczki. Widz膮c was ca艂ujacych si臋 spu艣ci艂膮 g艂ow臋 i zakry艂a oczy.>
-Pani Arletta powiedzia艂a , 偶e je艣li pan Stallion zechce mo偶na go ju偶 przenie艣膰 do jego w艂asnej komnaty.
<Wyrecytowa艂a szybko dziewczynka z lekkim strachem i rumie艅cami na policzkach.>
--------------------------------------------------------------------------------------
<Netril dostajesz klucz do pokoju i udajesz si臋 na pi臋tro. 艁adnie tutaj. At艂asy i jedwabie na 艣cianach, pod nogami pluszowy dywanik, ciep艂o tu. Interesuj膮ce figury nagich kobiet spogl膮daj膮ce z r贸偶nych zak膮tk贸w na przechodz膮cych obok go艣ci. Strajesz przed drzwiami do pokoju wachasz si臋 chwile s艂ysz膮c jak膮艣 k艂贸tnie w pokoju obok. Dochodzisz jednak do wniosku , 偶e to nie twoja sprawa i wchodzisz do swego pokoju. Bardzo schludny i czysty. O dziwo na stoliku czeka ju偶 na ciebie butelczyna pe艂na wina i pucharek posrebrzany. Tak tu cicho , no opr贸cz tej k艂贸tni obok.>
--------------------------------------------------------------------------------------
<Brujah ,kelnerka ch臋tnie zabiera monety i u艣miecha sie do Ciebie.>
-Nikomu nie powiem ani s艂owa. Mo偶e pan na mnie liczy膰. O tamten pan w艂a艣nie wynaj膮艂 pok贸j.
<Gestem dziewczyna wskaza艂a odchodz膮cego jegomo艣cia w kapeluszu.>
-Pan wybaczy , 偶e zapytam, ale czy wszystko w porz膮dku?? Wygl膮da pan na chorego panie Brujah.

_________________
Jestem mieczem i zbroj膮. Moja droga tam gdzie krew.

MG tu i tam ^^
#Sesja Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Wilko艂ak
Mod Krasnolud贸w
Mod Krasnolud贸w


Do潮czy: 05 Gru 2004
Posty: 562
Sk眃: wzi膮艣膰 kase na figurki?

PostWys砤ny: Nie Mar 05, 2006 15:39    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<Poddaj臋 si臋 z przyjemnosci膮 czynno艣ci wycierania mego cia艂a. Po czym m贸wi臋.>
- Dzi臋kuj臋 Ci Ferie za ten mile sp臋dzony czas. <Usmiecham si臋 do niej.> Je艣li nie mo偶esz zosta膰 d艂u偶ej to wracaj teraz do swych obowi膮zk贸w. Masz jeszcze ten ma艂y drobiazg.
<Wk艂adam jej w d艂o艅 z艂ot膮 koron臋, uprzednio wyj臋t膮 z sakiewki le偶膮cej na stole i delikatnie ca艂uje w policzek.>
_________________
Tutaj znajdziesz odpowiedzi na wszelkie dr臋cz膮ce Ci臋 pytania!
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Xsary
Markgraf
Markgraf


Do潮czy: 09 Sty 2005
Posty: 2039
Sk眃: Nowa S贸l

PostWys砤ny: Nie Mar 05, 2006 16:05    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

艢ci膮gam kapelusz, otrzepuj臋 go z kurzu, kt贸ry na pewno zadomowi艂 si臋 na nim. Zamykam drzwi wyj艣ciowe na klucz, nikt mi teraz nie moze przeszkadza膰. P艂aszcz k艂ad臋 na 艂贸偶ko. Wewn膮trz p艂aszcza ukryte s膮 przegr贸dki, tam przymocowany jest sztylet oraz cie艅ka linka.

- Zabrali mi miecz i sztylety... Niedobrze. Dwa sztylety oraz linka, dobre i to - mamrocz臋 pod nosem.

Gdy wszystko jest na swoim miejscu chowam m贸j ekwipunek do nale偶ytych miejsc. Przy sobie zostawiam sztylet, kt贸ry przymocowany jest do przedramienia pod koszul膮. P艂acz chowam do szafy.
Po tych czynno艣ciach padam na kolana i zaczynam modli膰 si臋 do Morra. Po kr贸tkiej modlitwie zasiam przy stoliku i zaczynam pi膰 wino. Co za wspania艂a chwila... Gdyby nie ta k艂贸tnia.
_________________
#Sesja Przyjaciel czy wr贸g? - Frank albo Fred
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
Brujah
Rycerz Zamku
Rycerz Zamku


Do潮czy: 04 Lut 2006
Posty: 327
Sk眃: Sylvania - Zamek Drakenhof

PostWys砤ny: Nie Mar 05, 2006 16:29    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<Chowam g艂ow臋 pod kapelusz. Ta dziewczyna nie musi ci膮gle si臋 na mnie gapi膰>

- Ja? Chory? Nonsens...

Ja nigdy nie choruje.

- Po prostu jestem zm臋czony po podr贸偶y. Ale dzi臋kuje za trosk臋... Chcia艂bym wynaj膮膰 pok贸j, musze wypoczywa膰. Je艣li jestem tak blady jak m贸wisz to mog臋 si臋 rozchorowa膰...

C贸偶 za bzdury...

<Wynajmuje pok贸j i id臋 do niego uprzednio rzucaj膮c spojrzenie na ludzi siedz膮cych przy sto艂ach. Mo偶e kto艣 mnie obserwuje? Mo偶e kto艣 godny uwagi?>
_________________
#Altdorf - Brujah, tak jakby cz艂owiek Wink
#Dzielnica Kupiecka - MG Falandar Von Geldhaben (NPC)
#Pa艂ac Mordu - Wolfram "Nachtmann"
#Przyjaciel czy Wr贸g? - Domarasc Ungardt "Marzyciel"
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵
Xarandil
Mod Elf贸w
Mod Elf贸w


Do潮czy: 30 Lis 2004
Posty: 1266
Sk眃: warszawa

PostWys砤ny: Nie Mar 05, 2006 23:04    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<no c贸偶 my艣le zabieram si臋 z 艂a藕ni i my艣le Sobie fajnie by艂o ale nie odpocz膮艂em ubieram si臋 i wychodz臋 z 艂a藕ni i zmierzam w stron臋 Baru szukaj膮膰 Arletty jak j膮 zauwa偶am podchodz臋 i m贸wi臋 >
-Witam moja Droga <u艣miecham si臋 szczerze do kobiety i m贸wi臋 dalej> Poprosz臋 艣niadanie i jakie艣 dobre piwo a tak pozatym dzia艂o si臋 co艣 ciekawego??
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
th3mon
Stra偶nik
Stra偶nik


Do潮czy: 21 Wrz 2005
Posty: 67
Sk眃: Ruda 艢l膮ska

PostWys砤ny: Pon Mar 06, 2006 10:20    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<"W艂a艣ciwie, to niy spodziewa艂em si臋 takiego obrotu spraw..." - my艣l臋. Odwracam si臋 i wracam do swego pokuoju po rzeczy, kt贸re tam zostawi艂em. Potem udaj臋 si臋 do g艂贸wnej sali.>
_________________
Aaaaaaaaa!!!
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email Odwied stron autora
Blackswordsman
Mod Bestii
Mod Bestii


Do潮czy: 18 Sty 2005
Posty: 3965
Sk眃: Brama wymiar贸w p贸艂nocnego bieguna:)

PostWys砤ny: Czw Mar 09, 2006 17:24    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<Vlad , Ferie u艣miechn臋艂a si臋 do Ciebie i schowa艂a monet臋 do kieszonki w sukience. Okrywa cie du偶ym r臋cznikiem. >
-Mi艂o by艂o ci臋 pozna膰 Vladzie . Mo偶e jeszcze si臋 spotkamy. Ciesz臋 sie偶e podoba艂a ci sie k膮piel... i moje rozpuszczone w艂osy. Do zobaczenia.
<Puszcza do ciebie oko i wychodzi zamykaj膮c drzwi. Na korytarzu, na schodach daje si臋 s艂ysze膰 jaki艣 艂omot mo偶e jaki艣 pijany klient spad艂 ze schod贸w??>
--------------------------------------------------------------------------------------
<Netril oddajesz sie modlitwie i odpoczynkowi. K艂贸tnia ucich艂a. Spok贸j jednak przerywa cha艂as ze schod贸w jakby kto艣 beczke toczy艂. Niech to ... Czy tutaj nie mo偶e si臋 nic nie dzia膰. Chocia偶 to wino jest bardzo dobre.
--------------------------------------------------------------------------------------
<Brujah ju偶 masz wchodzi膰 po schodach kiedy nagle kto艣 z 艂omotem stacza si臋 po schodach i l膮duje ci pod nogami. To m臋偶czyzna. Na g艂owie ma kr贸tkie czarne w艂osy. Na twarzy rzuca si臋 w oczy d艂uga blizna przechodz膮ca przez prawie ca艂膮 lew膮 stron臋 twarzy o 艂ukowatym kszta艂cie. Nie jest jako艣 wystawnie ubrany. Otwiera oczy i patrzy zdezorientowany. Zda艂e艣 sobie sprawe 偶e wszyscy gapi膮 si臋 teraz w twoim kierunku.>
--------------------------------------------------------------------------------------
<Abuk wychodzisz z 艂a藕ni i podchodzisz do Arletty. Ona tak偶e si臋 u艣miecha na tw贸j widok. >
-艢niadanie?? Ju偶 pora obiadu. Bardzo d艂ugo siedzia艂e艣 w 艂a藕ni. Co艣 mi si臋 wydaj臋 偶e nie by艂e艣 tam sam.
<Robi wymown膮 min臋 i wzdryga brwiami.>
-Nie nic ciekawe si臋 nie dzia艂o...
<Nie zd膮偶y艂a nawet sko艅czy膰 zdania i z hukiem ze schod贸w spad艂 jaki艣 go艣膰.>
--------------------------------------------------------------------------------------
<Ezra zabra艂e艣 swoje rzeczy z pokoju i uda艂e艣 si臋 do g艂贸wnej sali na dole. Na szczycie schod贸w kto艣 zawo艂a艂 do ciebie:>
-Nie 艂adnie tak napada膰 na nieznajomych.
<Obruci艂e艣 sie aby zobaczy膰 kto to gdy偶 zdawa艂o sie , 偶e g艂os dochodzi z ko艅ca korytarza i nie by艂e艣 pewien czy to do ciebie wo艂ano. Kiedy tylko odwr贸ci艂e艣 si臋 niski , drobnej postury m艂odzian, tylko tyle zdo艂a艂e艣 zobaczy膰 , trzasn膮艂 cie pi膮ch膮 pod brod臋 a ty polecia艂e艣 w ty艂 i potoczy艂e艣 sie po schodach. 艢wiat zawirowa艂 i ockn膮艂e艣 sie dopiero na dole , le偶膮c u st贸p jakiegos bladego jegomo艣cia w kapeluszu nisko naci膮gni臋tym na twarz. >

_________________
Jestem mieczem i zbroj膮. Moja droga tam gdzie krew.

MG tu i tam ^^
#Sesja Przekle艅stwo Wzg贸rz Hager Gatz
#Sesja Miasto Darrow
#Sesja Wichry Aderus
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Wilko艂ak
Mod Krasnolud贸w
Mod Krasnolud贸w


Do潮czy: 05 Gru 2004
Posty: 562
Sk眃: wzi膮艣膰 kase na figurki?

PostWys砤ny: Czw Mar 09, 2006 18:56    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

<U艣miecham si臋 jak wychodzi i r贸wnie偶 m贸wi臋...>
- Do zobaczenia Ferie.
<...zaczynam si臋 ubiera膰. Gdy s艂ysz臋 ha艂as z korytarza szybko wci膮gam spodnie i wygl膮dam co si臋 sta艂o.>
_________________
Tutaj znajdziesz odpowiedzi na wszelkie dr臋cz膮ce Ci臋 pytania!
Powr髏 do g髍y
Zobacz profil autora Wy秎ij prywatn wiadomo舵 Wy秎ij email
Wy秝ietl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum.drachenfels.pl Strona Glowna -> Altdorf 2502 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Id do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 33, 34, 35 ... 44, 45, 46  Nast阷ny
Strona 34 z 46

 
Skocz do:  
Nie mo縠sz pisa nowych temat體
Nie mo縠sz odpowiada w tematach
Nie mo縠sz zmienia swoich post體
Nie mo縠sz usuwa swoich post體
Nie mo縠sz g硂sowa w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group